Strona 1 z 2

Canon PowerShot SX100 IS- pytanie

PostNapisane: środa, 5 lutego 2014, 13:43
przez hardy198
Witam

Dzięki niezwykle sugestywnemu wątkowi kolegi Korowiowa wiem już jak skutecznie dobierać tło do wykonywanych zdjęć :D

Jako że jakość wykonywanych przeze mnie do tej pory fotek była ogólnie mówiąc mizerna w związku z tym zależy mi na jej poprawie, otóż zdjęcia wykonuję zazwyczaj takim oto aparatem

Obrazek

W związku z tym swoje pytanie kieruję do byłych lub obecnych użytkowników tego sprzętu, jakie ustawienia najlepiej dobrać
ażeby osiągnąć poziom przynajmniej w połowie tak dobry jak co niektórzy z forumowych magików? :D

Nie miałbym nic przeciwko gdyby wątek ten przerodził się w miejsce w którym mniej doświadczeni w fotografowaniu użytkownicy mogli zadawać pytania mające na celu poprawę jakości wykonywanych przez siebie zdjęć.

Pozdrawiam

Re: Canon PowerShot SX100 IS- pytanie

PostNapisane: środa, 5 lutego 2014, 14:12
przez Alex976
Ambitny wątek, na pewno wiele osób się czegoś nauczy ;o)

No więc tak. Ja używam takiego aparatu:
Obrazek

Zazwyczaj robię tak:
- ustawiam tryb pokrętłem na górze na P
- Najpierw ustawiam balans bieli, jeżeli robię zdjęcia przy dziennym świetle, to wybieram tryb albo do pogody pochmurnej albo słonecznej (zależy od tego co matka natura wybrała), jeżeli przy sztucznym oświetleniu to zazwyczaj żarowe
- koryguję własne ustawienia koloru, barwy mocniejsze, kontrast zwiększony etc.
- ustawiam jasność, np. na podstawie obszaru w ramce czy całego ujęcia
- robię zdjęcie ;o)

Czasami przydaje się samodzielne ustawienie przysłony, ale to co wyżej w zupełności wystarczy żeby zrobić w miarę dobre zdjęcie.

Przede wszystkim to na podstawie tego co jako tako wyjasniłem (bo sam się nie znam za bardzo :D ) musisz sam sobie dobrać tak, jak Ci pasuje. Balans bieli to rzecz bardzo ważna, podobnie jak i jasność.

Na sam koniec pozostaje tylko obróbka w programie graficznym, dostosowanie kontrastu, jasności, koloru. Możliwości bardzo dużo ;o)

Re: Canon PowerShot SX100 IS- pytanie

PostNapisane: piątek, 7 lutego 2014, 11:26
przez zegeye
Fajnie że ktoś się zdecydował na taki wątek. Bo samym tłem dobrej fotki się nie zrobi. Co do aparatów kolegów to trzeba by napisać Hardy 198...w jakim zakresie możesz robić własne ustawienia....bo być może że nie da rady regulować ręcznie tego co w aparacie Alexa.....chociaż wy pewnie wiecie to lepiej bo wygląda na to że to ten sam aparat tylko różne trochę modele...
Moim zdaniem przy takich zdjęciach jak nasze najważniejsza jest ''jasność'' obiektywu. Co mam zrobić jeśli używam obiektywu od starego analoga z jasnością 4.5-5.6 ??? :( Z takim obiektywem to nawet przy 3 halogenach po 150 W kazdy fotki ciężko zrobić ładne.... :mrgreen:

Re: Canon PowerShot SX100 IS- pytanie

PostNapisane: piątek, 7 lutego 2014, 12:00
przez Alex976
zegeye napisał(a):Moim zdaniem przy takich zdjęciach jak nasze najważniejsza jest ''jasność'' obiektywu. Co mam zrobić jeśli używam obiektywu od starego analoga z jasnością 4.5-5.6 ??? :( Z takim obiektywem to nawet przy 3 halogenach po 150 W kazdy fotki ciężko zrobić ładne.... :mrgreen:

Musisz obrobić zdjęcie w programie graficznym, dostosowujesz jasność, kontrast etc. ;o)
Spójrz na te zdjęcia: są takie same, jedno przed obróbką, drugie po obróbce ;o)
Obrazek
Obrazek

Różnica dość spora, prawda? A warto dodać, że zdjęcie było robione przy dziennym świetle :)

Re: Canon PowerShot SX100 IS- pytanie

PostNapisane: piątek, 7 lutego 2014, 12:36
przez hardy198
Hej dzięki za informację, dziś wieczorkiem poćwiczę zgodnie z sugestiami przez was zawartymi mój model poza mniejszym zoomem oraz ilością pixów :) praktycznie nie różni się od aparatu Alexa pod względem trybów oraz ilości możliwych ustawień.

Jak wrócę z pracy do wrzucę parę testowych fotek, myślę że problemem w dużej mierze był rodzaj oświetlenia bo okazuje się że ustawienia miałem podobne do tych wspomnianych przez Alexa.

Fotki z budowy Fokkera na pewno będą już lepszej jakości


Pozdrawiam

Re: Canon PowerShot SX100 IS- pytanie

PostNapisane: piątek, 7 lutego 2014, 13:20
przez karambolis8
Zamiast kombinować z programem graficznym lepszy efekt uzyskamy używając statywu i ustawiając dłuższy czas naświetlania w aparacie. Taka fotka na pewno będzie lepsza, niż poprawiana.

Re: Canon PowerShot SX100 IS- pytanie

PostNapisane: piątek, 7 lutego 2014, 14:14
przez piotr dmitruk
Ja też mam podobnego Kanoniera.
Jak jest dobre światło na dworze, to sprawa jest prostsza, da się niezłe fotki zrobić nawet na AUTO.
Przy gorszych warunkach statyw, lub przynajmniej parę grubych książek pod aparat to rzecz niezbędna.
-Ustawiam na M,
-ISO 200, tryb makro,
-balans bieli w zależności od warunków oświetlenia, najczęściej patrzę jak się ma odcień mojego tła w aparacie do rzeczywistości, rzadko chce mi się ustawiać ręcznie. Potem można trochę skorygować w komputerze.
-pokrętłem reguluję przesłonę (jasność), z reguły kreseczkę więcej na plus
-ważne! nie mieszać różnych typów oświetlenia, balans bieli głupieje wtedy.

Potem w kompie koryguję kolorystykę, dodaję nieco nasycenia i odrobinę ostrzę.

Re: Canon PowerShot SX100 IS- pytanie

PostNapisane: piątek, 7 lutego 2014, 14:22
przez hardy198
Dzięki Piotr za cenne wskazówki :)
fajnie że wątek się rozrasta :D okazuje się że te kanonierki to dość popularne są :D

piotr dmitruk napisał(a):-ważne! nie mieszać różnych typów oświetlenia, balans bieli głupieje wtedy.


I tu w dużej mierze w moim przypadku był pies pogrzebany :) moje fotki do tej pory robiłem przy jednocześnie włączonych lampkach żarowych i halogenowych.

Re: Canon PowerShot SX100 IS- pytanie

PostNapisane: sobota, 8 lutego 2014, 00:15
przez potez
Po prostu trzeba mieć oświetlenie spełniające dwa warunki:
1) Temperatura barwowa światła jednolita tzn różnica poniżej 300 Kelwinów, jakie światło - ciepłe, zimne , naturalne to już jeden burek
2) żródła muszą mieć wysokie Ra - idelanie powyżej 90. Nie dotyczy źródeł żąrowych :mrgreen: Świetlówki i LEDy nie dają ciągłego widma i przy niskim Ra (tanie LEDy nawet jeżeli maja napisane że mają Ra to tylko maja napisane :roll: to sasmo dotyczy tanich świetlówek z marketów) powoduje to, że kolory na zdjęciu nie są oddane zgodnie z rzeczywistościa i żadna obróbka tu specjalnie nie pomoże.

Poza tym, światła musi być dużo, statyw to konieczność i przysłona tak od 8 w górę.
wtedy się uda 8-)

Re: Canon PowerShot SX100 IS- pytanie

PostNapisane: sobota, 10 maja 2014, 17:00
przez GUDMUNDUR
Hej . Można się podpiąć w temat ? Ja mam podobny , ale starszy Canon PowerShot SX100 IS . Można nim zaszaleć na galerii forumowej , czy dać sobie spokój ? Jeśli wystarczy to kupię tylko statyw . W przeciwnym razie mogę kupić coś innego . Jeśli kupić to co w tej chwili jest odpowiednie do fotografowania modeli ? W tym temacie jestem zielony absolutnie :oops: .

