Aerograf Revell start kit

[Pati]

Patrze po tych kompresorach MAR modele 2000, 3000 i 4000 (mini) - wszystkie maja takie same parametry w sensie ciśnienia, mocy i wydajności. Czymś innym się różnią?

[Greg]

Pojemnością zbiornika?

[Jiloo]

Ja tam się nie znam, ale jak dla mnie to żaden z tych kompresorów nie ma zbiornika.

[erkamo]

Patrze po tych kompresorach MAR modele 2000, 3000 i 4000 (mini) - wszystkie maja takie same parametry w sensie ciśnienia, mocy i wydajności. Czymś innym się różnią?

Być może różnią się mniej istotnymi cechami jak kolor obudowy czy logo producenta lub rok produkcji itp.

[Greg]

Warto może aby głos zabrał importer?

[cris]

Witam wszystkich serdecznie
Nie chcąc zakładać nowego wątku (podobnych jest sporo) ,pozwoliłem sobie podczepić do tematu.
Po bardzo długiej przerwie w wykonywaniu miniatur,postanowiłem (jak niejeden na tym Forum ) powrócić do swej starodawnej pasji .Choć ostatni model wykonałem dawno temu, to międzyczasie zapadłem na ,,syndrom chomika " ,kupowałem różne monografie ,czasopisma itp.
Modeli nazbierało się trochę,i trzeba by zabrać się w końcu do pracy .Postanowiłem wiec zaopatrzyć się w jakiś aerograf.Z gazet modelarskich i tego zacnego Forum dowiedziałem się ,że na start dobrze jest się zaopatrzyć w jakąś Pseudo Iwatę.
Kopi poszczególnych modeli Iwat chyba jest trochę ,ale najbardziej popularny jest chyba model Ew770 (kopia doskonałej CM-M Plus) ,produkowany w licznej odmianie klonów :BD TG 180 ,BD203, Adler ,itp. Z całej gamy dostępnych aerografów tego konkretnego modelu ,wybrałem dwa:
Jeden ze znanej firmy MAR http://www.mar.sklep.pl/aerografy-zesta ... profi.html
Drugi z aukcji http://allegro.pl/aerograf-tg-180-0-2mm ... 99582.html ze szczegółowym opisem
i jeszcze jeden http://allegro.pl/aerograf-tg180-0-25-0 ... 96272.html
jak widać różnią się one znacznie cena ,szczególnie ten z firmy MAR .W opisie znalazłem tylko różnice materiałów ( o ile są one opisane w ogóle rzetelnie przez sprzedających ) ,że korpus wykonany z mosiądzu i niklowany ,lub ze stali nierdzewnej ,lub....
Czy jest ktoś w stanie mi powiedzieć z czego wynika ta różnica ceny (może lepsze uszczelki ,lub znak firmowy )
Osobiście jakoś mnie przekonuje ten aero z ,,Kraków" ,ale zbaraniałem już do szczętu
Na początek zapoznania się z aerografem (no może nie do końca ,bo coś tam ,,psikałem "jakimś tanim ,jednofunkcyjnym modelem Azteka ,którego ma do dzisiaj) powinien wystarczyć ,tym bardziej że na tym typie modelu ,wielu Szanownych Kolegów szlifowało swoje umiejętności na początku.
Pozdrawiam i liczę ze jednak coś podpowiecie cris

[Macio4ever]

Rzuć okiem tutaj: viewtopic.php?f=21&t=19365

Co do aero wskazanych w linkach to są podróby Iwaty, różnica w cenie wynika z jakości produktu (powłoka, jakość obróbki, uszczelki), marki, gwarancji itd. Najtańszą Iwatę masz za ok 200zł, trochę drożej wyższe modele albo Tamiya/Gunze.

Temat wałkowany wiele razy - rzuć jeszcze okiem w tym dziale.

[Jiloo]

Na tym forum znajdziesz zarówno zwolenników, jak i przeciwników podanych przez siebie aerografów.
Ostatnio taka dyskusja dość mocno się rozwinęła, może wyciągniesz z tego coś dla siebie viewtopic.php?f=76&t=20630

Z tanich opcji podobno niezłą jest NEO for Iwata.

~ EDIT ~
Jeszcze moje 3 grosze odnośnie szlifowania umiejętności.
Sam dopiero zaczynam, bo modeluję od pół roku, ale wiem już jedno. Kiepski aerograf i kiepskie umiejętności to katastrofalne połączenie. Przekonałem się o tym na własnej skórze.
Jak masz zaufany, dobry sprzęt (nawet z niskiej półki) to wiesz, ze problem leży tylko w Twoich umiejętnościach i wszystko zależy od Ciebie.

[cris]

No cóż ,przeczuwałem taką odpowiedź

Rzuć okiem tutaj: http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=21&t=19365

Kolego Macio Modzie ja nie z ,,pierwszej łapanki'' i jakieś obycie na forach tematycznych mam .Zdaje sobie sprawę,że najpierw się czyta ,potem czyta ,potem -jak to mówią- zjada garnek zupy ,czyta i dopiero potem zadaje pytania
Przeczytanie FAQ to chyba podstawa ,ja na ,,szukajce" i czytaniu wszystkiego o aero to już ze trzy dni spędziłem .Oczywiście zdaje sobie sprawę, ze zdecydowanej przewagi sprzętu markowego ,ale proza życia zmusza mnie do zakupu czegoś znacznie tańszego ,a maksymalnie użytecznego (celowo nie pisze dobrego ) z segmentu PIwat .Sprecyzowałem się jak tylko to możliwe do modelu :BD180 ,BD203 ,TG180-czy jak go tam zwał ,czyli do podróby Iwaty CM-M Plus. Z tych samych powodów finansowych nie mam zamiaru płacić 70zł więcej ,za ten sam model w MAR (o ile jest taki sam jak ten z firmy ,,Kraków powietrzny com" i np. firmy ,,Magma''-i podobnych.) Tak naprawdę to ciekawi mnie czy te korpusy tych wszystkich Pseudo Iwat ,są odlane z mosiądzu i czy to dobrze -czy źle (miękki materiał ?),czy może jednak ze stali nierdzewnej ?
To przecież dawni i obecni użytkownicy podanych modeli powinni wiedzieć.Może jeszcze ;jakie taki ,,Adler" ma uszczelki ,a jakie BD -TG i czy te gumowe wykluczają mycie w acetonie ,bo opinie wyczytałem diametralnie różne.
Pozdrawiam cris

Najtańszą Iwatę masz za ok 200zł.

Ps Jak ktoś mógłby podać mi link do sklepu w Polsce ,gdzie można Iwate za ok 200zł kopić to też byłbym wdzięczny

[Marcin Kuźniar]

Neo for Iwata w polskim sklepie wysyłkowym
http://swiat-aerografii.pl/pl/aerografy ... m-bcn.html
co do chińskiej podróbki Microna - miałem jeden taki aerograf (TG180), malowało się nim całkiem przyjemnie, ale miał jedną wadę - zbierała sie farba na końcach wewnętrznej strony osłony dyszy - trzeba było albo bardzo często czyścic to miejsce, albo malować bez tej osłony. Malowanie bez osłony skończyło się pogięciem końcówki igły, którą udało mi się wyprostować. Ostatecznie dosyć szybko uszkodziła się pierwsza, wewnętrzna gumowa uszczelka - ale nie przez agresywna chemię, tylko mechanicznie, w czasie składania aerka w całość, po dokładnym myciu - nie udało mi się takiej uszczelki dokupić i aerograf wyrzuciłem. Problemem była ostra krawędź gwintu podstawki dyszy - gdybym po kupnie, przeszlifował tę krawędź - uszczelka wytrzymała by dłużej. Druga wewnętrzna uszczelka nie jest z gumy lub teflonu, tylko z jakiegoś plastiku i kontakt z nitrem lub innym agresywnym rozpuszczalnikiem lekko ją zmiękcza, zaczyna się kleić do niej igła. Po wyschnięciu - spowrotem było OK.

[Jiloo]

W linku podanym przezemnie była właśnie dyskuja pseudo vs. oryginał.
Osobiście miałem w ręku BD-208 z powietrzny.com. Na szczęście 2 tygodnie później wpadła w moje ręcę siedmioletnia Iwata HP-B (taka jeszcze bez plusa). Okazało się, że maluje praktycznie sama. Chińczyka pozbyłem się szybciej niż nabyłem.

W USA na ebay można trafić nowe, stare modele Iwaty – HP-B i HPC za jakieś $60. Warte są tej ceny.

Może warto się zainteresować aerografami Harder&Steenback? Co prawda mnie nie podeszły, ale wielu ludzi je chwali. Dysze bez gwintu (łatwo się wymienia), zbiorniczki też wymienialne.

[cris]

Dzięki Marcinie .
Jesteś pierwszym który w miarę obiektywnie przedstawił mi zalety i wady TG180 ,bo co tu ukrywać wiem że to ,,cudo" jest jakie jest ,tylko czy na potrzeby domowego ,,dłubania " wystarczy ,czy władować kasę (której nie mam ) w coś droższego ,lecz czy adekwatnie i tez o niebo lepszego? Pewnie nikt mi na to pytanie nie odpowie no bo jak
Dzięki z a link do sklepu z Iwatą za 200 zł .Jak się okazało, nie jest to żadna tania Iwata ,lecz ponoć lepsza ,ale zawsze chińska podróba Iwaty viewtopic.php?f=76&t=17969&start=30

Osobiście miałem w ręku BD-208 z powietrzny.com. Na szczęście 2 tygodnie później wpadła w moje ręcę siedmioletnia Iwata HP-B (taka jeszcze bez plusa). Okazało się, że maluje praktycznie sama. Chińczyka pozbyłem się szybciej niż nabyłem.

