Garść pytań o samoloty japońskie w skali 1:72 (+powitanie)

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Garść pytań o samoloty japońskie w skali 1:72 (+powitanie)

Postprzez Gorim » środa, 22 stycznia 2014, 20:57

Witajcie zacni członkowie forum pwm.org.pl ;)

Z tej strony klawiatury wracający po kilkunastoletniej przerwie modelarskiej Marek "Gorim" Rojewski.
W dzieciństwie "sklejałem" już modele w skali 1:72, niestety nie posiadam już tych modelarskich "abominacji".

Na chwilę obecną można uznać, że moje doświadczenie modelarskie wynosi zero. Jednakże przygoda z modelarstwem zakończyła się wraz z odkryciem gier RPG i figurkowych gier bitewnych, stąd też mam pewne doświadczenie w malowaniu figurek 28mm, może się przyda, chociaż z tego co zdążyłem wyczytać, zdecydowana większość modelarzy korzysta obecnie z aerografu, nie samych pędzelków.

Jak można się spodziewać, początkujący użytkownik forum ma masę, prawdopodobnie niezbyt mądrych pytań.

Skupię się na pytaniach dotyczących modeli w skali 1:72 japońskich samolotów z okresu wojny w Chinach i na Pacyfiku.
Chciałbym skompletować możliwie pełną kolekcję z powyższych, jednakże ilość dostępnych wytwórców wprawia mnie w dezorientację.

Modele które mnie interesują powinny spełniać następujące wymogi:
1. Być jak najbliższe realnym wymiarom/kształtom/etc.
2. Nie wymagać umiejętności modelarskich "wyższego sortu" --> planuję składać modele "z pudełka", oraz dokupywać w miarę możliwości zestawy waloryzujące z kabinami/kalkomania/owiewkami
3. Nie będę podejmował się budowy własnych części/poważnych modyfikacji modelu.

Podejrzewam, że to dosyć płynne i dyskusyjne kryteria, podzielę się własnymi "spostrzeżeniami" na temat konkretnych modeli różnych firm, wysnutymi z licznych opinii przeczytanych w sieci.

Modele firmy Sword:
Moje wrażenie jest takie, że te modele, które mają swoje wersje wyprodukowane przez tą firmę, są obecnie "najlepsze". Tzn. są bliskie realiów, dobrze się składają - "modern high quality kit".

Modele firmy Tamyia:
Czyżby najbardziej odpowiadające moim oczekiwaniom modele A6M ?

Modele firmy FineMolds:
Panuje chyba konsensus, że ta firma wydała najlepsze modele Ki-61. Znalazłem zapowiedź z zeszłego roku firmy Azmodel, ale chyba dalej nie wydali swojej wersji Ki-61?

Model firmy ICM:
Dobry model Ki-27. Czy może model firmy RS lepszy?

Modele firmy Hasegawa:
Z tego co zrozumiałem, Hasegawa ma "niezłe" modele, lepsze od starych modeli konkurencji. Nowsze produkcje innych firm są bardziej "historycznie poprawne" lub bogatsze w detale.

Modele firmy Aoshima i Fujimi:
Modele starawe, ale dość poprawne.

Modele firmy Choroszy Modelbud:
Tutaj nie udało mi się znaleźć zbyt wiele informacji, a w ofercie mają b. dużo samolotów z czasów "początków japońskiej awiacji". Mam pewne nieuzasadnione obawy, że te modele są dla bardziej zaawansowanych modelarzy.
No i modele są z żywicy, nie wiem czy nie stanowiło by to dużego problemu.

Z powyższego, ogólnikowego zestawienia, w mojej głowie procedura wyboru modeli wygląda mniej więcej tak:
1. Jeśli jest wersja firmy Sword, to kupować Sword.
2. Ki-61 to FineMolds, A6M to nowa Tamyia.
3. W przypadku braku "nowych" alternatyw, wybór pada na Hasegawę.
4. Jeśli dalej czegoś nie ma, sprawdzam Aoshime/Fujimi/Tamyie.
5. Drapanie się po głowie co dalej.

Kluczowe dla tego zestawienia, jest oszacowanie modeli Sword jako najlepszych, stąd też najciekawszy jestem waszej opinii w tym względzie. Jeśli to prawda, to zakup modeli tej firmy dostarczy mi wielu zestawów do sklejenia i pochłonie znaczne środki.

Prosiłbym o wytknięcie błędów w mojej ocenie. Biorąc ograniczone ilości czasu/środków/umiejętności chciałbym dobrać możliwie najlepszy zestaw modeli dla siebie. Uniknąć sytuacji gdy sklejam model, który posiada "dużo lepszą" alternatywę.

