Modelarstwo z pasją

Zastnawiam się nad zakupami w MMH. Wiem, że na starym forum ju było trochę o tym sklepie, ale pomimo to chciałbym aby kilka osób sie tuttaj o nim też wypowiedziało. Później przeniosę wątek do działu handlowego.

Chciałbym się dowiedzieć jak wygląda sprawa z wysyłką - tego, że czas oczekiwania to około 3 tygodnie jestem świadom, natomiast jak wygląda z bezpieczeństwem wysyłki? Czy wysyłają zwykłą pocztą czy tez może międzynarodowym poleconym?

Ja jestem bardzo zadowolony. Przesyłki dochodzą w 8-10 dni czasami nawet poniżej 8. Pakowane dobrze. Masz opcje SAL lub EMS
Z wad wymieniłbym ceny wyższe niż w hlj.

No dobra, tom zamówił. Obadamy jak to będzie. MiniMan też sobie chwali.

Pamiętam jeszcze z starego forum, że ogólnie chwalil ten sklep.

Kupowałem tam blaszke do gallardo. Zamówiona w ten sam dzień co samo gallardo z polskiego modelcentrum dotarła do mnie szybciej. Na list czekałem chyba 3 dni. Przekonało mnie to do zakupów zarówno w europie (hiroboy) jak i dalej (mediamix, HLJ). Problem tylko z cłem bo ceny przy dzisiejszych kursach super są. Przy zamawianiu np 3 modeli paczka osiąga wartość powiedzmy ponad 300zł więc celnik może mieć jakieś ale

Sklep mistrz. Zamówienie poszło w zeszły wtorek, w czwartek wysłano, wczoraj wieczorem/dziś rano dotarło. Także tydzień i jest. Zwykłu list, czyli jak się zgubi to jesteśmy stratni, ale przy mniejszych zamówieniach nie ma problemu.

draz napisał(a):Sklep mistrz. Zamówienie poszło w zeszły wtorek, w czwartek wysłano, wczoraj wieczorem/dziś rano dotarło. Także tydzień i jest. Zwykłu list, czyli jak się zgubi to jesteśmy stratni, ale przy mniejszych zamówieniach nie ma problemu.

To samo trzeba powiedzieć o Hiro (drugie moje zakupy u nich i znów ok). Pewnie sporo osób wie ale pochwale ten sklep. Zamówienie złożone w środe popołudniu, natychmiast potwierdzenie. We wtorek rano siostra przysłała sms żebym przyjechał bo leży dla mnie awizo. Paczki z polskich sklepów 'idą' dłużej, a (nie porównując kosztów przesyłki) w zagranicznych sklepach jest taniej.

Dorzucę swoje tzw. 3 grosze - podczas wizyty w siedzibie internetowego sklepu w Wawie usłyszałem, że panie są zaskoczone boomem na modele samochodów i dodatków - coś drgnęło w "naszej" branży...
Ostatnio także czekałem prawie 2 tygodnie na SLR'a i okazało się, że jest nieosiągalny...
Na szczęście udało mi się kupić ostatni egzemplarz w przedstawicielstwie Tamiy'i ...
Nie pozostaje nic innego jak zawiązać jakąś "spółę" i ściągać modele i dodatki z zagranicy...

wuen napisał(a):Na szczęście udało mi się kupić ostatni egzemplarz w przedstawicielstwie Tamiy'i ...

W Hit-bis/W&W? Są dystrybutorem T ale SLR'a jeszcze nie mieli

Nie pozostaje nic innego jak zawiązać jakąś "spółę" i ściągać modele i dodatki z zagranicy...

też o tm myśle

TomekWnęk napisał(a):"wuen - Nie pozostaje nic innego jak zawiązać jakąś "spółę" i ściągać modele i dodatki z zagranicy..."
też o tm myśle

Nie takie proste, do wykonaia tylko w wąskim gronie zaufanych osób.

Można zawiązać "regionalne klany" - weekendowe spotkania celem wymiany doświadczeń, spostrzeżeń oraz rozliczeń związanych z zakupami...

portalus napisał(a):Nie takie proste, do wykonaia tylko w wąskim gronie zaufanych osób.

Oczywiście że nie proste. Kombinowałem żeby jakiś sklep założyć. Jednak brak mi odwagi, doświadczenia... etc.

TomekWnęk napisał(a):Kombinowałem żeby jakiś sklep założyć.

Rozmawiałem nie z jednym właścicielem sklepu modelarskiego i wszyscy mówili że ciężko to utrzymać, wszystkich ratuje tylko sprzedaż wysyłkowa a jeden zrezygnował z stacjonarnego sklepu. Niemniej jednak wszyscy mówili "Trzeba mieć drugie źródło dochodów, żeby dokładać z własnej kieszeni do sklepu modelarskiego".

Chyba że to tylko na Podkarpaciu i Małopolsce tak się dzieje...

Jak ściągąć, to tylko jakoś na lewo bez akcyzy, cła, Vat'u i inncych dociążaczy. Jak sprzedawać - tylko nieoficjalnie. Podatek, zus, to, tamto, sramto dobije każdego. MazzBoss padł - bo mieli ceny za wysokie, a ceny mieli za wysokie, bo właśnie owo to tamto i sramto musieli do nich doliczyć. Finalnie pobyli się wszystkiego na allegro za grosze.

Chyba każdy z nas myślał o założeniu sklepu z cywilami - ale tylko Diecast i same pudełka bez dodatków w jakimś wypasionym centrum handlowym w warszawie. Na zasadzie zabawek dla dużych chłopców.

Boom o którym mówicie to tylko wzmożone zainteresowanie.

draz napisał(a):Jak ściągąć, to tylko jakoś na lewo bez akcyzy, cła, Vat'u i inncych dociążaczy. Jak sprzedawać - tylko nieoficjalnie. Podatek, zus, to, tamto, sramto dobije każdego. MazzBoss padł - bo mieli ceny za wysokie, a ceny mieli za wysokie, bo właśnie owo to tamto i sramto musieli do nich doliczyć. Finalnie pobyli się wszystkiego na allegro za grosze.

Chyba każdy z nas myślał o założeniu sklepu z cywilami - ale tylko Diecast i same pudełka bez dodatków w jakimś wypasionym centrum handlowym w warszawie. Na zasadzie zabawek dla dużych chłopców.

Boom o którym mówicie to tylko wzmożone zainteresowanie.

Smutna prawda. Na szczęście żyjemy takich czasach że nie jest wielkim problemem robienie zakupów na całym niemal świecie. Choć nie powiem miło by było żyć z modeli, chociażby z handlu nimi.