Strona 2 z 4

Re: Afrykańskie mesery.

PostNapisane: piątek, 3 maja 2013, 22:50
przez jonnym
No ja mam kalki tylko pod "ciapki" RLM 80. pazdziernik 1941r. Libia.

Re: Afrykańskie mesery.

PostNapisane: piątek, 10 maja 2013, 20:08
przez Mecenas
Przeniosłem wątek do inkubatora zgodnie z prośbą autora.

Re: Afrykańskie mesery.

PostNapisane: niedziela, 12 maja 2013, 13:41
przez jonnym
No to ja jestem chetny na małały projekcik.
Na zachete mój wyrób gotowy z poprzedniego miesiaca:
Obrazek

Re: Afrykańskie mesery.

PostNapisane: poniedziałek, 13 maja 2013, 09:26
przez Mecenas
jonnym napisał(a):No to ja jestem chetny na małały projekcik.

To zakładaj warsztat w tym dziale. A ponieważ jesteś czwartym do brydża to założymy wtedy osobny dział na ten projekt.

Re: Afrykańskie mesery.

PostNapisane: czwartek, 16 maja 2013, 11:06
przez Czarny
Może jakos pchniemy ten projekt. Sam mam smaka na jeszcze jakiegoś pustynnego Messera

Re: Afrykańskie mesery.

PostNapisane: czwartek, 16 maja 2013, 13:34
przez Mecenas
Czarny napisał(a):Może jakos pchniemy ten projekt. Sam mam smaka na jeszcze jakiegoś pustynnego Messera

Ja niestety nie mam już nic na składzie co by pasowało do tematu, zresztą za dużo innych modeli czeka na ukończenie. Zapraszam serdecznie, zakładaj warsztat i do dzieła a ja sformalizuję wtedy projekt (brakujący czwarty element do brydża wg. regulaminu).

Re: Afrykańskie mesery.

PostNapisane: niedziela, 19 maja 2013, 14:49
przez Czarny
No to w poniedziałek powinienem otworzyć warsztat.

Na pierwszy ogień idzie Bf 109F-4 Trop

Zna ktoś jakies ładne malowanka pod tą maszynę?

Ile w końcu trzeba tych warsztatów żeby otworzyć projekt? Afryka miała sporo warsztatow? Moze moderacja, jako że idzie lato zareklamuje jakos jeszcze raz temat i zrobilibyśmy z tego temat przewodni na czerwiec-wrzesień?

Re: Afrykańskie mesery.

PostNapisane: niedziela, 19 maja 2013, 15:16
przez Mecenas
Czarny napisał(a):Ile w końcu trzeba tych warsztatów żeby otworzyć projekt? Afryka miała sporo warsztatow?

Regulamin mówi o minimum czterech uczestnikach czyli osobach, nie warsztatach. Na razie mamy trzech, mimo że Sławek otwarł całą fabrykę "Afrykańców", więc jak tylko założysz swój wątek ja robię osobny dział na projekt i nadaję mu formalny status.

Re: Afrykańskie mesery.

PostNapisane: niedziela, 19 maja 2013, 15:19
przez spiton
jonnym napisał(a):Obrazek


Mam mocno podrobionego mietka w malowaniu z JG5 "Einsmeer", ale jak zobaczyłem to cudo, to chyba mojego przemaluje !

Re: Afrykańskie mesery.

PostNapisane: poniedziałek, 20 maja 2013, 11:59
przez jonnym
Akurat ten Mietek to ICM spisany na straty ale sie zlitowałem i go zrobiłem dla sztuki.Nic w nim specjalnego nie ma.

Re: Afrykańskie mesery.

PostNapisane: poniedziałek, 20 maja 2013, 16:02
przez marco2607
jonnym napisał(a):Akurat ten Mietek to ICM spisany na straty ale sie zlitowałem i go zrobiłem dla sztuki.Nic w nim specjalnego nie ma.


Jak ICM to już samo w sobie jest wyzwanie. A pomijając wady fabryczne (to chyba ten 1/48) malowanko cacy , i dobrze że go pokazałeś , teraz wiem że jednolity kolorek na meserku nie razi nudą.
U mnie każdy zawodnik na innym etapie, tamka jest najwięcej zrobiona i tu wszystko idzie jak budowa z klocków.
ICM niby kopia tamki , ale to tak jak z iwatą i piwatą. Można też powiedzieć że żywiec jest tylko 1. ;o)
Wyrzuciłem w nim lotki ( zapadliska) , i jest w stanie szlifowania.
Hase jest słabsza w detalach , ale zapakuję jej blaszkę edka i będzie ok. Obecnie na tym modelu trwają przymiarki i pasowanie. Po lekkich korektach i usunięciu nadlewek pasuje idealnie.
1 zdjęcie , bo na tym etapie za bardzo nie ma co pokazywać.
Obrazek

Re: Afrykańskie mesery.

PostNapisane: poniedziałek, 20 maja 2013, 20:19
przez jonnym
Tez nie byłem przekonany do jednolitego malowania ale pozniej po analizie wyszło ze tu troche białego tam żółtego, przyszły kalki i modelik nabrał klimatów.Powodzonka przy budowie.Ja po pieciu Mietkach zrobiłem sobie przerwe Yakiem 3 Zvezdy i cos nie moge go skonczyc ale napewno sie tu jeszcze pojawie.

Re: Afrykańskie mesery.

PostNapisane: środa, 5 czerwca 2013, 13:03
przez marco2607
Ciąg dalszy skrobania i szlifowania.
1 zawodnik prawie gotowy do malowania, do wklejenia działka MGFF.
Obrazek

2 idzie do przeróbki, wymiana owiewki. Zestawowa okazała się za gruba i czekam na dostawę rob-taurusa.
Obrazek

3 jest na etapie blacharki i po wymianie silnika który w hasegawie okazał się za krótki.
Obrazek

i jeszcze zdjęcie części zamiennych :oops:
Obrazek

Re: Afrykańskie mesery.

PostNapisane: czwartek, 20 czerwca 2013, 12:13
przez marco2607
Pierwsze śliwki i sprawdzian zdjęciowy . Niestety okazało się że poprawki będą niezbędne ,1 kichnięcie i razi za duża plama za kabiną którą musiałem pokryć aby jakoś wyglądało.

malowanie czarna 8
Obrazek
Obrazek

malowanie <A

Obrazek
Obrazek

3 model skończy jako jeden z JG52
Obrazek

Re: Afrykańskie mesery.

PostNapisane: czwartek, 20 czerwca 2013, 12:31
przez pik
Niestety okazało się że poprawki będą niezbędne ,1 kichnięcie i razi za duża plama za kabiną


No w ogóle układ plam na "8" jest dość dowolny i odbiegający od oryginału... Wiem, że to trudne, ale niekoniecznie trzeba się upierać przy robieniu plamek aerkiem. Rozmycie plam jest minimalne i moim zdaniem pomijalne w 1/72, a pędzel daje znacznie większą kontrolę nad kształtem i umiejscowieniem plam. Robiłem to malowanie jeszcze zanim dorobiłem się natrysku:
Obrazek

(więcej, w tym fotki oryginału do porównania: http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=14705 )