Mam nadzieję, że to co napisałem, jest choć częściowo zrozumiałe;)

PS: temat założyłem w dziale "Dyskusje", uznając, że ze względu na "niekoniecznie" początkujący charakter pytań, będzie to lepsze miejsce niż dział "Jak zacząć?" Być może, któryś dział "Lotnictwo" byłby odpowiedniejszy, niestety nie potrafiłem tego rozstrzygnąć. Proszę administratora o wyrozumiałość i umiejscowienie tematu zgodnie z własną wizją;)
Avatar użytkownika
Gorim
 
Posty: 36
Dołączył(a): wtorek, 21 stycznia 2014, 22:15

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Garść pytań o samoloty japońskie w skali 1:72 (+powitanie)

Postprzez Tomasz Dzieciątkowski » środa, 22 stycznia 2014, 21:51

Z tą dobrą składalnością Sworda byłbym ostrożny. To mimo wszystko modele typu medium-run, ze wszelkimi ich wadami i zaletami. Jeśli podstawą dla Ciebie ma być dobra jakość zestawu, przy jednoczesnej jego poprawności, na Twoim miejscu zaczynałbym od Tamiyi przez FineMolds i Fujimi na Hasegawie i Aoshimie kończąc.
Od żywic Choroszego trzymałbym się na początku z daleka: obejmują raczej "białe kruki" i są wykonane w dość trudnej technologii dla początkującego ;o)
If on my journey, should I encounter God, God will be cut...
Avatar użytkownika
Tomasz Dzieciątkowski
 
Posty: 988
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 19:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Garść pytań o samoloty japońskie w skali 1:72 (+powitanie)

Postprzez Gorim » czwartek, 23 stycznia 2014, 09:50

Dziękuję za odpowiedź Tomaszu:)
Mam na chwilę obecną trzy modele: N1K2 Aoshimy, Ki-106 RS Model i D4Y2 Fujimi. Do kompletu sprawię sobie chyba po modelu Sworda i Tamyi, co pozwoli mi empirycznie sprawdzić, z czym radzę sobie w miarę dobrze, a z czym nie.
Avatar użytkownika
Gorim
 
Posty: 36
Dołączył(a): wtorek, 21 stycznia 2014, 22:15

Re: Garść pytań o samoloty japońskie w skali 1:72 (+powitanie)

Postprzez Boogeyman » czwartek, 23 stycznia 2014, 16:12

Jest jeszcze nowy A6M2b z Airfixa. Nie wiem jaka jest jego zgodność z oryginałem, ale sam model idealny dla początkującego, składa się bezszpachlowo :D
MDK Świdnica - Grupa Trzymająca Władzę - Królowie Lenistwa - Przerzeczyn
Boogeyman
 
Posty: 436
Dołączył(a): wtorek, 30 sierpnia 2011, 20:39

Re: Garść pytań o samoloty japońskie w skali 1:72 (+powitanie)

Postprzez marco2607 » czwartek, 23 stycznia 2014, 21:34

Tomasz Dzieciątkowski napisał(a):Z tą dobrą składalnością Sworda byłbym ostrożny.


Jest dokładnie tak jak napisał Tomasz , większość zakupów czeskich wyrobów firm, AZ, RS, Pavla, Sword bym odłożył na później . Ich główna zaletą jest to że są.
Na początek zera tamiya wystarczą. Radzę zainwestować w sprzęt ( aero, sprężarka) , modele kupować pytając się o konkretny samolot. Jest duża różnica np. aoshima ki-100 a n1k2 to piekło i niebo.
Postaraj się nie gromadzić zbyt wielu pudełek , bo potem jest problem z ich magazynowaniem. :shock:
Zakładaj warsztat na forum , zawsze ktoś coś podpowie.
BANZAI :!: :!: :!:
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
marco2607

Animal Planet
 
Posty: 3432
Dołączył(a): piątek, 2 stycznia 2009, 17:25
Lokalizacja: Białystok

Re: Garść pytań o samoloty japońskie w skali 1:72 (+powitanie)

Postprzez zegeye » czwartek, 23 stycznia 2014, 21:46

Gorim napisał(a):
Skupię się na pytaniach dotyczących modeli w skali 1:72 japońskich samolotów z okresu wojny w Chinach i na Pacyfiku.
Chciałbym skompletować możliwie pełną kolekcję z powyższych,


A no to życzę powodzenia. Ja kompletuję je już ponad 20 lat....mam ok 200 i do końca jeszcze bardzo daleko :D Ale nie odpuszczaj, topik jaki sobie wybrałeś jest znakomity....to również mój temat :P
pozdrawiam
Zbych

Obrazek
zegeye

Animal Planet
 
Posty: 1735
Dołączył(a): wtorek, 12 lutego 2008, 15:03
Lokalizacja: warszawa

Re: Garść pytań o samoloty japońskie w skali 1:72 (+powitanie)

Postprzez Tomasz Dzieciątkowski » czwartek, 23 stycznia 2014, 21:48

Gorim - na rozruch wybrałbym zdecydowanie jakieś nowe Zero "Tamiyi" - to jest bajka :D . Do wyboru masz 52, 21, trochę trudniej dostępnego Hampa i nowość w postaci 22. Później zastanowiłbym się nad Ki-61 "FineMolds" (choć wersja Tei "Hasegawy" mimo wieku też jest niezła) i może Ki-43 I "Fujimi"...
If on my journey, should I encounter God, God will be cut...
Avatar użytkownika
Tomasz Dzieciątkowski
 
