Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

Postprzez rollingstones » sobota, 28 czerwca 2008, 10:18

Kuba nie za bardzo rozumiem co złego jest w lansowaniu i sprzedaży tej techniki przez Wildera. Technika ta stosowana jest w malarstwie, on ją fachowo sprzedaje w modelarstwie.,
Taki jest świat, kto potrafi sprzedać informacje ten wygrywa. Nie podoba Ci się IV - jest manieryczna. Poczekajmy jak skończy. Przesadził - nie sądze - facet z żelazną konsekwencją podąża swoim kierunkiem prac. I nie piszę tego jako super fan Wildera bo nim nie jestem - ja jestem fanem każdego fajnie zrobionego modelu.
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 10:29
Lokalizacja: KIelce

Reklama

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

Postprzez wojtek_fajga » sobota, 28 czerwca 2008, 10:22

Kuba Plewka napisał(a):...pamiętasz Hellcata* z color modulation?

*-chodzi o samolot, F6F Hellcat



Sergionex napisał(a):Co do Hellcata, bardzo mi się podobał.


To może podajcie Panowie jakiś link do tego Hellcata - chętnie bym zobaczył...
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

Postprzez Sergionex » sobota, 28 czerwca 2008, 10:30

Link nie da rady bo to zamknięte forum. Jak znade to ściągnę foty i wstawię.
Obrazek
Avatar użytkownika
Sergionex
 
Posty: 263
Dołączył(a): poniedziałek, 15 października 2007, 11:40
Lokalizacja: Łódź

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

Postprzez Maciek » sobota, 28 czerwca 2008, 10:31

Moim zdaniem ta technika jest mało efektowna poza zdjęciami. Nie przeczę że wymaga sporej wiedzy o świetle i umiejętności do jej stosowania. Oglądając model na żywo łatwo dostrzec, że model światłocień ma namalowany i nie koniecznie współgra z tym jak my się przemieszczamy wokół modelu, bądź jak jest ustawione światło w miejscu gdzie on stoi. Uważam że jest to zbędne wymuszanie efektu "na siłę". Model mimo że niewielki w porównaniu do oryginału jest w stanie sam zaprezentować swoje cienie i światła z niewielką pomocą technik shading albo wash.
Maciek
 

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

Postprzez Sergionex » sobota, 28 czerwca 2008, 10:35

A widziałeś na żywo? Poza tym musisz zrozumieć, że nie chodzi tylko o zbudowanie kontrastu w klasycznym wydaniu, ale właśnie kontrastu walorowego. Wilder ma świetne zdjecia i zbliżenia i jestem bardziej niż pewny, że w realu wygląda to identycznie i spójnie. Zresztą ludzi z forum MIGa którzy przemieszczają się po świecie pisali nie raz, że te modele wyglądają niesamowicie z bliska...
Obrazek
Avatar użytkownika
Sergionex
 
Posty: 263
Dołączył(a): poniedziałek, 15 października 2007, 11:40
Lokalizacja: Łódź

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

Postprzez Kuba P. » sobota, 28 czerwca 2008, 11:53

rollingstones napisał(a):Kuba nie za bardzo rozumiem co złego jest w lansowaniu i sprzedaży tej techniki przez Wildera.


Ale gdzie ja napisałem o SPRZEDAŻY?? :shock: Bądźmy precyzyjni.
Napisałem, że ją lansuje czytać promuje, pokazuje, wyjaśnia, przekazuje to dalej itp. On ją zaadoptował do malowania pojazdów i pokazał że tak można. Komuś się podoba - naśladuje. Komuś się nie podoba - nie naśladuje. Samolot z tym color modulation wyglądał w moim odbiorze fatalnie. Na siłę zaadaptowana ta technika wygląda wyjątkowo sztucznie.
Co głównie mi nie pasuje w takim malowaniu pojazdów? Ano to, że to malowanie "do zdjęcia". Ten model wygląda ciekawie pod jednym określonym kątem, odpowiednio sfotografowany. To jest bardzo dobrze wykonany model (mówię o IV Ausf. H) i od strony technicznej to maestria. Tylko no ten efekt...jakoś przesadzony. Pokazane wyżej KW, Panther F, Jagdtiger były bardzo piękne ale przyznacie, że na IV efekt chyba przejaskrawił. No nic, poczekajmy na koniec bo może będę odszczekiwał :)

