Modelarstwo z pasją

Już elegancko działa, więc zaczynam.
Jak w tytule, na razie to co w pudle:





co nieco żywicy

i mała blaszka

Co do malowania, to jeszcze nie jestem zdecydowany. Podoba mi się to z pudła, z piorunem
wyjdzie w praniu.

Witaj na pokładzie

nadłubałeś się ostatnio przy P 40-stkach odskocznia dobrze Ci zrobi. Szortran jak szortran ważne żeby na koniec wyszło fajne latadło. Na pierwszy rzut oka nie za ciekawie wygląda chyba ten żywiczny silnik? Chyba że tylko na zdjęciu?

Sam samolot bardzo mi się podoba , lubię takie niszowe klimaty a konkurencja niewielka

pozdrawiam
RG

Kiepska fotka, silnik na pierwszy luk wygląda dobrze. Wszystko okaże się po malowaniu.

Witamy na pokładzie

Bardzo ciekawa maszyna. Będę uważnie obserwował.

Prace za szybko się nie posuwają bo czekam na szary do wnętrza, poza tym na warsztacie jeszcze Foczki i takie tam inne rozbabrane. Coś tam jednak klecę:
kabinka powolutku do przodu

"Rolexy"

stajnia z tabunem ok. 1000 koni, tylko gdzie one tam się mieszczą

Pocieniłem krawędzie spływu

przy okazji wyciąłem lotki

jak lotki, to też ster kierunku i stery wysokości

Solidnie się do tego zabrałeś

Silnik po pomalowaniu wygląda bardzo fajnie, jednak odlew był dobrej jakości.

Voltan napisał(a):Silnik po pomalowaniu wygląda bardzo fajnie, jednak odlew był dobrej jakości.

jednak zdjęcia przekłamują. Teraz silnik wygląda o wiele lepiej

mam dużo odwagi przy malowaniu modelu, próbowaniu technik brudzenia itd, ale zawsze mi skóra cierpnie jak pomyślę że mógłbym oddzielić lotki

swoja drogą ciesze się że jest zainteresowanie projektem i coraz bardziej się to rozkręca

pozdrawiam
RG

Aero74 napisał(a):mam dużo odwagi przy malowaniu modelu, próbowaniu technik brudzenia itd, ale zawsze mi skóra cierpnie jak pomyślę że mógłbym oddzielić lotki

Jak ze wszystkim, aby pierwszy raz, a potem to już tylko chęci ograniczają.

Szary w końcu dotarł, więc pomalowałem co się dało




teraz MIG-iem to pociągnę i do kupy poskładam.

MiGiem i Tamiyą pomaziałem, i teraz zbieram się do zamknięcia kadłuba

Zdjęcia z lampą błyskową (chyba?) sprawiły, że mam wrażenie, że "wszystko co się dało" w ogóle nie było malowane szarym. Pigmenty widać, natomiast różnica w odcieniach szarego zanikła

Masz rację, zdjęcia wszystko obnażają i co nie co wyolbrzymiają (wszystko jest pewnie z 5 razy większe od oryginału).
Tutaj MiG wyszedł za mocny, aż musiałem to pociągnąć delikatnie pędzlem z kolorem wnętrza.

Kadłub sklejony


Zostało dokleić celownik i zamykać kadłub.
Kabinka otamiyowana

Skrzydło złożone

dorobiłem światła pozycyjne

tutaj mam małą zagwostkę, czy to mógł być reflektor do lądowania? Na różnych fotkach nie mogłem tego dostrzec.

Świetnie Ci Sławek wyszły te światła. W ogóle na razie wydaje się , że wszystko przebiega bez większych problemów ?