Jiloo Tobie też dziękuję za opinie i linki do dyskusji .Osobiście uważam, że choć taka Iwata HP-B jest bezsprzecznie lepsza od jakiejś tam P-Iwaty ,to problemem w Twoim wypadku nie tyle był BD 208 , co kompresor (jak sam napisałeś ) bez zbiornika .Po prostu Iwata pokazała klasę, że jest w tym względzie mniej wybredna .
Dobrze ,powiedzmy ze zdecydował bym się na TG180 ( neo iwatę zostawmy w tym wątku w spokoju ) to który miałbym z tych trzech podanych w linkach przeze mnie wybrać .Nie miałbym może takiego dylematu gdybym nie wyczytał w opisie że

Aerograf jest wykonany głównie z mosiądzu pokrytego chromem (korpus i inne elementy). Iglica aerografu wykonana jest ze stali nierdzewnej. Zapewnia to odporność na czynniki chemiczne i mechaniczne oraz gwarantuje trwałość aerografu.

-,,powietrzny.com.''

Przedmiotem aukcji jest nowy aerograf TG-180 ze zbiorniczkiem o pojemności 9 cm3 wykonany ze stali nierdzewnej pokrytej dodatkowo powłoką antykorozyjną

-,,magma''
W ,,MAR" jest tylko podstawowe info i cena o 70 zł większa od tych dwóch pozostałych??? I to jest istota mojego zapytania .
Czyżby lepszej jakości iglica ? uszczelki ? ogólnie jakość ? -coś chyba na to nie wygląda .Czy te wszystkie podróbki nie pochodzą z jednej i tej samej chińskiej fabryki ? dlaczego zatem mosiądz ,a gdzie indziej (częściej ) stal nierdzewna?
Chyba trochę marudzę - wiem ,ale sam nie jestem w stanie tego sprawdzić a Forum chyba jest po to żeby takie rzeczy jakoś weryfikować.

[Marcin Kuźniar]

Szkoda że resztki mojego TG180 wyrzuciłem - wziąłbym pilnik i sprawdził - ale szczerze wątpię żeby ten aerograf cały zrobiony był z nierdzewki. Korpusy Badgerów to mosiądz, niemieckie H&S także o innych aerkach nie wiem na 100%, ale Iwata i H&S reklamują swoj aerki tym, że dysze są z nierdzewki. Wątpię więc żeby TG180 był z nierdzewki, skoro sama dysza to raczej alumunium. Ja gdybym zdecydował sie na zakup chińskij podróbki Microna - kupiłbym najtańszy. Podszlifował od razu ten nagwintowany wypust podstawki dyszy, być może także od wewnętrznej strony końce koronki na której często zbierała mi się się farba, unikałbym agresywnych rozcieńczalników - i już. Ten aerograf dopóki się nie zacznie psuć - maluje naprawdę fajnie - szczególnie ze zdjętą osłona dyszy - daje bardzo małą plamkę i nie pluje.

[Jiloo]

Cris, generalnie mimo, że kompresor słaby był to Iwata dała darę, a BD nie. I to na to chciałem zwrócić uwagę. W sensie, że dobry koń i w błocie pociągnie.
Być może faktycznie BD z lepszym kompresorem byłby wydajniejszy, niestety ja już tego nie sprawdzę.

[Macio4ever]

Kolego Cris "Użytkowniku" - spędziłeś 3 dni na szukaniu. Dobre i to, chwali się. Zadane pytania wskazywały jednak na coś innego.

W konkrecie:

NEO CN to nie jest podróba. Tania wersja Iwaty, robione wiadomo gdzie ale firmowana przez Iwatę i posiadającą gwarancję.
http://www.iwata-medea.com/index.php/products/neo

Iwata daje na ten produkt 5 lat gwarancji, jak na pozostałe produkty.
Dlaczego taki produkt powstał, to chyba nie trudno zgadnać - raczej nie było szans na wygrane pozwy wobec producentów podrób, a tracili rynek na rzecz tanich produktów. Więc zrobili swój. Dlaczego nie zrobili innej wersji modelu CR (najtańszy w ofercie) - trudno powiedzieć.

Nie mam udziałów w Iwacie - przekazuję jedynie pozyskane informacje.

Generalnie marudzisz chłopie. Nie można mieć wszystkiego za minimalną kasę. Co do wykonania - Iwaty, Tamiye, Gunze - korpusy to chromowany mosiądz, iglice stalowe, a dysze mają różne wykonania w zależności do modelu.
Podróby też są tak robione - nikt by się nie pitolił z obróbką nierdzewki (twarda, trudna) bo to są dodatkowe koszty.

Gumowa uszczelka iglicy w Tamiya HG znosi aceton bez problemów.