Modelarstwo z pasją

Witam,

Dzisiaj polski pancerniak ( specjalnie do IS'a 2 z Tamiyi ) dołączył do starszych kolegów...


Poprzednie figurki z tej serii




szczegóły http://www.toro-model.home.pl/pliki/figurki35.htm

cdn...

No fajnie fajnie. Trafili chyba w lukę na rynku, dobry "lokalnie polski" pomysł.
Tylko jeden zasadniczy błąd w opisie - Berlin 1945 nie pasuje do czołgisty, w Berlinie sztuki polskiego czołgu nie było. Trzeba by napisać Niemcy 1945 albo Operacja Berlińska 1945 - tak dla porządku.

Michal napisał(a):Tylko jeden zasadniczy błąd w opisie - Berlin 1945 nie pasuje do czołgisty, w Berlinie sztuki polskiego czołgu nie było. Trzeba by napisać Niemcy 1945 albo Operacja Berlińska 1945 - tak dla porządku.

Bez przesady - "Berlin 1945" to nazwa serii ( dla chłopaków w "letnich" mundurach ).
Tak aby klient anglo/niemieckojęzyczny od razu złapał "o co chodzi"...
Przy wielkości pudełka 6x11cm i tak z wielkim trudem udało się zmieścić "4 pułk czołgów ciężkich" i to w dwóch językach...

OK, tak właściwie to masz rację, jako krótka i powszechnie zrozumiała nazwa serii "Berlin 1945" ujdzie. A że skutkiem ubocznym będzie wcześniej czy później diorama z polskim IS-em w Berlinie to insza inszość i jakoś to przeżyjemy.

Michal napisał(a):...A że skutkiem ubocznym będzie wcześniej czy później diorama z polskim IS-em w Berlinie to insza inszość i jakoś to przeżyjemy.

Przecież wiesz dobrze, że jedynym polskim czołgiem w Berlinie był T-34 o numerze "102"

Witam,

Kierowca do ICM-owskiego Studebakera



Szczegóły, jak zwykle http://www.toro-model.home.pl/pliki/figurki35.htm

cdn...

Tomasz Mańkowski napisał(a):Kierowca do ICM-owskiego Studebakera

Kurde, świetny pomysł. Kto jest zagorzałym fanem RUDEGO, może ucharakteryzować figurkę na Franka Wichurę

Nowy zestaw w 1/48 - tym razem cywil...





i zbliżenie głównego bohatera


Szczegóły, jak zwykle http://www.toro-model.home.pl/pliki/figurki48.htm

Nowy zestaw w 1/35 - tym razem współczesny...

Dwie figurki naszych załogantów do Leoparda ( cięte po kolanach - czyli tzw. 3/4 - aby dobrze do modelu się mieściły ).
Do tego kalka z naszywkami, stopniami, ect.

Szczegóły, jak zwykle http://www.toro-model.home.pl/pliki/figurki35.htm

Tomku, tam na naszywce z nazwiskiem załoganta leoparda jest jedno znajomo brzmiące - Pituch. To kolegę Radka tak ładnie uhonorowałeś? Czy w przyszłości będzie można sobie zamówić "naszywkę" ze swoim nazwiskiem lub ulubionego/nielubianego kolegi?

P.S. Zaraz zaraz, czy tam obok Pitucha, nie jest przypadkiem jakiś Mańkowski??

Radzio - jak widać na okładce, jest autorem tych figurek.
A nazwiska na kalce, no cóż...
na kalkę wpadły nazwiska osób "zamieszanych" w powstanie tych figurek
a więc autora/rzeźbiarza, malarza, rysownika kalek no i wydawcy...

Pan_Cerny napisał(a):Czy w przyszłości będzie można sobie zamówić "naszywkę" ze swoim nazwiskiem lub ulubionego/nielubianego kolegi?

Nie, nic z tych rzeczy... cały nakład kalek został wydrukowany...
Pozostaje Ci Marku własnoręczne wymalowanie nazwiska innego nazwiska ( pole napisu to 1 x 3 mm )

Super pomysł z załogą Leosia. Zwraca uwagę "pancerniacki" styl noszenia beretu - równo nad oczami i przyklepany na prawe ucho ("zające" noszą trochę inaczej, desant tez ma swój mocno odmienny styl) - jak bym wiedział kto był modelem he he! (dla nie kojarzących - przejrzeć avatary w tym wątku!)

Super figurki, chyba jedyni współcześni Polacy na rynku Jedyne co rzuciło mi się w oczy to to, że dowódca nieregulaminowo salutuje

Tomeczku, a nie planujesz może rozbicia tego zestawu na pojedyncze figurki? Fajnie by było

Tego? Nieee...
Przecież HobbyBossowy Leoś ma dwa włazy na wieży, które można zrobić jako otwarte...
Ale w planach są i inne, pojedyncze figurki... tylko kiedy...