początkujący modelarze na forum

[mnak24]

Tak to jest, im więcej wiesz, tym mądrzejsze wydaje się pytanie. Ja się zapytałem o podkład i nie wiedziałem iloma sposobami można podkładować. trochę nie rozumiem tego wątku, najpierw narzekacie na brak młodych modelarzy, a potem macie pretensje, o to że chcą się uczyć. Niezły paradoks.

[merlin_PL]

To podbiję wątek. "Początkujących" coraz więcej, rzekłbym wysyp. Idziemy na żywioł czy zaczynamy się zastanawiać nad działem dla początkujących , coby jakoś skanalizowac tę energię ??

[shivadog]

czy zaczynamy się zastanawiać nad działem dla początkujących

Jakoś nie wyobrażam sobie takiej segregacji.

Idziemy na żywioł

[Thor]

Ja myślę, że dodatkowy dział pomiędzy "Modelarstwo redukcyjne - dyskusje" a "Modelarstwo redukcyjne - FAQ" pt. "Modelarstwo redukcyjne - pytania początkujących" nie zaszkodziłby nikomu. Ci, którzy mają pytania mogliby je zadać bez większym uprzedzeń, Ci, którzy nie chcą pomagać innym mogliby z czystym sumieniem omijać ten dział szerokim łukiem, zamiast potem narzekać - byłby ład i skład. Teraz takie pytania pojawiają się w dziale dyskusje, a nie jestem przekonany, że właśnie takie było jego przeznaczenie.. wszakże prawdziwą dyskusję można prowadzić posiadając już wiedzę na dany temat.

I na tym należałoby poprzestać - wprowadzanie dalszych podziałów na różne "klasy" nie służy niczemu dobremu, a jedynie marginalizacji. Nikt chyba nie chce tu robić rozwarstwienia społecznego niczym w Moskwie

[Solo]

Bardzo popieram.
Brakuje takiego kącika dla początkujących stąd tacy jak ja zakładają tematy niekoniecznie tam gdzie powinni.
Wiedza jaką można uzyskać na tym forum jest trudna do przecenienia, więc świetnie byłoby, gdyby początkujący mieli skąd czerpać choćby podstawowe informacje.

[shivadog]

Ok obgadamy.

[malinowski]

Taki dział został właśnie utworzony -> viewforum.php?f=438

[merlin_PL]

No i git. Teraz trzeba początkujące towarzystwo konsekwentnie kierować do tego działu.

[Solo]

Może w takim razie ten temat także tam przeniesiesz?
To chyba jego miejsce.

[Jacek Kempiński]

Witam. Zaciekawił mnie ten temat ( chociaż nie widzicie mnie często udzielającego się na forum ) bo sam byłem kiedyś kurduplem ale wtedy nie miałem się kogo spytać .W modelarni mnie zniechęcali do pomysłów ale z czasem szkoły praktyki zawód zrobiły swoje i próby budowy modeli . Młodzież nie ma wzorców , nie ma praktyki , modelarnie też nie zawsze odpowiadają zapotrzebowaniu . Moje zdanie jest takie aby odpowiadać chociaż 20 razy i nie ganić tylko wskazywać na błędy i podsuwać pomysły każdy ma swoją wizje modelu i taką chce mieć . A i nie narzucajmy swojej wizji bo każdy z nas nie jest doskonały każdy model można skrytykować.