Strona 1 z 1

Prosty fotomontaż modelu samolotu w photoshop'ie

PostNapisane: niedziela, 28 października 2007, 16:35
przez wojtek_fajga
Jedną z najważniejszych rzeczy przed przystąpieniem do wykonywania fotomontażu jest dobór zdjęc, które będziemy montowac.
Powinny one byc tej samej jakości (ostrośc, wielkośc ziarna, rozmiar itp.). Jeśli mamy do dyspozycji dwa zdjęcia, z których jedno jest lepszej jakości od drugiego, musimy to lepsze z nich celowo "zepsuc" przez rozmycie lub/i dodanie ziarna. W przeciwnym razie od razu tę różnicę będzie widac na gotowym fotomontażu.
Drugą istotną sprawą jest kierunek i intensywnośc oświetlenia na fotografiach. Tło oraz wmontowywany model powinny byc oświetlone w ten sam lub w bardzo podobny sposób. Chodzi tu o kierunek i intensywnośc oświetlenia. Jeśli na zdjęciu mamy oświetlenie słoneczne padające z przodu i z góry, to przy takim samym oświetleniu należy sfotografowac model.
Trzecią rzeczą, o której warto pamiętac jest perspektywa. Jeśli tło mamy sfotografowane z góry pod lekkim kontem, to tak samo powinien byc sfotografowany model.

Poniżej są dwa zdjęcia dobrane zgodnie z powyżej opisanymi zasadami.

Obrazek


Obrazek


Przed przystąpieniem do poniższych czynności nie należy zmniejszac zdjęc do docelowego rozmiaru. Lepiej wszystkie operacje wykonac na dużych plikach i zmniejszyc gotowy fotomontaż na samym końcu.


Wykonywanie fotomontażu zaczynamy od wycięcia modelu z tła. Ta operacja jest przez specjalistów nazywana "szparowaniem". Wykonujemy ją używając narzędzia pędzla (Brush Tool) w trybie maskowania (Quick Mask Mode)

Obrazek


Do czynności szparowania wykorzystujemy różne grubości pędzla i różne stopnie rozmycia jego brzegów (parametry Diameter i Hardness). Warto tę operację wykonac bardzo dokładnie, gdyż każdy błąd będzie widac na gotowym fotomontażu.

Obrazek


Po wykonaniu szparowania powracamy do trybu standardowego (Standard Mode) i wykonujemy operację Contract. Spowoduje ona zmniejszenie wykonanej maski o podaną ilośc pikseli. Standardowa wartośc to 1-2 piksele.

Obrazek


Następną operacją do wykonania jest Feather. Spowoduje ona rozmycie maski na jej brzegach o podaną parametrem Radius liczbę pikseli. Celem tej operacji jest uniknięcie ostrej krawędzi między modelem a tłem.

Obrazek



W tej chwili możemy już połączyc oba zdjęcia w jedno przez przeciągnięcie jednego obrazka na drugi. Spowoduje to utworzenie nowej warstwy w obrazku.

Obrazek


Jeśli poprzednie czynności wykonane zostały dokładnie, to efekt powinien byc taki jak na poniższym zdjęciu. Model "wtopił się" w tło.

Obrazek


Aby odwzorowac efekt odbijającego się od poszycia słońca wykorzystujemy narzędzie Dodge Tool.

Obrazek


Przy pomocy pędzla o bardzo dużej średnicy i maksymalnym rozmyciu brzegów rozjaśniamy górny płat.


Obrazek


Wykonanie efektu obracającego się śmigła rozpoczynamy od narysowania grubej czarnej linni na nowo utworzonej warstwie i wykonania na niej operacji Radial Blur


Obrazek




Po kilku próbach z różnymi parametrami z pewnością osiągniemy zadowalający efekt. Teraz wystarczy narzędziem Free Transform dopasowac wielkośc i położenie śmigła względem samolotu.


Obrazek



Teraz wystarczy warstwę ze śmigłem przenieśc pod warstwę z samolotem.
Dla większego wyeksponowania samolotu rozjaśniłem jeszcze tło w kierunku padającego światła.


Obrazek

Re: Prosty fotomontaż modelu samolotu w photoshop'ie

PostNapisane: niedziela, 28 października 2007, 18:49
przez draz
A czemu pilot się katapultował?

Re: Prosty fotomontaż modelu samolotu w photoshop'ie

PostNapisane: niedziela, 28 października 2007, 19:15
przez wojtek_fajga
draz napisał(a):A czemu pilot się katapultował?



Nie, nie. Flaszka spadła mu na podłogę i się schylił w poszukiwaniu... :mrgreen:

Re: Prosty fotomontaż modelu samolotu w photoshop'ie

PostNapisane: niedziela, 28 października 2007, 20:34
przez Pit
Dobre :)

Re: Prosty fotomontaż modelu samolotu w photoshop'ie

PostNapisane: niedziela, 28 października 2007, 20:39
przez Cichociemny
Dodajmy jeszcze, że Photoshop nie jest jedynym programem, w którym można uzyskać taki efekt. Na pewno też nie jest najtańszym. :)

Re: Prosty fotomontaż modelu samolotu w photoshop'ie

PostNapisane: poniedziałek, 29 października 2007, 15:03
przez Jakub W.
A czy ktoś wie jak takie coś można zrobić w programie "gimp" albo "inkscape" ? :roll:

Re: Prosty fotomontaż modelu samolotu w photoshop'ie

PostNapisane: poniedziałek, 29 października 2007, 18:15
przez Cichociemny
Inkscape to program do grafiki wektorowej, więc raczej nie stosowałbym go do takich celów jak tutaj omawiane.

Gimp pracuje na grafice rastrowej więc jak najbardziej się nadaje. Schemat postępowania taki sam jak w powyższym przykładzie, więc nie wiem czy jest sens opisywania.

Re: Prosty fotomontaż modelu samolotu w photoshop'ie

PostNapisane: poniedziałek, 12 listopada 2007, 17:44
przez Pedros
No dzieki za taki fajny artykuł. Bardzo mi pomógł.
Nie rozumiem tylko tego szparowania. Ja zazwyczaj wycinam przy użyciu "różdżki"lub "lassa" ale to słabo wychodzi.
Czy mógłbyś krok po kroku opisać "szparowanie" tak dla laików?

Pozdrawiam i z góry dziękuję.

Re: Prosty fotomontaż modelu samolotu w photoshop'ie

PostNapisane: wtorek, 13 listopada 2007, 11:41
przez wojtek_fajga
To co Ty robisz przy pomocy "różdżki" lub "lassa" to właśnie jest 'szparowanie' , choc w odmianie 'topornej'. Szparowanie polega na wyciąciu modelu z tła w taki sposób, aby krawędzie nie były ostre i poszarpane ale, łagodne i miękkie. Różdżka wybiera piksele o kolorze z określonego zakesu, a lasso odcina tło od elementu po zdefiniowanej linii. Żadne z tych narzędzi nie uwzględnia częściowej przejrzystości, która jest kluczem do dobrego szparowania.

Proponuję, abyś wybrał sobie jakiś obrazek, przełączył się w tryb quick mask mode (skrót - q) i pocwiczył sobie maskowanie przy pomocy narzędzia brush tool korzystając z pędzli o różnych przejrzystościach i miękkościach brzegów. Jestem przekonany, że po godzince takich cwiczeń będziesz wiedział o co chodzi. :mrgreen:

Re: Prosty fotomontaż modelu samolotu w photoshop'ie

PostNapisane: wtorek, 13 listopada 2007, 14:20
przez Pedros
Hmmm...
Masz rację, osiaga sie w sposób jaki opisałeś zupełnie inny efekt. Z tym, że jak na pierwsze pół godziny ćwiczeń to jeszcze nic mi nie wychodzi.
(Jak na razie pędzel przy nachodzeniu na siebie zdwaja efekt i wyglada to ...)

Ale modele też zacząłem w miarę poprawnie malować po wielu miesiącach prób więc... wszystko przede mną...

Jak na razie odkryłem, że aby w miare poprawnie zaznaczyć model (pojazd) potrzebuje ponad pół godziny.

Pozdrawiam i dziękuję za porady :)