Posty: 988
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 19:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Garść pytań o samoloty japońskie w skali 1:72 (+powitanie)

Postprzez Jostein » czwartek, 23 stycznia 2014, 22:00

Czołem, szanowny Gorimie!
Wtrącając swoje trzy grosze, polecam uwadze Kolegi serię modeli D4Y firmy AZ Model - są dostępne warianty D4Y1/1-C, D4Y2, D4Y2-S, D4Y3.
Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
Jostein
 
Posty: 1312
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 19:47
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Garść pytań o samoloty japońskie w skali 1:72 (+powitanie)

Postprzez zegeye » czwartek, 23 stycznia 2014, 22:46

Tomku stara Hasegawa Ki 61 choc nadal ''jara'' to jednak na wersje tai jest za krotka troszeczke... a na Ko troszeczke za dluga ;o) ale to dla mnie, dla poczatkujacego moze byc OK.
A co do moich 200 modeli to nie doczytalem ze zrozumieniem.... Gorim pisal o japonskich tylko.....tych jest zdecydowanie mniej...ja zbieram wszystko co latalo na Pacyfiku ;o)
pozdrawiam
Zbych

Obrazek
zegeye

Animal Planet
 
Posty: 1735
Dołączył(a): wtorek, 12 lutego 2008, 15:03
Lokalizacja: warszawa

Re: Garść pytań o samoloty japońskie w skali 1:72 (+powitanie)

Postprzez Gorim » piątek, 24 stycznia 2014, 13:30

Dziękuję wszystkim za podzielenie się przemyśleniami. Widzę, że dość mocno przeszacowałem "fantastyczność" firmy Sword. Winę za to zwalę na fakt, że najbardziej chciałbym kupić modele trzech swoich "ulubionych" myśliwców japońskich czyli Ki-44, Ki-84 i J2M3 a w przypadku Ki-44 i Ki-84 wybór jest ograniczony do Hasegawy/Sworda i jakiś "antyków".

Tak czy siak na warsztat pierwszy trafi N1K2 Aoshimy:)
Avatar użytkownika
Gorim
 
Posty: 36
Dołączył(a): wtorek, 21 stycznia 2014, 22:15

Re: Garść pytań o samoloty japońskie w skali 1:72 (+powitanie)

Postprzez Tomasz Dzieciątkowski » piątek, 24 stycznia 2014, 13:59

Gorim napisał(a):najbardziej chciałbym kupić modele trzech swoich "ulubionych" myśliwców japońskich czyli Ki-44, Ki-84 i J2M3

Ki-44 "Hasegawy" nie jest taki zły: wklęsłe linie, niezła bryła. Do wad należą dramatyczna kabina pilota i ziejące pustką luki podwozia.
Ki-84 "Hasegawy" to też ładny model, choć linie ma wypukłe. Jeśli nie straszne Ci ich rycie, mogę go śmiało polecić.
J2M3 - tu chyba nie masz alternatywy nad "Hasegawę"... Ten model latającego śmietnika jest całkiem udany - wklęsłe linie, niezły detal, choć płytkie luki podwozia trochę rażą.
If on my journey, should I encounter God, God will be cut...
Avatar użytkownika
Tomasz Dzieciątkowski
 
Posty: 988
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 19:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Garść pytań o samoloty japońskie w skali 1:72 (+powitanie)

Postprzez zegeye » piątek, 24 stycznia 2014, 15:39

Coz jeśli chcesz akurat te trzy to SWORD jest dobrym rozwiązaniem na dzisiejsze czasy. Sam bym kupił modele tej firmy gdyby nie fakt że na półce leżą Hasegawy.... ;o) Ale pewnie po SWORDA z czasem sięgnę. Moim zdaniem...na dziś Sworda modele wypadają lepiej niż stara Hase....ale mam sentyment. Tomek chyba też jak widzę :mrgreen:
pozdrawiam
Zbych

Obrazek
zegeye

Animal Planet
 
Posty: 1735
Dołączył(a): wtorek, 12 lutego 2008, 15:03
Lokalizacja: warszawa

Re: Garść pytań o samoloty japońskie w skali 1:72 (+powitanie)

Postprzez Tomasz Dzieciątkowski » piątek, 24 stycznia 2014, 16:14

Zbychu - sentyment sentymentem, ale dla mnie ważna jest też składalność zestawu ;o)
Co z tego że "Sword" proponuje żywice czy mikro-blaszki, gdy czekać mnie będzie walka z topornymi krawędziami spływu czy żmudne pasowanie części. Nie chce mi się :twisted:

No i faktycznie - te modele mam już w szafie, jeszcze w starych płaskich pudełkach.To już prawie oldtimery...
If on my journey, should I encounter God, God will be cut...
Avatar użytkownika
Tomasz Dzieciątkowski
 
Posty: 988
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 19:53
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości