tomek_chacewicz napisał(a):Nie wyraziłem się jasno ale chodziło mi o sposób obróbki części i ogólnie budowę modelu, wiele osób na hasło żywica, nie wiedzieć czemu od razu mówi nie a właśnie pod względem technik różnica jest niewielka. Czasem są bąble powietrza, w starszych modelach zwichrowania, trzeba kleić CA albo jakimś dwuskładnikowym no i właściwie tyle.
Dokładnie!
Zasadniczymi różnicami są: możliwość dodatkowego uszczegółowienia pojedynczego elementu, brak szwu połączenia połówek form i całkowity brak śladów po wypychaczach. Łatwo usuwalne nadlewy ostrym skalpelem to także niewątpliwy atut w porównaniu z wtryskiem polistyrenowym. Trochę żywicznych trocin i tyle. szlifowanie i szpachlowanie - betka.
Grile Starów 1:72 są fototrawione podobnie jak w moich Starach 1:87. Lusterka, chlapacze i wycieraczki także. Vide brak "topornych" baboli wtryskowych, które tak wszyscy tępimy w słabszej jakości modelach wtryskowych.
Wadą - wyższa cena... Poznamy ją wkrótce - po serii próbnych 35 zalań form.
Co do kalkomanii. Co za problem? Kolegom z Forum już drukowałem białe oznaczenia (z działu Giełda) i chyba są zadowoleni. Zapodać dane, zdjęcia i wydrukuję nawet 100 egzemplarzy dla Forumowiczów w rozsądnej cenie. warunek: białe oznaczenia na bezbarwnym podkładzie.
Niemieckim znawcom pokazywałem wagony TOLOLOKO z serii DRB (Deutsche Reichsbahn) wskazując na białe oznaczenia.
Kiedy usłyszeli, że to "Abziechbilder" zbaranieli

Brak efektu srebrzenia i super delikatny podkład.
Pozdrawiam.
A G
Na zdjęciu widok filigranowego grila Stara 28 "Szambelan" w skali H0 z TOLOLOKO. Blaszka nowosrebrna 0,2mm.