Poza tym, chyba jestem tradycjonalistą...
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

Postprzez Sergionex » sobota, 28 czerwca 2008, 11:57

Kuba Plewka napisał(a):Ano to, że to malowanie "do zdjęcia"


Nie każde, nie każde. Jagtiger i Pantera F wyglądają świetnie z każdej strony...
Obrazek
Avatar użytkownika
Sergionex
 
Posty: 263
Dołączył(a): poniedziałek, 15 października 2007, 11:40
Lokalizacja: Łódź

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

Postprzez Kuba P. » sobota, 28 czerwca 2008, 11:59

A "czwórka"?
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

Postprzez Marcin Starszewski » sobota, 28 czerwca 2008, 12:04

Pokażcie lepiej tego Hellcat'a :) bo jestem strasznie ciekawy jak to wygląda na samolotach, choć z drugiej strony jeśli Kuba mówi nie, to podejrzewam, że również będę miał tak zwane obdżekszyns.

Pozdrawiam.

P.S. A czołgi, ładne owszem, ale mi się bardziej podobają modele wierniejsze oryginałowi, choćby miały być bardziej "monotonne". Bez sztuczek i pracy ze światłocieniem. Model chyba jednak obiektem do końca ufiksowanym nie jest, bo nawet światło w pokoju gdzie stoi diorama się zmienia w ciągu dnia.

Pozdrawiam raz jeszcze.
Warsztat: Spitfire Mk.Vb 1:32 Hobby Boss ... się robi
Marcin Starszewski
 
Posty: 322
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:03
Lokalizacja: Elbląg

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

Postprzez subgrafik » sobota, 28 czerwca 2008, 12:53

Osobiscie jeszcze zanim Sergiio wspomnial na forum o color modulation,
rozmyslalem o zaadoptowaniu trikow z programow do grafiki trojwymiarowej
a szczegolnie opcji, ktore wspomagaja koncowy efekt pod wzgledem realizmu.
Uprzedzam ze nie jest to pewnie to samo co olor modulation Wildera, ale widze pewne zbieznosci...

1.

Obrazek

Powyzszy render zostal wyrenderowany przy tych samych ustawieniach
tekstur, koloru, oswietlenia i kamery. Jedyna rzecz jaka wprowadzielm
w dolnym obrazku to dodadnie tzw "sky light" czyli wystepujacego w naturze
swiatla rozproszonego oraz idacy w parze radiosity czyli mowiac prosto i w skrocie uwzglednienie wzajemnych relacji obiektow pod wzgledem pochlonietego jak i odbitego swiatla .

Obie opcej nie zaleza od swiatel na scenie /oswietlenia modelu do fotografii czy tego z ktorej strony na to popatrzymy/ a jedynie zmiekczaja calosc symulujac to jak rozporoszone swiatlo zmiekcza nam obiekty w realu.


2. Mityczny efekt skali w ktory osobiscie wierze a ktory chyba nie spotyka sie
ogolnie z entuzjazmem a juz tym bardziej braniem go na serio...

Obrazek

maly kwadracik jest dokladnie 35 razy mniejszy od tego duzego
ma ten sam kolor jednak patrzac na powyzszy obrazek
zdaje sie wygladac ciemniej, co z a tym idzie gdybysmy chcieli go pomalowac
w orginalnym kolorze /jaki zauwazamy okiem w tym momencie/ musielibysmy
orginalny kolor delikatnie rozjasnic.

