Zakupy za granicą Cło VAT i karta kredytowa

Nowości, obniżki cen, wyprzedaże i ogólne informacje o sklepach.

Zakupy za granicą Cło VAT i karta kredytowa

Postprzez kashato » niedziela, 15 września 2013, 00:48

Tomasz Mańkowski napisał(a):Ja niczym nie straszę - zamiast opierać się na informacjach od Kashato, zasięgnij informacji u źródła, w przepisach...



Przepisy sobie, praktyka sobie, zamawiałem kilka paczek z HE, o wartości od 400 do nawet 1600 zł, ani razu cła. Jak widać nawet jak wartość paczki przekracza gruuuubo 22 Euro to i tak nie jest to wyznacznik zapłaty cła/VAT.
Avatar użytkownika
kashato
 
Posty: 631
Dołączył(a): wtorek, 5 czerwca 2012, 11:41
Lokalizacja: Błonie, Warszawa

Reklama

Re: O dotępności towarów słów kilka

Postprzez Tomasz Mańkowski » niedziela, 15 września 2013, 19:12

kashato napisał(a):Przepisy sobie, praktyka sobie, zamawiałem kilka paczek z HE, o wartości od 400 do nawet 1600 zł, ani razu cła. Jak widać nawet jak wartość paczki przekracza gruuuubo 22 Euro to i tak nie jest to wyznacznik zapłaty cła/VAT.


Praktyka też pokazuje, że większość kierowców jeździ po mieście z prędkością 80-90 km/h a tylko nieliczni płacą mandaty...

Nie chodzi mi o to czy zapłacisz VAT czy nie, a o to że sprowadzając towar z krajów poza UE należy to wziąć pod uwagę, a nie trąbić na forach że np. w HK jest taniej niż w kraju.

Owszem, czasami za granicą jest taniej (nawet z VATem), czasami drożej - ale każdy z nas jest (chyba) dorosły i sam potrafi podejmować decyzje...
Pozdrawiam TM
Obrazek
Avatar użytkownika
Tomasz Mańkowski
 
Posty: 1244
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 00:27
Lokalizacja: z lasu... na południe od W-wy

Re: O dotępności towarów słów kilka

Postprzez Solo » niedziela, 15 września 2013, 19:38

Z całym szacunkiem, ale nie masz racji.
A liczyć potrafię.
Przykłady.
"Mój" A-10A HB 1/48, na HobbyEasy koszt bez transportu (który nie jest dużo droższy przy najtańszej wersji niż z polskich sklepów) wynosi (według info na stronie, kurs może się zmienić, ale różnicy raczej dużej nie będzie) 123 zł, w przypadku naliczenia VATu (małe szanse, z tego co wiem i z tego co sam doświadczyłem), cena wyniesie 151 zł.
Cena w Martoli? 175 zł, w innych sklepach dochodzi nawet do 185 zł.

Inny, interesujący mnie model: F-4B Phantom od Academy 1/48.
W HE cena wynosi (bez VATU) 121 zł, z VAT to będzie 149 zł. W Martoli 183 zł.

Dalej: F-22A Academy 1/48. Cena w HE bez VAT to 150 zł, z VAT 185 zł. Martola życzy sobie za to samo 215 zł.

To co robiłem niedawno: TIE Fighter Fine Molds 1/72. Cena w HE bez VAT to 92 zł, z VAT to 113 zł. Martola: 150 zł.

Fajny jest F-18 Red Devils 1/32. Cena w HE: 344 zł, z VAT to będzie 423 zł.
MojeHobby: 512 zł!

Ja wiem, że siedzisz w tym biznesie i nie jest w Twoim interesie, żeby ludzie kupowali u konkurencji, ale ja nie lubię przepłacać.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 10:05

Re: O dotępności towarów słów kilka

Postprzez Tomasz Mańkowski » niedziela, 15 września 2013, 19:59

Solo,

Po pierwsze dolicz sobie do cen w HK koszty przesyłki do Polski - bo VAT naliczany jest od wartości celnej towaru, czyli od ceny jaką zapłaciłeś PLUS koszty transportu.
I nie ważny jest kurs waluty w momencie zapłaty przez Ciebie, tylko kurs celny - czyli odpowiedni dla momentu zgołoszenia towaru do odprawy celnej.

Twój A-10 w HE kosztuje razem z najtańszą przesyłką do Polski około 400 HKD czyli 163,50 zł wedle aktualnego kursu celnego.
Do tego sobie dolicz 23% VATu a potem porównywuj z cenami w Polsce powiększonymi o koszt wysyłki krajowej.
W Twoim przykładzie - dostawa z HE z VATem - lekko ponad 200 zł,
To samo z Martoli ( przy najtańszej przesyłce ) - 186 zł, z Exito ( przy najtańszej przesyłce ) - 187 zł

Dalszych Twoich przykładów sprawdzać i przeliczać po prostu już mi się nie chce...
Pozdrawiam TM
Obrazek
Avatar użytkownika
Tomasz Mańkowski
 
Posty: 1244
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 00:27
Lokalizacja: z lasu... na południe od W-wy

Re: O dotępności towarów słów kilka

Postprzez Solo » niedziela, 15 września 2013, 20:05

Jeśli liczysz, to nie kombinuje z danymi: przykładowo koszt A-10A to 123 zł model i najtańszy transport: 24 zł.
Razem daje to 147 zł, z VAT (którego, powtarzam, najprawdopodobniej nie będzie) to 181 zł. W Martoli to samo wyniesie w tej sytuacji 188 zł, w innych sklepach może być więcej. Różnica niewielka, ale na niekorzyść zakupu w polskim sklepie, w przypadku nie zapłacenia VATu, różnica duża.
Dalej chcesz dyskutować z faktami? Nie rozumiem dlaczego to robisz.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 10:05

Re: O dotępności towarów słów kilka

Postprzez Tomasz Mańkowski » niedziela, 15 września 2013, 20:31

Solo,

Model A-10 z HobbyBossa w 1/48 (nr.kat.80323) jest wystawiony w HE na wyprzedaży za 286 HKD
Najtańsza przesyłka lotnicza do Polski - 126 HKD, czyli razem 412 HKD.
Według aktualnego kursu celnego jest to równowartość 168 zł, VAT 23% czyli 39 zł, co razem daje 207 zł.
Jeśli wybierzesz najtańszą przesyłkę SURFACE (czyli morską - czas transferu z Chin do 3 miesięcy) zapłacisz za nią 55 HKD.
Czyli razem za model z transportem - 341 HKD co jest równowartością 139 zł. VAT 23% to 32 złote, a więc razem 171 zł.
Faktycznie, 4 zł taniej niż model w Martoli ( nie licząc kosztów transportu krajowego ) przy kilkutygodniowym oczekiwaniu na przesyłkę.

A to czy VAT będziesz miał zapłacić, czy też nie, nie zależy ani od Ciebie, ani ode mnie.
Po prostu, takie są przepisy, i jeśli "będziesz miał niefarta" to akurat Twoją przesyłkę zatrzymają do wyrywkowej kontroli.

Solo napisał(a):Nie rozumiem dlaczego to robisz.

Dlatego, że z Urzędami Celnymi mam do czynienia na codzień, od ponad 20 lat.
I widzę, że co jakiś czas powtarza się kolejne pokolenie kolegów błądzących "jak dziecko we mgle", starających się dokonać importu walizkowego (czytaj - przemytu) i unikając należnych państwu opłat.
Pozdrawiam TM
Obrazek
Avatar użytkownika
Tomasz Mańkowski
 
Posty: 1244
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 00:27
Lokalizacja: z lasu... na południe od W-wy

Re: O dotępności towarów słów kilka

Postprzez Tomasz Dzieciątkowski » niedziela, 15 września 2013, 20:45

Solo napisał(a):Jeśli liczysz, to nie kombinuje z danymi: przykładowo koszt A-10A to 123 zł model i najtańszy transport: 24 zł.

Pomijam drobiazg, że zamawiając najtańszą przesyłkę (nierejestrowaną), masz spore szanse na jej "zagubienie". Grono miłośników modeli plastikowych jest większe niż Ci się wydaje. Sam miałem kilka takich przypadków, zarówno z HLJ, jak i z HE. Wyleczyło mnie to skutecznie z przesyłek "economy" :-/

Tomasz Mańkowski napisał(a):A to czy VAT będziesz miał zapłacić, czy też nie, nie zależy ani od Ciebie, ani ode mnie.
Po prostu, takie są przepisy, i jeśli "będziesz miał niefarta" to akurat Twoją przesyłkę zatrzymają do wyrywkowej kontroli.

Jest dokładnie jak Tomek pisze - czasem się udaje (zazwyczaj) i gra gitara. Czasem nie i dowalają VAT - boli wtedy portfel i głowa...
Ostatnio edytowano niedziela, 15 września 2013, 20:49 przez Tomasz Dzieciątkowski, łącznie edytowano 1 raz
If on my journey, should I encounter God, God will be cut...
Avatar użytkownika
Tomasz Dzieciątkowski
 
Posty: 988
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 20:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: O dotępności towarów słów kilka

Postprzez Solo » niedziela, 15 września 2013, 20:48

Czyli jednak taniej? Wystarczyło doczytać jakie są stawki.
Dla mnie czekanie nawet 3 miesiące na dostawę to żaden problem, jeśli odpowiednio wcześniej zaplanuję zakupy.
Zresztą biorąc pod uwagę ile czekam na towar z Martoli, to dużej różnicy nie będzie. :)
Do tego jeśli dokonuje się zakupu w kilka osób, to koszty transportu rozkładają się jeszcze bardziej atrakcyjnie.

Co do uwagi o przemycie, to nie wiem czy to Twoja zła wola czy zwykłą głupotę palnąłeś: nie zamierzam dokonywać przemytu, jeśli dostanę wezwanie do zapłaty podatku to go zapłacę, jeśli nie, to nie moja wina.
Z tego co wiem, rozbieżność pomiędzy przepisami dotyczącymi cła (bez cła do 150 euro) i VATu (za ten samo towar jest VAT), mogą, aczkolwiek nie muszą, powodować niespójność przepisów i być może urzędnicy w poszczególnych UC inaczej interpretują lub rozumieją te przepisy.
Tu nie ma mowy o wyrywkowej kontroli, bo cena towaru i transportu jest na fakturze, więc celnik ma to wszystko podane na tacy.
A jak zapewne wiesz, faktura to podstawa dla niego do naliczenia opłat, no chyba że wartość na fakturze według niego jest zaniżona, wtedy wycenia to po swojemu.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 10:05

Re: O dotępności towarów słów kilka

Postprzez Solo » niedziela, 15 września 2013, 20:50

Tomasz Dzieciątkowski napisał(a):
Solo napisał(a):Jeśli liczysz, to nie kombinuje z danymi: przykładowo koszt A-10A to 123 zł model i najtańszy transport: 24 zł.

Pomijam drobiazg, że zamawiając najtańszą przesyłkę (nierejestrowaną), masz spore szanse na jej "zagubienie". Grono miłośników modeli plastikowych jest większe niż Ci się wydaje. Sam miałem kilka takich przypadków, zarówno z HLJ, jak i z HE. Wyleczyło mnie to skutecznie z przesyłek "economy" :-/


To prawda, ale taki mały drobiazg: płacę kartą, a więc w przypadku niedostarczenia towaru bank egzekwuje w moim imieniu zwrot opłaty (niezrealizowana transakcja).
Z tego co wiem, mój konkretnie bank robi to dość skutecznie. Zresztą wszystkie moje transakcje na karcie kredytowej są ubezpieczone, więc nie mam obaw że coś stracę.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 10:05

Re: O dotępności towarów słów kilka

Postprzez Tomasz Dzieciątkowski » niedziela, 15 września 2013, 21:00

Solo napisał(a):Czyli jednak taniej? Wystarczyło doczytać jakie są stawki.
Dla mnie czekanie nawet 3 miesiące na dostawę to żaden problem, jeśli odpowiednio wcześniej zaplanuję zakupy.

Żaden - o ile zamówiony towar do Ciebie dotrze a nie będzie darmowym prezentem dla Pana Li z Chin czy Pana Kazia z Poczty Polskiej. Bo przy przesyłce typu "economy" czy "surface" nie masz możliwości sprawdzenia, gdzie i kiedy wcięło Ci paczkę. Taki ból jest mały jeśli chodzi o towar wartości 20-30$, boli jednak zdecydowanie bardziej jeśli będzie to 300...
Solo napisał(a):Do tego jeśli dokonuje się zakupu w kilka osób, to koszty transportu rozkładają się jeszcze bardziej atrakcyjnie.

Wszystko to racja - natomiast prawdopodobieństwo sprawdzania paczki i jej clenia wzrasta wraz z jej wartością i gabarytami. Ale jak mawiają: no risk - no fun :twisted:
Solo napisał(a):Co do uwagi o przemycie, to nie wiem czy to Twoja zła wola czy zwykłą głupotę palnąłeś: nie zamierzam dokonywać przemytu, jeśli dostanę wezwanie do zapłaty podatku to go zapłacę, jeśli nie, to nie moja wina.

Przemyt to nie jest, ale liczysz że uda Ci się wprowadzić towar na obszar celny UE bez uiszczenia stosownych opłat podatkowych. Nie mówię oczywiście, że ja tak nie robię i na to nie liczę :mrgreen:
Solo napisał(a):To prawda, ale taki mały drobiazg: płacę kartą, a więc w przypadku niedostarczenia towaru bank egzekwuje w moim imieniu zwrot opłaty (niezrealizowana transakcja).
Z tego co wiem, mój konkretnie bank robi to dość skutecznie. Zresztą wszystkie moje transakcje na karcie kredytowej są ubezpieczone, więc nie mam obaw że coś stracę.

Też płacę kartą, a moje banki należą do banków działających na całym globie. Z doświadczenia jednak wiem ile czasu zajmuje wyegzekwowanie od nich zwrotu pieniędzy, jak i że w części przypadków jest ono zakończone niepowodzeniem. Każdy bank będzie szukał każdego dowolnego wykrętu, by takiej transakcji nie zwrócić.
Ostatnio edytowano niedziela, 15 września 2013, 21:08 przez Tomasz Dzieciątkowski, łącznie edytowano 1 raz
If on my journey, should I encounter God, God will be cut...
Avatar użytkownika
Tomasz Dzieciątkowski
 
Posty: 988
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 20:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: O dotępności towarów słów kilka

Postprzez Solo » niedziela, 15 września 2013, 21:03

Co do uwagi o możliwości zaginięcia paczki - patrz co napisałem wyżej. Niespecjalnie się tym przejmuję bo nie ponoszę ryzyka.
Ale może faktycznie w przyszłości warto trochę dopłacić i wybierać transport lotniczy, zobaczę jak się sprawdzi HobbyEasy w przypadku tego pierwszego zakupu. Na marginesie, wybrałem w tym wypadku transport lotniczy. :)
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 10:05

Re: O dotępności towarów słów kilka

Postprzez Tomasz Dzieciątkowski » niedziela, 15 września 2013, 21:13

Solo napisał(a):Co do uwagi o możliwości zaginięcia paczki - patrz co napisałem wyżej. Niespecjalnie się tym przejmuję bo nie ponoszę ryzyka.

Solo - widzę, że na większość sugestii reagujesz jak na porady w wątkach modelarskich. Ja zakupy w sieci robię od lat 15 i przećwiczyłem już wiele związanych z nimi przykrych wypadków...
Jedno jest pewne: Twój czas, Twoje pieniądze i Twoje nerwy. Jak zwykle zrobisz, jak będziesz uważał. Co z tego wyjdzie, czas pokaże.
If on my journey, should I encounter God, God will be cut...
Avatar użytkownika
Tomasz Dzieciątkowski
 
Posty: 988
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 20:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: O dotępności towarów słów kilka

Postprzez Tomasz Mańkowski » niedziela, 15 września 2013, 21:16

Solo napisał(a):Dla mnie czekanie nawet 3 miesiące na dostawę to żaden problem, jeśli odpowiednio wcześniej zaplanuję zakupy.Zresztą biorąc pod uwagę ile czekam na towar z Martoli, to dużej różnicy nie będzie.

A masz już potwierdzenie że HE ma model? A może już go wysłali - życzę Ci tego szczerze, bo w krajowych sklepach nie widziałem go od lat...

Solo napisał(a):Do tego jeśli dokonuje się zakupu w kilka osób, to koszty transportu rozkładają się jeszcze bardziej atrakcyjnie.

Jasne, a wartość paczki rośnie tak samo jak ryzyko zapłacenia VATu w Urzędzie Celnym

Solo napisał(a):Co do uwagi o przemycie, to nie wiem czy to Twoja zła wola czy zwykłą głupotę palnąłeś: nie zamierzam dokonywać przemytu, jeśli dostanę wezwanie do zapłaty podatku to go zapłacę, jeśli nie, to nie moja wina.

Jeśli jesteś tak uczciwy i praworządny, to w momencie kiedy dostaniesz przesyłkę zwolnioną przez Urząd Celny bez naliczonego VATu, powinieneś się zgłosić do tego Urzędu i się opodatkować...

Solo napisał(a):Z tego co wiem, rozbieżność pomiędzy przepisami dotyczącymi cła (bez cła do 150 euro) i VATu (za ten samo towar jest VAT), mogą, aczkolwiek nie muszą, powodować niespójność przepisów i być może urzędnicy w poszczególnych UC inaczej interpretują lub rozumieją te przepisy.

Tu nie ma żadnej "niespójności" w przepisach - po prostu granica 150 euro dotyczy cła, a granica 22 euro dotyczy podatku VAT.
Jedyny "problem" dla osób postronnych to fakt, iż obie należności pobierane są przez Urząd Celny i są popularnie postrzegane jako "cło" co prawdą nie jest.
Ponadto nie ma mowy o urzędnikach w poszczególnych UC, skoro przesyłki pocztowe odprawiane są jedynie w trzech Urzędach Celnych na terenie kraju - dla Warszawy i okolic (a jak widzę jesteś z Grodziska) jest to Urząd w Warszawie na Łączyny. No chyba że zamówiłeś sobie przesyłkę kurierem - wtedy odprawiać będzie Cię agencja celna odpowiedniego kuriera...

Solo napisał(a):Tu nie ma mowy o wyrywkowej kontroli, bo cena towaru i transportu jest na fakturze, więc celnik ma to wszystko podane na tacy.

Oczywiście że tak - ale w przypadku osób fizycznych (nie firm) duża część przesyłek przechodzi przez to sito bez kontroli, choć nie powinna - stąd moje określenie o wyrywkowej kontroli

Solo napisał(a):To prawda, ale taki mały drobiazg: płacę kartą, a więc w przypadku niedostarczenia towaru bank egzekwuje w moim imieniu zwrot opłaty (niezrealizowana transakcja).

Jeśli sprzedawca przedstawi dowód nadania - nawet zapis w tzw. książce potwierdzony przez ichniejszą pocztę - to dowód na to że on z transakcji się wywiązał, i jego bank kasy nie odda.

Tomasz Dzieciątkowski napisał(a):Przemyt to nie jest, ale liczysz że uda Ci się wprowadzić towar na obszar celny UE bez uiszczenia stosownych opłat podatkowych.

Tomku, ale wprowadzenie towaru na obszar celny UE bez uiszczenia stosownych opłat celno-podatkowych (jakie by one nie były) to wlaśnie przemyt.

Tomasz Dzieciątkowski napisał(a):Nie mówię oczywiście, że ja tak nie robię i na to nie liczę :mrgreen:

A fe zły człowieku :lol: . O takich sprawach (podobnie jak o np. mandatach za przekroczenie prędkości) poprostu otwarcie się nie mówi.

Solo napisał(a):Na marginesie, wybrałem w tym wypadku transport lotniczy. :)

No to model tańszy niż w kraju raczej nie będzie - ale będzie (jeśli jest w HE)
Ostatnio edytowano niedziela, 15 września 2013, 21:18 przez Tomasz Mańkowski, łącznie edytowano 1 raz
Pozdrawiam TM
Obrazek
Avatar użytkownika
Tomasz Mańkowski
 
Posty: 1244
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 00:27
Lokalizacja: z lasu... na południe od W-wy

Re: O dotępności towarów słów kilka

Postprzez Solo » niedziela, 15 września 2013, 21:17

Ale co masz na myśli?
Pisałem wyraźnie: po pierwsze bank gwarantuje mi, że nie stracę pieniędzy jeśli transakcja nie dojdzie do skutku, a po drugie wszystkie moje transakcje kartą kredytową są ubezpieczone, więc tak czy inacze pieniądze do mnie wrócą.
Nie rozumiem dlaczego się z tym nie zgadzasz...
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 10:05

Re: O dotępności towarów słów kilka

Postprzez Tomasz Dzieciątkowski » niedziela, 15 września 2013, 21:25

Solo napisał(a):Pisałem wyraźnie: po pierwsze bank gwarantuje mi, że nie stracę pieniędzy jeśli transakcja nie dojdzie do skutku, a po drugie wszystkie moje transakcje kartą kredytową są ubezpieczone, więc tak czy inacze pieniądze do mnie wrócą.
Nie rozumiem dlaczego się z tym nie zgadzasz...

Bo z doświadczenia wiem, że od gwarancji banku do zwrotu pieniędzy jest bardzo daleka droga. I naprawdę w niewielu przypadkach jest ona zakończona powodzeniem. Instytucje finansowe będą próbowały znaleźć milion powodów, by Twojej kasy Ci nie oddać.
Nie piszę tego złośliwie, a jako osoba która ćwiczyła to na własnej skórze...
If on my journey, should I encounter God, God will be cut...
Avatar użytkownika
Tomasz Dzieciątkowski
 
Posty: 988
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 20:53
Lokalizacja: Warszawa

Następna strona

Powrót do Oferty sklepów i firm

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości