Modelarstwo z pasją

Czas wrócić do projektu, więc rozgrzebałem zestaw jak w tytule, na razie in-box

Ha, gratuluję i ... odwagi Ciężka orka na ugorze. Żywica do kokpitu pasuje idealnie....ale plastiki ...tu już słabo. Przerabiam właśnie ten temat w wydaniu chińskim....

pozdrawiam
i życzę uporu (by nie napisać zaparcia )

Powolutku coś drga w temacie, pomalowałem wnętrze

i taki sobie silnik, żadna rewelacja

Kabinka skończona, teraz tylko dopasować okienka



pocieniłem krawędzie spływu oraz wnęki podwozia

niestety okazało się to nie wystarczające, musiałem wybrać trochę plastiku ze skrzydeł

Powoli do przodu, kadłub zamknięty, rozciąłem osłonę kabiny aby zrobić kabinkę otwartą, dokleiłem skrzydła i usterzenie poziome, teraz zostało dokleić jakieś blaszki na skrzydłach

Dobrze idzie. Sławku, ten Hawk nie miał obramowania na przednim wiatrochronie przy łączeniu z kadłubem. Zastanawiam się cały czas jak to ''ugryźć''. Widzę że ty chyba odpuściłeś temat....i zrobiłeś ramkę....

Wyrazy uznania skusz. Raz, że nieugięcie bierzesz się za short-runy, które coby nie mówić z reguły wymagają więcej zabawy przy złożeniu. A dwa, że chce Ci się nadal prowadzić warsztaty na forum, bo to też wymaga poświęcenia jakiegoś czasu.

Malowanie będzie pudełkowe?

Trzymam kciuki i będę zaglądał!

Bardzo fajnie Ci idzie. Co to będzie za samolot (konkretnie, tzn. Francuz czy jakiś inny?). Francuzi chyba nie używali szyb pancernych na przedniej części kabiny.
Są problemy ze spasowaniem silnika. Koleś walczył na Britmodellerze http://www.britmodeller.com/forums/index.php?/topic/234939775-special-hobby-172-curtiss-hawk-h-75/?hl=hawk i w końcu zamówił druk 3D według własnego projektu...

Ale samolot piękny, warto sie męczyć!!!

Zastrzeliliście mnie z tą kabinką. Faktycznie, nawet na pudełku jest półokrągła. SH taką dał, a ja nie sprawdziłem.
Tylko, nie mam innej.

pik napisał(a):Malowanie będzie pudełkowe?

Tak planuję.

W "magazynie" zapasów znalazłem pozostałości z AML-owego zestawu: osłonę silnika

i kabinkę

ze starości pożółkła, jak inne (w modelach też), ale chyba lepsza prawidłowa żółta, niż nieprawidłowa biała
Będzie jak vintage prawie

Kabinkę wymieniłem, dopasowuję osłonę silnika. Jak widać całkiem nieźle pasuje


przy okazji wymiany kabinki, Hawk dostał celownik


połączyłem stery wysokości


teraz walczę z silnikiem, muszę go trochę poprawić, bo będzie straszył.

Bardzo fajnie wychodzi. Szczególnie podobają mi się połączone stery wysokości.

Rok jak z bata strzelił, zestaw został wyparty z kolejki, przez inne, ważniejsze i te których kolejka nie obowiązuje ,
ale czasy się zmieniają i z pomocą łokci wdarł się wreszcie na warsztat.
W międzyczasie doszły kalki

zmieniłem malowanie na "7" z GC II/5 "LaFayette"

Poprawiłem silnik

wkleiłem go na miejsce, dokleiłem km-y i rury wydechowe


na spodzie skrzydeł dokleiłem jakieś blaszki i poleciałem Surfacerem


pod żółto-czerwone pasy dałem biały podkład

i pomalowałem paski




może następna aktualizacja będzie szybciej niż za rok

Pomalowany



do malowania użyłem farb dedykowanych Francuzom firmy Hataka. Pierwszy i ostatni raz, wywalona kasa. Źle się malowało, bardzo złe krycie (oprócz brązu), szary jakiś taki za jasny, brąz trochę za czerwony. Trzeba będzie jakoś to gasić cieniami Tamiyi.

Ładnie sobie poczynasz Sławek, tylko kolory jakoś zupełnie mi nie pasują, wzmianka po ostatnim zdjęciu wiele w tym temacie wyjaśnia.