Dlatego moim zdaniem taka modulacja koloru probuje nasladowac i
uwzglednic w skali to jak naturalne rozproszone swiatlo oswietla/doswietla
orginalny obiekt, i jest kontynuacja i rozwinieciem washy /cienie/, pre i post shadingu czy drybrusha / wlasciwie symulujacych to samo co modulacja a biedniejszych ,
Avatar użytkownika
subgrafik
 
Posty: 1788
Dołączył(a): środa, 12 grudnia 2007, 16:46
Lokalizacja: Wolne Miasto Wroclaw

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

Postprzez Kuba P. » sobota, 28 czerwca 2008, 13:24

Bardzo ciekawy post!
Zaciekawiło mnie przedstawienie obu obrazków. Czy w takim razie modulation nie będzie miało większego zastosowania raczej w przypadku jednokolorowych pojazdów (gładkich!) i raczej nie sprawdzi się na modelu noszącym kilkubarwny kamuflaż?
Wskazana wyżej Panther F (nota bede rewelacyjna) ma właśnie jednobarwne malowanie a sama bryła kadłuba jest raczej prosta. Powierzchnia modelu jest gładka.
Na przytoczonym Pz.Kpfw. IV jest kilkubarwny kamuflaż, czołg ma o wiele bardziej skomplikowaną bryłę, powierzchnie są chropowate (Zimmerit) a samo "modulowanie" o wiele bardziej jaskrawe.
Ktoś napisał autorowi modelu, że na jednym z etapów wyglądał jak obiekt z gry komputerowej pozbawiony tekstur.
Chyba "modulation" łatwo przesadzić i obawiam się, że warto rozpracować to w teorii tak jak w powyższym poście.
Jestem ciekaw kolejnych!
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

Postprzez reggy » sobota, 28 czerwca 2008, 13:49

Mi się osobiście ten styl podoba, ale zdaję sobie sprawę jaki musi być trudny do opanowania. No i wymaga idealnego opanowania aerografu - idealna miękkość i żadnego plucia farbą...
Ale ja mam takie pytanko - czy ktoś kiedyś próbował/widział dioramkę na której byłyby namalowane cienie figurek i ogólnie wszystkiego? Np. jakaś scenka nocna ze świecącą latarnią czy inna sytuacja z silnie ukierunkowanym światłem czy źródłem punktowym.
Bo ostatnio się kolegą mocno zastanawiałem jaki mógłby być efekt takiego malowania.
reggy
 

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

Postprzez Michał Gontarz » sobota, 28 czerwca 2008, 15:41

Pozdrawiam
Michał
Avatar użytkownika
Michał Gontarz
 
Posty: 73
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 09:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

Postprzez Grzegorz2107 » sobota, 28 czerwca 2008, 18:17

subgrafik napisał(a):maly kwadracik jest dokladnie 35 razy mniejszy od tego duzego
ma ten sam kolor jednak patrzac na powyzszy obrazek
zdaje sie wygladac ciemniej, co z a tym idzie gdybysmy chcieli go pomalowac
w orginalnym kolorze /jaki zauwazamy okiem w tym momencie/ musielibysmy
orginalny kolor delikatnie rozjasnic.


No nie wiem co by powiedzieli ludzie zapytani na ulicy, na ten temat...
Może byłoby 51:49...Pod warunkiem , że umiałbyś wyeliminować efekt tła. W tej "kompozycji" biały kwadrat może wpływać bardziej na percepcję koloru niż wielkość szarych figur.

subgrafik napisał(a):2. Mityczny efekt skali w ktory osobiscie wierze a ktory chyba nie spotyka sie
ogolnie z entuzjazmem a juz tym bardziej braniem go na serio...


Efekt skali może zależeć od ...rodzaju oświetlenia. Model zwykle oglądany w sztucznym oświetleniu , niekoniecznie oddającym całe spektrum słonecznego światła.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

Postprzez ewpiga » sobota, 28 czerwca 2008, 18:38

Próbowałem … poza ładna nazwą „modulowanie „ pomalowany prze zemnie pojazd nie zachwycił mnie wcale. Dla mnie malowanie na modelu światłocieni mija się z celem przedstawienia modelu w sposób realistyczny. Choć uważam, że jest to doskonała szkoła rozwijania umiejętności malarskich. Metoda tylko do osiągania sukcesów konkursowych pokazania zupełnie czegoś innego, nowego Poza tym zachód ma swoje gusta, modele wystawiane tam na konkursach jak dla mnie są zbyt intensywnie jaskrawo wymalowane, mało naturalnie. Malowanie może się przyjmie jako inna kategoria prezentacji modelu>ja, jednak z niej nie skorzystam.
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:12
Lokalizacja: Słubice

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości