WYBÓR AEROGRAFU

[MIKE]

Dzień dobry

Wracam po wielu latach do tego hobby, chciałbym jednak przesiąść się na aerograf.
Prosiłbym o poradę/info co warto teraz kupić, ale na poziomie, co z czym się je żeby efekt był jak trzeba.
Modele to broń pancerna 1/35 i lotnictwo 1/72 lub 1/48.

dziękuję bardzo za wszelkie pomocne informacje

pozdrawiam
Mike

[Thalgonis]

Budżet - to podstawa
Jak więcej niż 5 z dwoma zerami to zastanów się nad Proconem 289, jak mniej - to nie wiem Pamiętaj tylko, że do ceny aerka trzeba dodać koszt kompresora, więc...

[Smurf Maruda]

Na początek musisz pamiętać, ze bez względu na wydaną kasę żaden aerograf nie maluje sam. (przetestowane - mam 5 szt. -różnych Procon, Iwata, H&S, Tamiya, Paasche )
Ze względu na dostępność części (od korpusu po uszczelki) warto rozważyć któryś z produktów H&S. (niemiecka firma wykupiona przez Iwatę ) Dodatkowy plus ich rozwiązań to samocentrująca się dysza - bez gwintu. Wymienne zbiorniki od 0,5-7,0 ccm, różne dysze i igły do dokupienia 0,15-0,6 mm.

Przykładowy dystrybutor do zapoznania się z ofertą :
https://www.fine-art.com.pl/category/ae ... -steenbeck

pzdr
S.M.

[MIKE]

Wielkie dzięki za wstępne info, zdecydowanie powyżej 500, procon 289 to Mr hobby czyli dysza 3mm, rozumiem że kompresor bezolejowy ze zbiornikiem wyrównawczym - masz może jakieś sugestie? - i przewód/szybkozłączka, najlepiej 1/8 cala z adapterem dla Mr hobby czy tak?

[Atlas]

Jaki by to nie był aerograf (Procon może być, dość popularny i ceniony sprzęt), to polecam dyszę 0,3 mm (nie 3 mm).
To dość uniwersalna średnica, umożliwiająca i precyzyjne malowanie cienkich kresek, jak i kładzenie podkładu oraz malowanie dużych powierzchni.
Polecam także aerograf z MAC, czyli takim pokrętełkiem regulującym przepływ/ciśnienie powietrza (w zasadzie to nie ciśnienie, ale efekt praktycznie ten sam). Dzięki temu nie trzeba ciągle schylać się do kompresora żeby sobie regulować przepływ powietrza.
No i do tego farby. Używaj tzw. szeroko rozumianych lakierów, unikaj tzw, akryli, bo te drugie najlepszy i najdroższy aerograf potrafią zapchać, przez co malowanie staje się mordęga, a nie przyjemnością.
Polecam farby Gunze/Mr. Color, Tamiya (w nazwie mają "akrylowe", ale to nie są naprawdę akrylowe), Real Colors, MR Paint, pomarańczową Hatakę. One mają swoje wady i zalety (głównie chodzi o gamę kolorów i ich odwzorowanie), ale - używając dedykowanych rozcieńczalników - sprawiają że łatwo się nimi maluje, rzadko zasychają w dyszy, pozwalają na całe spectrum stosowania technik malarskich, ułatwiają uzyskiwanie powtarzalnych efektów.
Dobry aerograf to 50% sukcesu, drugie 50 to dobra farba, w odpowiednich proporcjach rozcieńczona i stosowana z odpowiednim, niezbyt wysokim ciśnieniem.

[Thalgonis]

Wielkie dzięki za wstępne info, zdecydowanie powyżej 500, procon 289 to Mr hobby czyli dysza 3mm, rozumiem że kompresor bezolejowy ze zbiornikiem wyrównawczym - masz może jakieś sugestie? - i przewód/szybkozłączka, najlepiej 1/8 cala z adapterem dla Mr hobby czy tak?

Tak. Polecam tego procona bo sam na nim zaczynałem (za poleceniem jednego z kolegów z tego forum) i sprawdził się znakomicie jako sprzęt dla początkującego. Zresztą, mam go do tej pory, bo skubaniec nie chce się posuć
Co do kompresora: nie pomogę. Używam od zawsze „polodówkowca”, cichy, także nie do zdarcia, robiony przez kogoś na „sąsiednim” forum.

[Łukasz_K]

Procon 289 to dość uniwersalne narzędzie (choć ciężkie) polecam sprowadzić sobie z Japonii (np. eBay) zaoszczędzisz kilka stówek. Kompresor może być bez olejowy ze zbiornikiem, używam takiego od kilku lat i nic się z nim nie dzieje, ale te olejowe są lepsze (i przede wszystkim cichsze). Tak, do tego przewód i szybko złączka do 1/8 (do procona musisz też dokupić męską końcówkę do tej szybkozłączki bo chyba w pudełku nie ma). Farby jak napisał Atlas. Do kompletu jakiś pojemnik do czyszczenia.

[MIKE]

Bardzo dziękuję za całą masę informacji, coś zaczynam z tego łapać pomocne są też wskazówki na mojehooby.pl jak i filmy u andys hobby headquarter na yt.
Po waszych wskazówkach biorę więc pod uwagę jak poniżej:
1. aircobra https://www.mojehobby.pl/products/AIRCO ... BRUSH.html
2. badger 105 https://www.mojehobby.pl/products/Badge ... triot.html
3. procon 289
4. H&S evolution silverline https://www.mojehobby.pl/products/Evolu ... -Solo.html
przy czym badger i evolution nie są 0,3, z kolei z proconem piszecie że mogą być kłopoty z dostępnością części
czy macie może jeszcze jakieś sugestie?
i co myślicie o kompresorze:
https://www.mojehobby.pl/products/Cichy ... la-3l.html
lub
https://www.mojehobby.pl/products/Mini- ... ikiem.html

[Atlas]

Skoro możesz pozwolić sobie na Procona, to nie ma sensu kupować Evolution. tzn. to nie jest zły aerograf, ale Procon jednak lepszy, bo to "prawie Iwata". No prawie może nie, ale to dobry sprzęt.
Nie przejmuj się że są jakieś problemy z częściami, to nie samochód, w aerografach części się w zasadzie nie wymienia, chyba że dojdzie do jakiegoś fizycznego uszkodzenia. Wybierz model z bloka regulacji plamki (takie pokrętło na końcu korpusu aerografu) i MAC, czyli pokrętełkiem na spodzie korpusu.
PS-289 spełnia te wymogi i do tego ma dyszę 0,3 mm. To zdaje się jest odpowiednik Iwaty HP-CH, czyli chyba najlepszego aerografu uniwersalnego jaki istnieje.
Co do kompresorów to oba są chyba ok, choć dość drogie. Ale dawno nie interesowałem się cenami, więc może teraz to jest normalne.

[MIKE]

ok, jeszcze 2 kwestie:
1. co do farb, atlas wspomniał kilku producentów, a co z vallejo - czy jakość nie ta, bo serie do aero też mają i to o dość szerokiej gamie, do tej pory pracowałem głównie na nich - jeśli chodzi o malowanie bez aero
2. znależć nie mogę za bardzo info odnośnie czyszczenia, czy robi się to "thinnerem" i czy za każdym razem trzeba rozkręcić cały sprzęt czy można poprostu przepłukać pod ciśnieniem do momentu gdy aero podaje już tylko czysty płyn bez farby, i co przede wszystkim wyczyścić trzeba?

pozdrawiam

[Thalgonis]

1. Każdymi farbami da się coś pomalować. To zawsze będzie kwestia akademicka Valejo nie są farbami, które nie sprawiają problemów, ale jak już się je opanowuje to można.
2. Po Valejo na ppewno będziesz częściej rozkręcał cały aerek niż po innyych farbach. W przypadku innych farbek (np. Tamiya czy Mr.Hobby) wystarczy przepłukać jak sam piszesz. I nie potrzeba specjalnych płynów - na aledrogo kupujesz dwie butelki po 250 ml octanu butylu i acetony, mieszasz i masz bardzo dobry płyn do płukania za 1/3 ceny firmowych

[Łukasz_K]

AD 1. Vallejo air - nie idź tą drogą, zanim nauczysz się nimi malować to będziesz się tylko frustrował. To nie są farby do nauki pracy z aerografem. Kup potrzebne farby od producentów które wymienia Atlas (można je swobodnie mieszać ze sobą i używać jednego rozcieńczalnika, nie musisz się trzymać tylko jednej marki jeżeli dana seria nie ma potrzebnego koloru możesz dobierać poszczególne kolory od tych różnych wymienionych producentów).

AD 2. możesz kupić jakiś firmowy tool cleaner, ale jak kupisz markowy aerograf (nie chińczyk) to spokojnie możesz go czyścić zwykłym acetonem z budowlanego, nic mu nie będzie. Jeżeli będziesz używał vallejo, to tak, będziesz musiał rozkręcać całość do czyszczenia. Jeżeli farby wymienione przez Atlasa, to po malowaniu wystarczy porządnie przepłukać i co jakiś wyciągnąć i przetrzeć igłę.

[MIKE]

czy aceton z budowlanego to masz na myśli zwykły aceton techniczny jak niżej:
https://allegro.pl/oferta/aceton-techni ... 3982881573
?

[Łukasz_K]

czy aceton z budowlanego to masz na myśli zwykły aceton techniczny jak niżej:
https://allegro.pl/oferta/aceton-techni ... 3982881573
?

Tak

[Pelikan]

Co wy tak jedziecie na te farby jak to nazywacie tzw. błoto??? Ja malowałem iwatą z dyszą 0,3 przy pomocy farb miga i AK modele Ju-87 oraz F-16 i nie miałem żadnych problemów. Ale istotną sprawą jest rzadka farba i niskie ciśnienie na kompresorze i nie ma żadnego problemu. Ja osobiście miałem może nie problem ale uciążliwe tzn. pracochłonne jest czyszczenie aerografu po błocie bo faktycznie farby np. gunze C lub H wystarczy po nich przepłukać cleanerem np. ja stosuje tamiya airbrush cleaner i jest francja elegancja, aerograf czysty.