Modelarstwo z pasją

Mam do Was pytanie... Czym najlepiej zabezpieczyć/werniksować powierzchnie wypolerowanego Alclada (w moim przypadku "chrome") tak, aby nie zepsuć jego powierzchni? Zwykły lakier bezbarwny? "Sealer" od MM?

Najlepiej nie werniksować, Alclady są bardzo mocne.
Na pewno nie zwykły lakier bezbarwny, jest jakiś specyfik gunze do metalizerów ale na twoim miejscu bym odpuścił.
Natomiast jeśli Alclad jest podkładem pod odłażącą farbę, to raczej coś mocnego/trwałego. Do tego celu używam zwykłego Sidoluxu, ale tylko po zdrapki i sól. Smarowanie otwartych powierzchni pomalowanych Alcladem jakimś zabezpieczaczem to profanacja (przynajmniej dla mnie). Chyba że dajesz modele dzieciakom do zabawy - wtedy jak najbardziej
Pozdrawiam, G.

Gujos napisał(a):Natomiast jeśli Alclad jest podkładem pod odłażącą farbę, to raczej coś mocnego/trwałego. Do tego celu używam zwykłego Sidoluxu, ale tylko po zdrapki i sól. Smarowanie otwartych powierzchni pomalowanych Alcladem jakimś zabezpieczaczem to profanacja (przynajmniej dla mnie).

Alclad Chrome w moim przypadku będzie ostatnią warstwą - pomalowałem nim kolektory w modelu motocykla. Zamierzam także zrobić ślady/imitacje przegrzania rur.

Aha! A czym polerujecie?

Nie stosuj niczego.

Mr. Headshok napisał(a):

Gujos napisał(a):Natomiast jeśli Alclad jest podkładem pod odłażącą farbę, to raczej coś mocnego/trwałego. Do tego celu używam zwykłego Sidoluxu, ale tylko po zdrapki i sól. Smarowanie otwartych powierzchni pomalowanych Alcladem jakimś zabezpieczaczem to profanacja (przynajmniej dla mnie).

Alclad Chrome w moim przypadku będzie ostatnią warstwą - pomalowałem nim kolektory w modelu motocykla. Zamierzam także zrobić ślady/imitacje przegrzania rur.

Aha! A czym polerujecie?

Na ich stronie jest, że te o najwyższym połysku mają zostać bez lakieru.
Alclad sprzedaje Mikromesh do polerki. Jednak jak sądzę chromu nie warto polerować, a najwyżej podkład, aby był idelanie gładki.

Podkład warto.
To jest Alclad Chrome, bez polerki i werniksu

Przepolerowanie miękką szmatką chromu daje idealne wykończenie powierzchni - nie jest obowiązakowe ale możliwe. Lakier bezbarwny na chromie = zero chromu

Tutaj robiłem porównanie Alclada i Spazstixa:

viewtopic.php?f=21&t=11347

piotr dmitruk napisał(a):Nie stosuj niczego.

A co z zabezpieczeniem kalek?

Idąc za Waszymi radami nie zawerniksowałem Alclada, tylko od razu delikatnie go wypolerowałem.
Przecięty na pół patyczek higieniczny umieściłem w "mini wiertarce" Tamiya, włożyłem do niej lekko zużyte baterie - żeby obroty nie były zbyt duże - i wypolerowałem. Wyszło całkiem znośnie. W jednym tylko miejscu trochę za mocno przycisnąłem i wyszedł inny odcień. W sumie i tak będzie to niewidoczne, gdyż większe fragmenty kolektorów i rur będą "przegrzane" tamiyowskimi pudrami

Osiągnięty efekt przedstawię wkrótce na fotach.

Leszek Szopieray napisał(a):

piotr dmitruk napisał(a):Nie stosuj niczego.

A co z zabezpieczeniem kalek?

Właśnie...

Najlepiej namalować oznaczenia z masek (przynajmniej od 1/48 i większych). Prz znakach eksploatacyjnych jest trochę zabawy - wszystko zależy od kalek: rodzaju, grubości filmu, miejsca nałożenia itp.
Pozdrawiam

Mr. Headshok napisał(a):W sumie i tak będzie to niewidoczne, gdyż większe fragmenty kolektorów i rur będą "przegrzane" tamiyowskimi pudrami

Nie wiem, czy pudry będą się trzymać chromu, może lepiej tensocromy, albo przezroczyste farby Tamiyi.

Leszek Szopieray napisał(a):

piotr dmitruk napisał(a):Nie stosuj niczego.

A co z zabezpieczeniem kalek?

Właśnie...

Kalki na tłumiku?
Najlepiej namalować, ale ja swoje popędzlowałem lakierem.

piotr dmitruk napisał(a):...Nie wiem, czy pudry będą się trzymać chromu...

Będą, będą. Tylko łapskami nie można macać