Modelarstwo z pasją

Witam!
Szkoda, że o konkursie dowiedziałem się dopiero wczoraj, bo jeśli bym wiedział o tym od początku, wystartował bym z czymś bardziej ambitnym. Z tego powodu model będzie robiony raczej prosto z pudelka, chciał bym się wyrobić do końca wakacji, zobaczymy czy się uda. Szkoda że w tym dziale tylko dwa tematy
Model AMT na pierwszy rzut oka wygląda całkiem ładnie, ale w trakcie robienia zachwyt opada, ogólnie masa szwów i sporo wypychaczy, na szczęście spasowanie elementów jest bardzo ładne, no poza kilkoma
Plan na niego mam taki, aby postawić go na dioramie przedstawiającej łuk toru Daytona, na którym w przyszłości staną dwa nascary, ale na razie będzie jeden.
Na początek In-box:








I tak dala porównania


Trochę dziś rano porobiłem przy nim i jest jak na razie tyle:
silnik

klatka bezpieczeństwa, jednym słowem same szwy i wypychacze

I taki mały defekt:

a powinno być tak

I wszystko na sucho


Teraz jeszcze tylko pozostało to pomalować

Mała aktualizacja, z tego co udało mi się zrobić wczoraj wieczorem i dziś rano:
Kompletna klatka z zaszpachlowanymi wszystkimi łączeniami:

Oraz pomalowany silnik:

I regulaminowe zdjęcie oryginału, wczoraj nie dałem ponieważ nie udało mi się takiego znaleźć

Niedługo będzie więcej

Drobiazg, przed malowaniem zaszpachlowałem szpare pomiędzy ścianą działową a podłogą



Zdjęcia z malowani jutro

Tak jak mówiłem tak taż i jest.
Pomalowany spód i zrobione delikatne cieniowanie:

Oraz tylny most:

I zrobiłem coś na kształt presheidingu na podłodze:


Dziś zajmę się tylną osią, a jak czasu starczy to i przednią

Czym robiłeś preszejding? Ciekawy ten samochód, lecz czegoś mi w nim brakuje...

Presheiding, po prostu pomalowałem czarną farbą i wytarłem ściereczką wystające elementy, a dziś pomalowałem podłogę już kolorem docelowym:

Oraz przedział silnikowy:


Poskładałem wstępnie tylne zawieszenie:

Poprawiłem również sprężyny:

Nareszcie trochę lepiej z ostrością.

Dzięki, te z pierwszego postu były robione po wielomiesięcznej przerwie od fotografowania, musiałem trochę poćwiczyć

Dziś pomalowałem sprężyny:

Oraz poskładałem całe tylne zawieszenie:

Z powodów technicznych muszę wstawiać zdjęcia przez telefon i z góry przepraszam za ich jakość.
Jak narazie wyciąłem otwory we wlotach gdzie następnie wstawię siateczke oraz pomalowałem karoserię podkładem:

Karoseria dostała żółty lakier:

Przez ostatnie kilka dni zrobiłem całkiem sporo:
Znalazłem zdjęcie na którym było widać że podłoga ma być jasna i musiałem przemalować:

oraz zrobiłem przednie zawieszenie:

I najbardziej efwktowne czyli naklejki:

...

Do końca wakacji raczej nie zdąże ale będe się starał zrobić jak najwięcej.
Połorzyłem kolejne kalki:

Zrobiłem układ kierowniczy i zaczołem dopasowywać kierownika:

Pomalowałem alcladem elementy silnika:

Musiałem również przerobić felgi, były zakryte od tyłu i trzwba było wyciąć:

Oraz zaczołem coś robić przy podstawce:

Cały czas do przodu. Dziś mam już położone wszystkie naklejki:

Troche pobawiłem się przy tatczach i zaciskach, na początku była tylko jedna strona i troche łysa:

Musiałem dorobić szczęke z drugiej strony i dorobić coś żeby nie były takie płaskie, nie wyszło najlepiej ale tragedi nie ma:

Zrobiłem jeszcze kable w silniku:

Pomalowałem zbioenik paliwa, szkoda tylko że i tak go nie będzie widać:

Trzeba było też urealistycznić opony, te zestawowe były strasznie świecące:

Po prawej jest poprawiona papierem ściernym.