Pany to przed wojną były, teraz są towarzysze
Jeśli wywołałeś mnie do tablicy to powiem Ci, że ostatnio w ogóle filtrów tradycyjnych, tj. mocno rozcieńczonej farby olejnej, nie używam. Zastąpiłem to tzw. blendingiem, biedronką, jak kto woli...
Jeśli się jednak upierasz na tradycyjny filter to zwykła farba olejna średniej jakości, mocno rozcieńczona benzyną do zapalniczek - taką miksturą "malujesz" model. Na początku może być problem z kolorowym obwódkami, które czasem mogą powstać, ale praktyka czyni mistrza...
Co do kolorów to ja używam odcieni brązów, nawet to barw szarych. Filtr dla mnie jest czymś zmniejszającym kontrast między odcieniami barw, więc może dlatego mi to nie przeszkadza...