po zeszłorocznym Uh-1D przyszedł czas na kolejny, skomplikowany projekt, tym razem nie lotniczy, a pancerny. Mowa tu oczywiście o T-34/85, a konkretniej, o mojej wizji tegoż czołgu w realiach walk wiosną 45'. Głównym impulsem do zabrania się za ten model była praca Adama Wildera o bardzo podobnej tematyce, mianowicie przedstawiająca ciężko dopancerzonego T-34/85, za pomocą zdobycznych Schurzen'ów itd. Osłony te pojawią się również w mojej, co prawda dwukrotnie mniejszej niż Adama Wildera replice (1:72), ale o tym później. Na początek zabrałem się za ogołocenie kadłuba i wieżyczki ze zbędnych elementów, które zostaną zastąpione fototrawionymi odpowiednikami. W ten sposób pozbyłem się błotników, zamocowań do poręczy, peryskopów itd. Kolejnym etapem było poszperanie w dokumentacji, w celu znalezienia materiałów dotyczących wnętrza "Teciaka", bo to oczywiście musi pojawić się w moim modelu
![;o)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Obrazek](http://imageshack.us/a/img33/9679/df55.jpg)
![Obrazek](http://imageshack.us/a/img825/9309/l1yr.jpg)
![Obrazek](http://imageshack.us/a/img593/223/s200.jpg)
![Obrazek](http://imageshack.us/a/img819/5783/dj5a.jpg)
![Obrazek](http://imageshack.us/a/img826/948/iibm.jpg)
Jak widać, na wieżyczce dodałem fakturę odlewu, efekt ten uzyskałem za pomocą szpachlówki Tamiya nakładanej gąbką.
Następnie zabrałem się za budowanie zarysu wnętrza, jak i za jego mniejsze i większe detale, tak powstały fotele kierowcy i radiotelegrafisty(na razie bez podłokietników) elementy radiostacji, osłony amortyzatorów i ścianka oddzielająca przedział bojowy od silnika.
![Obrazek](http://imageshack.us/a/img22/1301/g76t.jpg)
![Obrazek](http://imageshack.us/a/img16/5783/k67k.jpg)
![Obrazek](http://imageshack.us/a/img818/2136/jnyr.jpg)
![Obrazek](http://imageshack.us/a/img692/3872/eej.jpg)
![Obrazek](http://imageshack.us/a/img266/6099/2pkt.jpg)
![Obrazek](http://imageshack.us/a/img43/6461/ib59.jpg)
Wszystkie elementy wykonałem od podstaw, wspomagając się ewentualnie wygrzebanymi gdzieś starymi blaszkami.
Nastepnie zabrałem się za właz kierowcy: zbudowałem go z płytek poliestyrenu i blaszek Part'a. Od siebie musiałem dodać "rant" z rozciągniętej ramki, o którym projektanci blaszek najwyraźniej zapomnieli.
![Obrazek](http://imageshack.us/a/img9/1209/yizk.jpg)
![Obrazek](http://imageshack.us/a/img401/5455/v6ok.jpg)
Na chwilę obecną to tyle, nie jest to co prawda wiele, ale zawsze coś. Teraz praca pójdzie już szybciej.
Zapraszam do komentowania
![:mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)