posejdon napisał(a):Ostatnio dorwałem dwie takie srebrne parasolki i, głupi, oświetlałem nimi namiot

. No i kicha z tego wyszła. Z tego co piszecie to albo namiot albo parasolki tak? Dobrze rozumiem?
Namiot to tylko sterylne otoczenie bez rozpraszaczy w którym chcesz zaprezentować model czy co tam chcesz przedstawić natomiast oświetlenie modeluje się w zależności od potrzeby.
Może to być flesz z dyfuzorem, parasolka, blenda czy softbox.
Ja polecam zamiast niego zbudować sobie prosty stół bezcieniowy z mlecznego plexiglasu - jedna płyta na podłogę/blat a druga zamiast tła. W dzień padające słońce jest w stanie oświetlić nam większość modelu, do tego lampa i jest dobrze.