Re: Canon PowerShot SX100 IS- pytanie

PostNapisane: sobota, 10 maja 2014, 17:44
przez piotr dmitruk
Miałem takiego poprzednio, zupełnie przyzwoity. Statyw to podstawa, a najlepiej dwa: malutki do warsztatowych pierdółek, duży do końcowych galerii.

Re: Canon PowerShot SX100 IS- pytanie

PostNapisane: poniedziałek, 12 maja 2014, 16:56
przez GUDMUNDUR
Witam
Obrazek
To powyżej jest następną próbą :P . Piotrze , czy można jeszcze coś więcej wycisnąć z aparatu :-| .
Na razie światło mam tylko warsztatowe , zdjęcie jest robione w trybie SCN z ręczną lampą ? Na moim komputerze kolory się zgadzają .
P.S. A jaki teraz używasz aparat ?

Re: Canon PowerShot SX100 IS- pytanie

PostNapisane: poniedziałek, 12 maja 2014, 18:18
przez piotr dmitruk
Teraz mam niewiele lepszą 160. Większość moich nieco starszych zdjęć w portfolio było zrobionych takim jak Twój. A wcześniej nawet A70.
Mogę powtórzyć to co napisałem powyżej:
piotr dmitruk napisał(a):Jak jest dobre światło na dworze, to sprawa jest prostsza, da się niezłe fotki zrobić nawet na AUTO.
Przy gorszych warunkach statyw, lub przynajmniej parę grubych książek pod aparat to rzecz niezbędna.
-Ustawiam na M,
-ISO 200, tryb makro,
-balans bieli w zależności od warunków oświetlenia, najczęściej patrzę jak się ma odcień mojego tła w aparacie do rzeczywistości, rzadko chce mi się ustawiać ręcznie. Potem można trochę skorygować w komputerze.
-pokrętłem reguluję przesłonę (jasność), z reguły kreseczkę więcej na plus
-ważne! nie mieszać różnych typów oświetlenia, balans bieli głupieje wtedy.

Potem w kompie koryguję kolorystykę, dodaję nieco nasycenia i odrobinę ostrzę.


Próbowałem jeszcze tryb Av, nie wiem dlaczego Ty użyłeś trybu dedykowanego do ludzkich twarzy.
Poza tym NAJWAŻNIEJSZE jest światło.
Najlepsze jest na dworze w nieco pochmurny dzień- dosyć jasno, ale światło rozproszone, nie daje ostrych cieni i silnych kontrastów. W bardzo jasny słoneczny dzień wychodzę za dom i robię w cieniu.
No chyba że chcesz zrobić zdjęcie na tle okoliczności przyrody, to czasem specjalnie robi się w ostrym słońcu.
W domu co najmniej dwie JEDNAKOWE lampy o rozproszonym świetle (choćby białą kartką). Żarówy już na tym forum opisywano wielokrotnie.
O lampie błyskowej w aparacie raczej zapomnij, to najgorsze rozwiązanie, chyba że musisz pstryknąć ulotny etap budowy z warsztatu o godzinie pierwszej w nocy. Ale "fotki tygodnia" nie zdobędziesz.

Re: Canon PowerShot SX100 IS- pytanie

PostNapisane: poniedziałek, 12 maja 2014, 23:44
przez GUDMUNDUR
Hej . Dzięki za uwagę.
Najlepsze jest na dworze w nieco pochmurny dzień- dosyć jasno, ale światło rozproszone, nie daje ostrych cieni i silnych kontrastów. W bardzo jasny słoneczny dzień wychodzę za dom i robię w cieniu.
No chyba że chcesz zrobić zdjęcie na tle okoliczności przyrody, to czasem specjalnie robi się w ostrym słońcu.

;o) Zgadzam się , ale nie u mnie . Słońce musiałbym przywieść w walizce :mrgreen: Tryb w którym robiłem zdjęcie był najlepszy , próbowałem wszystkie po kolei . No nic , trzeba próbować dalej .
Pozdrawiam

Re: Canon PowerShot SX100 IS- pytanie

PostNapisane: poniedziałek, 19 maja 2014, 11:19
przez forme
Twój aparat z pewnością poradzi sobie w każdych okolicznościach przyrody, wystarczy troszkę poczytać i poćwiczyć.