Modelarstwo z pasją

Jak w temacie , dokładnie chodzi mi o materiał i jego grubość w skali 1/72 , 1/48 .
Mam sporo silniczków , ale drut z nich to dość ciężki materiał jest do wyginania .

georgk napisał(a):Jak w temacie , dokładnie chodzi mi o materiał i jego grubość w skali 1/72 , 1/48 .

Nikt Ci nie powie jaka jest właściwa grubość do takiej czy innej skali, sam musisz dobrać takie jakie Ci będą pasowały, podobały się, mieściły się.... A materiał to każdy w miarę miękki drut.

georgk napisał(a):Mam sporo silniczków , ale drut z nich to dość ciężki materiał jest do wyginania .

No to teraz wyżarz je i będą miękkie. Druciki z tych silników, nie całe silniki bo może zrobić się coś dziwnego...

Polecam druty cynowe sprzedawane jako "spoiwo lutownicze". Miękkie, bardzo dobrze poddają się kształtowaniu.

Kto szuka ten ma , znalazłem coś takiego

https://www.martola.com.pl/szukaj/page1 ... rm%7Cshop/

może ktoś je używał , są różnej grubości . Tylko jaka grubość by pasowała ?

W skali 1:72 to i 0,2 mm są nieco zbyt grubawe. W kablach telefonicznych bywają jeszcze cieńsze. W sklepach wędkarskich można czasem spotkać kolorowe do robienia much
Kiedyś w Bytomiu pewien Czech sprzedawał już barwione na różne kolory druciki 0,1 mm, może gdzieś w czeskich sklepach są dostępne.
Ale generalnie najlepiej układają się druciki cynowe do lutowania.

Chętnie też się malują.

Najcieńsze cynowe jakie spotkałem i kupiłem to 0,5mm. Są cieńsze?

Atlas napisał(a):Najcieńsze cynowe jakie spotkałem i kupiłem to 0,5mm. Są cieńsze?

ja spotkałem najmniejszy 0,25 (najbardziej ekonomicznie chyba na allegro ale są też w modelarskich)

Atlas napisał(a):Najcieńsze cynowe jakie spotkałem i kupiłem to 0,5mm. Są cieńsze?

Są, ale ciężko dostać… Z drugiej strony, jak dorwiesz szpulkę to starczy na trzy pokolenia modelarzy

uwadze polecam również drut ołowiany - do zdobycia w sklepach wędkarskich

Ale chyba najcieńszy, przynajmniej ja taki kupiłem, to 0,2 mm.
Nie wiem czemu nie używać do celu wskazanego w temacie drutu miedzianego. Są 0,1 mm i cieńsze, łatwo się układają, są bardzo giętkie.

Drut miedziany po wyżarzeniu daje się kształtować jak plastelina. W sklepach papierniczych w działach z przyborami do decoupage można kupić miedziany i mosiężny, a także aluminiowy o różnych średnicach.

Rafal napisał(a):Drut miedziany po wyżarzeniu daje się kształtować jak plastelina.

Pojedyńcze druciki, owszem, ale jednak przy większych wiązkach daje o sobie znać twardość materiału, niestety

georgk napisał(a):Kto szuka ten ma , znalazłem coś takiego

https://www.martola.com.pl/szukaj/page1 ... rm%7Cshop/

może ktoś je używał , są różnej grubości . Tylko jaka grubość by pasowała ?

Te są najlepsze. Do tego jak weźmiesz dwa kawałki czegoś twardego to można spokojnie zrolować pomiędzy nimi cieniej. Bez problemu 0,1 mm można z tego zrobić. Używam od lat i bardzo sobie chwalę.