Modelarstwo z pasją

Mam pytanie dotyczące płynów do kładzenia kalek takich jak np. Microscale Sol, Mr. Mark Softer itp. - który jest lepszy i dlaczego ?

Ja używam Mr. Mark Softer, tego zielonego do kalek normalnych (czerwony jest do grubych). Uważam ten płyn za wystarczający do kalkomanii Cartografu, a nawet starych kalkomanii z Revella/monogramu. Jest jednoskładnikowy dajesz go pod kalki, a płyny Micro musisz mieć 2. Polecam płyn Gunze, jednak zaznaczam że nie testowałem płynów Miocroscale o których słyszałem same pozytywne opinie.

Ja często używam kalkomanii, które sprawiają kłopoty w układaniu (m.in. Academy i Techmod), więc stosuję trzy rodzaje płynów.

Zacząłem od Microscale Set i Sol. Sol świetnie "wżera się" w wiele rodzajów kalek, ale niektórych nie rusza. Natomiast Set mi się generalnie nie podoba - położony na powierzchnię pokrytą Sidoluxem zbija się w jedną dużą kroplę, która lub następnie uciec z miejsca, gdzie go położyłem. Buteleczki Microscale są wąskie i wysokie, więc trzeba uważać, żeby wszystkiego nie rozlać.

Potem kupiłem Gunze Sangyo Mr. Mark Setter. Jest to płyn dwufunkcyjny, pod i na kalki. Dobrze zastępuje Seta, ale przy oporniejszych przypadkach na wierzchu trzeba interweniować Solem. Płyn Gunze stoi stabilnie i ma w zakrętce pędzelek, więc jest wygodniejszy w użyciu.

Ponieważ nadal trafiały mi się kalki, których nic nie ruszało (np. do Sabre'a Academy), zamówiłem w Eduardzie zestaw Agamy. Składa się on z trzech flaszeczek: Adhesol, Tensol i Hypersol. Adhesol jest pod spód. Jest wyraźnie lepki i świetnie wspomaga przywieranie kalek. Jest mocno zabarwiony na brązowo, ale na modelu tego nie widać. Tensol i Hypersol nakłada się na wierzch. Tensol z grubsza odpowiada Solowi i Mark Setterowi, więc nie łapie wszystkiego, natomiast Hypersol to hiperzajzajer, który posadził nawet "blaszane" kalki do Emila z ICMu, którego żaden inny płyn nie ruszał. Niektórzy ostrzegają, że potrafi zeżreć nawet farbę, ale pomimo, że w paru miejscach wypłynął mi poza kalkę, żadnego śladu nie widać (Surfacer, farby Gunze, Sidolux). Buteleczki Agamy są jeszcze bardziej wywrotne niż Microscale, ale można wykorzystać foremkę opakowania, która ma specjalne wgłębienia do obsadzenia flaszeczki.

Obecnie w przypadku "łatwych" kalek używam płynu Gunze, ze względu na łatwość użycia. Oporne przypadki traktuję Agamą. Microscale, polecane przez większość modelarzy, leżą na boku.

"Seweryn" i "RAV" - wielkie dzięki za pomoc
Teraz wiem co mam wpisać na listę zamówienia

Na s'PWMie ktoś podawał, że takie same właściwości jak mr. mark softer ma 40% roztwór zmywacza do akryli Wamodu w wodzie

Ze zmywaczem to raczej ostrożnie - koledze się zdarzyło, że kalki się pomarszczyły ale już nie rozprostowały Poza tym, choć nie wiem jak 40% roztwór, to czysty zmywacz zjada farby, czy akryle czy olejne...

Bercik napisał(a):Ze zmywaczem to raczej ostrożnie...

Nawet bardzo ostrożnie. Najpierw najlepiej wypróbować na jakimś złomie bo nie wiadomo czego tak na prawdę "dowcipnisie" z Wamodu wlali do buteleczki

Bercik napisał(a):Ze zmywaczem to raczej ostrożnie... Poza tym, choć nie wiem jak 40% roztwór, to czysty zmywacz zjada farby, czy akryle czy olejne...

Dżizes... 40% to i olejne i akryle zżera (z autopsji mi znane ). Stosuję 15-20% roztwór zmywacza i jeśli nieostrożnie zaaplikuję zbyt wiele to farbę potrafi ugryść. Aby temu zapobiec stosuję waciki do uszu delikatnie zwilżone w roztworze i tymże wacikiem wałkuję po kalkomanii. Wszelkie próby wcierania roztworu zmywacza w kalkę powodują jej zniszczenie.

Darek Trzeciak napisał(a):Dżizes... 40% ...

Kilka miesięcy temu w F4F 1/72 z Academy kalki były tak oporne, że potraktowałem je zmywaczem 100% (prosto z butelki) i dopiero wtedy siadły. Zaaplikowane ze szczególną ostrożnością pędzelkiem "1". Nic nie zżarło. Jedna uwaga - szybko i dokładnie nałożyć i nie ruszać (i nie poprawiać bo wtedy to nie ręczę za skutki ).
Ten 100% zmywacz nie pierwszy raz stosuję.

Zaraz, zaraz. Do dzisiaj byłem pewien i wciąż podtrzymuję:

Mr Setter -> pod kalkę (przyssywacz i delikatny zmiękczacz)
Mr Softer -> na kalke (zmiękczacz)

Jestem osobiście zadowolony, zmiękczają jak dotąd wszystko, niektóre wolniej (Modeler's) ale wynik jest pozytywny

Softer zostawiony w kropli na dłuzej zżera TS'a, X'a robiąc fantazyjny dołek

A zna ktoś może płyn MODEL MASTERa - DACAL SOLVENT? Jak go używać? Czym różni się od innych płynów?

Ar2 napisał(a):A zna ktoś może płyn MODEL MASTERa - DACAL SOLVENT? Jak go używać? Czym różni się od innych płynów?

MM robi dwa płyny - ten, o którym piszesz oraz DECAL SAETTING SOLUTION (for general use). Wspomniany przez Ciebie ma dopisek (for complex surfaces) - teoretycznie jest więc mocniejszy. Ale generalnie nie polecam tych płynów - próbowałem kilka razy na różnych produktach i ani razu nie byłem zadowolony - po prostu to NIE DZIAŁA. Kup płyny z Gunze, albo poszukaj SOLVASET (firmy Walthers) - też jest całkiem OK, aczkolwiek nie wiem, czy można to kupić w kraju.

Moje pytanie jest bardzo proste: Jaka jest żywotnośc w/w. specyfików. Ewentualnie jak je przechowywac, by nie było oznak ''starzenia''.

J. Latalski napisał(a):

Ar2 napisał(a):A zna ktoś może płyn MODEL MASTERa - DACAL SOLVENT? Jak go używać? Czym różni się od innych płynów?

MM robi dwa płyny - ten, o którym piszesz oraz DECAL SAETTING SOLUTION (for general use). Wspomniany przez Ciebie ma dopisek (for complex surfaces) - teoretycznie jest więc mocniejszy. Ale generalnie nie polecam tych płynów - próbowałem kilka razy na różnych produktach i ani razu nie byłem zadowolony - po prostu to NIE DZIAŁA. Kup płyny z Gunze, albo poszukaj SOLVASET (firmy Walthers) - też jest całkiem OK, aczkolwiek nie wiem, czy można to kupić w kraju.

O, a ja mam zupełnie odmienną opinię.
Używałem przez kilka lat Setting Solution i Solvent Solution Model Mastera i byłem bardzo zadowolony.
Podstawa - używać ich obu razem.
Setting solution pod kalkomanię i na kalkomanię jak już wilgotna zaczyna "ruszać" z papieru. Po nałożeniu obficie Solvent na kalkomanię na modelu.
Obecnie używam Set i Sol Micoscale i specjalnej różnicy nie widzę.

A co powiecie o DECALFIX humbrola??

eramus napisał(a):A co powiecie o DECALFIX humbrola??

Z mojego punktu widzenia - do niczego.
Ja teraz stosuję dwa płyny Badgera: Decal Softening Solution i Decal Setting Solution. Do wypadku z kalkami Arii (choć stare, to może miały prawo się pomarszczyć i nie rozprostować) byłem zadowolony