Wybór światła

Sprzęt, akcesoria oraz techniki obróbki zdjęć cyfrowych czyli, jaki kupić aparat, jak fotografować, jak ulepszyć zdjęcia i je pokazać.

Re: Wybór światła

Postprzez Jaho63 » czwartek, 8 kwietnia 2010, 16:09

mr.jaro napisał(a):Roznica polega na tym

I to jest bardzo ważna informacja. Dla mnie.
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 01:39

Reklama

Re: Wybór światła

Postprzez bartek piękoś » czwartek, 8 kwietnia 2010, 23:03

mr.jaro napisał(a):
bartek piękoś napisał(a):...czy 54 nie oznacza 5400K. A to już ledwo, ledwo dzienna barwa światła...

Bartku, przekornie zapytam: a to czemu? Przeciez temperatura barwowa swiatla dziennego zalezy od warunkow atmosferycznych, pory roku, pory dnia, polozenia geograficznego... Wachlarz mozliwosci jest spory, a to znow daje odpowiednio szerokie pole do interpretacji pojecia "barwa swiatla dziennego". Stad tez jedyna mozliwoscia dokladnego opisania temperatury barwowej swiatla jest podanie jej w stopniach Kelvina.
W przypadku liczby 54 chodzi zapewne o tzw. Wskaznik Ra, okreslajacy czystosc oddawania barw. Oswietlenie o wskazniku Ra rzedu 50-60 raczej nie nadaje sie do fotografii. W fotografii powinno sie dazyc do stosowania oswietlenia o wskazniku jak najbardziej zblizonym do 100.

Stąd wiedzę czerpałem
http://www.swiatlo.tak.pl/pts/pts-temperatura-barwowa.php
i z wykresu wynika. że dzienne barwa to okolice 6000K.
..."a gdzie będziesz trzymał ten embrion, w pudełku?!"...
Avatar użytkownika
bartek piękoś
 
Posty: 800
Dołączył(a): wtorek, 6 maja 2008, 21:20
Lokalizacja: Radom

Re: Wybór światła

Postprzez mr.jaro » piątek, 9 kwietnia 2010, 11:28

Bartku, przytoczony przez Ciebie wykres ukazuje problematyke temperatury barwowej swiatla dziennego w niewystarczajacym stopniu, wiec sila rzeczy moze prowadzic do falszywej interpretacji. Stad ogolnikowe twierdzenie w rodzaju: "dzienna barwa to okolice 6000K" chocby juz z racji niedokladnosci samego okreslenia niekoniecznie bedzie odpowiadalo prawdzie.

Temperatura barwy swiatla dziennego obejmuje spory zakres, zaleznie od warunkow atmosferycznych, pory dnia, pory roku, polozenia geograficznego - oto kilka przykladow (zrodlo):
- sloneczny poranek lub wczesny wieczor: okolo 5000K lub nawet mniej
- sloneczne poludnie, przy niebie czesciowo pokrytym oblokami: okolo 5500-5800K
- przy zachmurzonym niebie: okolo 6500-7500K
- podczas mgly: okolo 7500-8500K
- podczas tzw. "niebieskiej godziny", czyli pomiedzy zachodem slonca a zapadnieciem ciemnosci: okolo 9000-12000K
- bezchmurne niebo na polnocy: okolo 15000-27000K
Stad wynikaloby, ze temperatura barwy swiatla dzienngo moze zawieac sie w zakresie od okolo 5000K do ponad 15000K. Zatem podanie przez producenta lampy temperatury barwowej w stopniach Kelvina troche dokladniej definiuje temperature barwy oswietlenia, anizeli wyrwane z kontekstu okreslenie "swiatlo dzienne".
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:01
Lokalizacja: Hannover

Re: Wybór światła

Postprzez bartek piękoś » piątek, 9 kwietnia 2010, 12:33

Dobrze wiedzieć.
..."a gdzie będziesz trzymał ten embrion, w pudełku?!"...
Avatar użytkownika
bartek piękoś
 
Posty: 800
Dołączył(a): wtorek, 6 maja 2008, 21:20
Lokalizacja: Radom

Re: Wybór światła

Postprzez RAV » piątek, 9 kwietnia 2010, 12:37

mr.jaro napisał(a):- sloneczny poranek lub wczesny wieczor: okolo 5000K lub nawet mniej
- sloneczne poludnie, przy niebie czesciowo pokrytym oblokami: okolo 5500-5800K
- przy zachmurzonym niebie: okolo 6500-7500K
- podczas mgly: okolo 7500-8500K
- podczas tzw. "niebieskiej godziny", czyli pomiedzy zachodem slonca a zapadnieciem ciemnosci: okolo 9000-12000K

Tak przy okazji, to wywraca do góry nogami pojęcie "ciepłego światła". Jak z tego widać, "ciepłe" (bardziej czerwone) oświetlenie ma niższą temperaturę niż "zimne" (niebieskie)...
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3298
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 23:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wybór światła

Postprzez HK » piątek, 9 kwietnia 2010, 13:09

CIE (Międzynarodowa Komisja Oświetlenia) definiuje kilka standardów oświetlenia odpowiadających mniej więcej światłu dziennemu o różnych porach dnia w Europie - D50, D55, D65, D70. Liczby odpowiadają w przybliżeniu temperaturze barwowej (np D50 - 5003K). D65 jest standardem światła dziennego w południe i odpowiada temperaturze 6504K.
Teraz współczynnik Ra - bardzo ważne! To nieprawda że im wyższe Ra tym lepiej. Najwyższe Ra (100) ma zwykła żarówka!
To dlatego, że standard mówi iz największe Ra ma takie źródło które najlepiej oddaje promieniowanie wzorca dla danej temperatury.
Dlatego żarówka która jest niemal idealnym ciałem doskonale czarnym o temperaturze 3200K najlepiej symuluje wzorzec. Tyle że jej światło jest żółte.
Świetlówka rtęciowa ma niemal 6500K ale kiepsko symuluje wzorzec bo dla temperatur powyżej 5000K wzorzec juz nie jest ciałem doskonale czarnym, a standardem serii D (50, 55, 65, 75). Świetlówka ma właściwą temperaturę ale "prawdziwe" światło dzienne ma nieco inny rozkład barw. Więc typowa świetlówka rtęciowa ma niskie Ra = 17.
Reasumując - dobre oświetlenie symulujące światło dzienne musi być jak najbliżej standardów D czyli mieć temperaturę barwową powyżej 5000K i dopiero wtedy wysokie Ra. Np. lampy metalowo-halogenkowe lub specjalne świetlówki.

RAV napisał(a):Tak przy okazji, to wywraca do góry nogami pojęcie "ciepłego światła". Jak z tego widać, "ciepłe" (bardziej czerwone) oświetlenie ma niższą temperaturę niż "zimne" (niebieskie)...

To chyba takie psychologiczne skojarzenie. Lato - kolorowo i ciepło, zima - białoniebiesko i zimno. Chociaz wiemy że im bardziej coś gorętsze tym jaśniej i mniej czerwono świeci.
Hendryk
HK
 
Posty: 514
Dołączył(a): czwartek, 19 czerwca 2008, 11:07

Re: Wybór światła

Postprzez mr.jaro » piątek, 9 kwietnia 2010, 13:26

RAV napisał(a):Tak przy okazji, to wywraca do góry nogami pojęcie "ciepłego światła". Jak z tego widać, "ciepłe" (bardziej czerwone) oświetlenie ma niższą temperaturę niż "zimne" (niebieskie)...

Zapewne bardziej celowe byloby okreslenie "cieple lub zimne barwy", majace swoje podloze w subiektywnym odczuwaniu dzialania barw przez czlowieka i raczej nie majace wiele wspolnego z fizyczna definicja temperatury barwowej swiatla.

Natomiast w odniesieniu do temperatury barwowej swiatla, wlasnie barwa niebieska odpowiada wyzszej temperaturze, anizeli barwa czerwona. Okreslanie temperatury barwy swiatla odbywa sie na podstawie porownania z barwa tak zwanego "ciala doskonale czarnego", rozgrzanego do pewnej temperatury. Zalozmy, ze cos mozna rozgrzac do czerwonosci badz jeszcze bardziej, do bialosci. Wspomniane "cialo doskonale czarne" mozna rozgrzac do uzyskania dowolnego koloru. Im wyzsza temperatura rozgrzania, tym wiekszy jest udzial promieniowania niebieskiego - stad bierze sie pomiar temperatury barwy swiatla w stopniach Kelvina.

HK napisał(a):Teraz współczynnik Ra - bardzo ważne! To nieprawda że im wyższe Ra tym lepiej. Najwyższe Ra (100) ma zwykła żarówka!

To nieprawda! Wspolczynnik Ra jest bezposrednim wykladnikiem czystosci odwzorowania barw. Istnieja swietlowki, ktore takze wykazuja najwyzszy wspolczynnik Ra (100) - patrz tutaj.
Wlasnie cala rzecz polega na tym, ze skorygowanie temperatury oswietlenia nie sprawia w fotografii najmniejszego klopotu, natomiast poprawienie blednie odwzorowanych barw wskutek zastosowania oswietlenia o niskim wspolczynniku Ra jest zwykle bardziej klopotliwe.
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:01
Lokalizacja: Hannover

Re: Wybór światła

Postprzez HK » piątek, 9 kwietnia 2010, 16:01

mr.jaro napisał(a):
HK napisał(a):Teraz współczynnik Ra - bardzo ważne! To nieprawda że im wyższe Ra tym lepiej. Najwyższe Ra (100) ma zwykła żarówka!

To nieprawda! Wspolczynnik Ra jest bezposrednim wykladnikiem czystosci odwzorowania barw.

Tak, ale w porównaniu z wzorcem o tej samej temperaturze barwowej. Żarówka ma 100 - bo idealnie odwzorowuje wzorzec dla tych swoich 3200K, czyli ciało doskonale czarne. "Biała" lampa sodowa ma Ra w ok. 85 i temperaturę 2700. Również nieźle oddaje taki wzorzec i w zasadzie jej światło zbliżone jest do żarówki. Ale ani po żarówce ani po lampie sodowej nie spodziewasz się chyba "dobrego" oddawania barw w fotografii mimo ich wysokiego Ra?
mr.jaro napisał(a):Istnieja swietlowki, ktore takze wykazuja najwyzszy wspolczynnik Ra (100)

Nieprecyzyjnie się wyraziłem. Żarówka ma najwyższe Ra w tym sensie, że wyższego byc nie może. Co nie znaczy że ma najwyższe spośród wszystkich źródeł światła, bo oczywiście są takie które jej dorównują.
Ja jedynie zwracam uwagę na fakt, że ani sam czynnik Ra ani sama temperatura barwowa nie stanowią wskaźnika o który nam chodzi - tzn. nie mówią z osobna o podobieństwie do tego idealnego "dziennego światła". Dopiero razem - wysokie Ra i temperatura 5000 - 6500 są dobrym miernikiem tego podobieństwa.
mr.jaro napisał(a):Wlasnie cala rzecz polega na tym, ze skorygowanie temperatury oswietlenia nie sprawia w fotografii najmniejszego klopotu, natomiast poprawienie blednie odwzorowanych barw wskutek zastosowania oswietlenia o niskim wspolczynniku Ra jest zwykle bardziej klopotliwe.

Ogólnie rzecz biorąc racja, jednak sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Co np. oznacza źródło światła o temp. barwowej 1800K i Ra=5 (lampa sodowa o niemal idealnej żółtej barwie). Że świeci jak ciało doskonale czarne (CDC) w 1800K tylko słabo oddaje barwy? Nie. To oznacza: lampa sodowa jest "cholernie daleko od CDC" w jakiejkolwiek temperaturze (CDC nigdy nie zaświeci czystym żółtym), ale gdyby miało Ra=100 to świeciłoby jak CDC w 1800K (całe spektrum z wyraźną przewagą żółtego).
Tak więc przy niższych temperaturach barwowych nawet Ra=100 nie gwarantuje nam powodzenia. Przewaga czerwonego czy żółtego może sprawić, iż niebieskiego będzie za mało (np. przy słabym oświetleniu) i korekcja bieli okaże się wręcz niemożliwa.
Hendryk
HK
 
Posty: 514
Dołączył(a): czwartek, 19 czerwca 2008, 11:07

Re: Wybór światła

Postprzez mr.jaro » piątek, 9 kwietnia 2010, 18:05

HK napisał(a):Tak, ale w porównaniu z wzorcem o tej samej temperaturze barwowej. Żarówka ma 100 - bo idealnie odwzorowuje wzorzec dla tych swoich 3200K, czyli ciało doskonale czarne. "Biała" lampa sodowa ma Ra w ok. 85 i temperaturę 2700. Również nieźle oddaje taki wzorzec i w zasadzie jej światło zbliżone jest do żarówki. Ale ani po żarówce ani po lampie sodowej nie spodziewasz się chyba "dobrego" oddawania barw w fotografii mimo ich wysokiego Ra?

Owszem. Wlasnie wysoka wartosc Ra jest warunkiem dokladnego dopasowania balansu bieli do temperatury barwy oswietlenia. Podczas, gdy przy niskiej wartosci Ra, nawet prawidlowe ustawienie balansu bieli nie zapewni wlasciwego oddania barw na zdjeciu.

HK napisał(a):Nieprecyzyjnie się wyraziłem. Żarówka ma najwyższe Ra w tym sensie, że wyższego byc nie może. Co nie znaczy że ma najwyższe spośród wszystkich źródeł światła, bo oczywiście są takie które jej dorównują.
Ja jedynie zwracam uwagę na fakt, że ani sam czynnik Ra ani sama temperatura barwowa nie stanowią wskaźnika o który nam chodzi - tzn. nie mówią z osobna o podobieństwie do tego idealnego "dziennego światła". Dopiero razem - wysokie Ra i temperatura 5000 - 6500 są dobrym miernikiem tego podobieństwa.

Odnosze wrazenie, ze w gruncie rzeczy mamy to samo na mysli. Drobna roznica zdan polega na tym, co juz napisalem wyzej - w czasach fotografii cyfrowej, niewolnicze stosowanie takiej, a nie innej temperatury barwowej oswietlenia (pod warunkiem, ze wykluczymy "mieszanie" zrodel swiatla o roznych temperaturach barwowych) nieco stracilo na znaczeniu ze wzgledu na mozliwosc dokladnego ustawienia balansu bieli. Natomiast znaczenie wskaznika Ra nadal jest istotne.

HK napisał(a):Tak więc przy niższych temperaturach barwowych nawet Ra=100 nie gwarantuje nam powodzenia. Przewaga czerwonego czy żółtego może sprawić, iż niebieskiego będzie za mało (np. przy słabym oświetleniu) i korekcja bieli okaże się wręcz niemożliwa.

Naturalnie, ale akurat tutaj mowimy o przypadkach skrajnych - z jednej strony trzeba juz mocno chciec, by w takim stopniu "zaaranzowac" warunki oswietlenia, by nie dalo sie uzyskac poprawnych barw na zdjeciu, natomiast z drugiej strony istnieja motywy, ktorym nawet wyrazne przebarwienie oswietlenia nie tylko nie szkodzi, ale nawet dodaje nastroju. Typowym przykladem sa zdjecia w swietle swieczek. Ale to juz chyba zbyt mocno odbiega od zastosowan modelarskich.

Zycze milego weekendu i znikam.
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:01
Lokalizacja: Hannover

Re: Wybór światła

Postprzez Timi » piątek, 9 kwietnia 2010, 21:21

Widze że wam to bardzo pomaga w budowie modeli, szkoda ze żadnego w galerii nie widziałem...
pozdrawiam
Tomasz Modłasiak
(a) Bułki (i tak) nie pikają!!

http://timimodelfactory.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Timi
 
Posty: 1614
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 15:49
Lokalizacja: Częstochowa[K.M. Rozbitek:]

Re: Wybór światła

Postprzez lejgo_inc » piątek, 9 kwietnia 2010, 22:15

Oj, Timi - ludzie mają różne zainteresowania, nie tylko modelarstwo, a z tej rozmowy można się naprawdę sporo dowiedzieć.
pozdrawiam, Leszek
http://www.shelfoddity.com
[Mankind has a perfect record in aviation; we never left one up there]
Avatar użytkownika
lejgo_inc
 
Posty: 1238
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 11:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wybór światła

Postprzez Timi » piątek, 9 kwietnia 2010, 22:16

Z tym że to forum to już tylko z nazwy modelarskie...
pozdrawiam
Tomasz Modłasiak
(a) Bułki (i tak) nie pikają!!

http://timimodelfactory.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Timi
 
Posty: 1614
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 15:49
Lokalizacja: Częstochowa[K.M. Rozbitek:]

Re: Wybór światła

Postprzez Cichociemny » sobota, 10 kwietnia 2010, 00:45

Timi napisał(a):Z tym że to forum to już tylko z nazwy modelarskie...

Ale wiesz Timi, teraz to jesteś niesprawiedliwy w stosunku do tych, których wszelkie hydeparkowe zadymy nie obchodzą, rozmowy o niczym mają gdzieś, a po prostu budują swoje modele i dzielą się tym tutaj. Jak ktoś woli rozmawiać o barwie światła niż modelach, cóż- jego sprawa. My natomiast... http://www.youtube.com/watch?v=16KoUgNjJTw#t=0m25s ;)
Cichociemny
 
Posty: 2637
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 19:33

Re: Wybór światła

Postprzez HK » sobota, 10 kwietnia 2010, 03:05

Timi napisał(a):Widze że wam to bardzo pomaga w budowie modeli, szkoda ze żadnego w galerii nie widziałem...

Z całym szacunkiem Timi. Wchodzisz na forum o fotografowaniu, na temat o źródłach światła i masz pretensje że nie pokazuję swoich modeli!? Chciałeś zabrać głos w dyskusji, czy po prostu miałeś ochotę komuś dokopać?
Wyobraź sobie, że są ludzie którzy wciąż kochają modelarstwo i czytają to forum, chociaż większość swoich modeli robili w czasach kiedy Ciebie na świecie nie było.
Czy z faktu że nie mam żadnego modelu na warsztacie (nad czym boleję) wynika, iż nie powinienem się odzywać na forum nawet w temacie o którym mam trochę pojęcia? Twoja uwaga była zwyczajnie przykra.
Ostatnio edytowano niedziela, 11 kwietnia 2010, 18:55 przez HK, łącznie edytowano 1 raz
Hendryk
HK
 
Posty: 514
Dołączył(a): czwartek, 19 czerwca 2008, 11:07

Re: Wybór światła

Postprzez Timi » niedziela, 11 kwietnia 2010, 00:56

Przepraszam już się więcej nie udzielam, na prawdę.
pozdrawiam
Tomasz Modłasiak
(a) Bułki (i tak) nie pikają!!

http://timimodelfactory.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Timi
 
Posty: 1614
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 15:49
Lokalizacja: Częstochowa[K.M. Rozbitek:]

Poprzednia strona

Powrót do Fotografowanie modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości