Strona 1 z 2
Problem z malowaniem

Napisane:
środa, 24 listopada 2010, 16:25
przez zorro666
Witam. Mam problem z malowaniem pędzlem.
Maluję kamuflaż farbkami akrylowymi model color vallero. Do tej pory używałem kolorów black, dark green i khaki. Wszystko ładnie kryło bez rozcieńczania:) A dzisiaj kupiłem sobie dwa kolejne kolory: deep yellow i dark red. Zabieram się do malowania i dark red jako tako jeszcze coś kryje ale deep yellow kompletnie nie chce, rozmazuje się tylko:) W czym może być problem? Bo wydaje mi się to trochę dziwne gdyż farbki są tej samej firmy:) Co ich konsystencja jest zależna od koloru? Bo faktycznie jakby były trochę rzadsze.
Re: Problem z malowaniem

Napisane:
środa, 24 listopada 2010, 16:48
przez tomek_chacewicz
A te 2 nowe kolory to nie przypadkiem vallejo air?
Re: Problem z malowaniem

Napisane:
środa, 24 listopada 2010, 16:54
przez zorro666
Nie, też model color.
Re: Problem z malowaniem

Napisane:
środa, 24 listopada 2010, 17:35
przez Adam Obrębski
Rozmieszałeś?
Re: Problem z malowaniem

Napisane:
środa, 24 listopada 2010, 17:52
przez zorro666
Tak:)
W ogóle po wyschnięciu zachowuje się inaczej niż te poprzednie kolory. Tamte jak się zdrapywało to normalnie schodziły a ta żółta jest taka gumowata, coś jak maskol tylko w mniejszym stopniu oczywiście.
Re: Problem z malowaniem

Napisane:
środa, 24 listopada 2010, 18:01
przez pilex7
A możesz jeszcze podać numery tych farbek?
Re: Problem z malowaniem

Napisane:
środa, 24 listopada 2010, 18:06
przez zorro666
VALLEJO Model Color 70946 (32)
VALLEJO Model Color 70915 (14)
Etykieta taka sama jak przy tych poprzednich tylko dodatkowo dopisane żeby nie natryskiwać i w sumie też małe różnice w składnikach. Hmm może jakaś nowa partia i tak się zmieniło.
Re: Problem z malowaniem

Napisane:
środa, 24 listopada 2010, 18:45
przez pilex7
Sprawdziłem parę farbek o podobnych kolorach. Od lewej MC015 - Flat Yellow, MC031 - Flat Red, MC122 - Tan i MC029 - Red. Nie mam tych o których piszesz. Farbki kupione rok temu. Malowane na kawałku plastiku dwoma warstwami. Wszystkimi malowało się w porządku.
Myślę, że trafiłeś na jakieś felerne sztuki, albie niewłaściwie przechowywane. Może warto spróbować zareklamować je.

Re: Problem z malowaniem

Napisane:
środa, 24 listopada 2010, 19:03
przez zorro666
No ładnie wygląda. Na pewno tą swoją bym takiego czegoś nie osiągnął:)
No nic, dzięki za zainteresowanie

Pozdrawiam.
Re: Problem z malowaniem

Napisane:
środa, 24 listopada 2010, 21:09
przez kapral
Nie wiem czy to chodzi o tą samą przypadłość. Ja do tej pory dwa razy się spotkałem z sytuacją, gdy farby Vallejo odmówiły "posłuszeństwa". Raz był to jakiś ciemno szary, a raz brązowy. Dokładnych nazw nie pamiętam, bo to było jakiś czas temu.
Problem polegał na tym, że farba "uciekała" zbierając się w kropelki i za diabła nie dając się rozprowadzić. Powierzchnia przygotowana jak trzeba, z podkładem itd. Nie ma mowy o zatłuszczeniu.
Re: Problem z malowaniem

Napisane:
środa, 24 listopada 2010, 21:44
przez Kamil Feliks Sztarbała
A ja mimo wszystko obstawiał bym niewystarczajace rozmieszanie farby..
Re: Problem z malowaniem

Napisane:
czwartek, 25 listopada 2010, 11:25
przez mr.jaro
Mnie to tez raczej pachnie niwystarczajacym rozmieszaniem.
Re: Problem z malowaniem

Napisane:
czwartek, 25 listopada 2010, 12:18
przez pilex7
Też myślę, że pigment osiadł na dnie. Możesz spróbować zamieszać np. długim drutem. Czasami pomaga miętolenie (z wyczuciem) pojemnika z farbką. Nikt jeszcze nie wspominał, że mieszanie farbek Model Color należy wykonywać dość energicznie.
Re: Problem z malowaniem

Napisane:
czwartek, 25 listopada 2010, 12:44
przez zorro666
Nie mam kurcze żadnego drucika, a mieszanie i miętolenie nie pomaga.
A czy akrylami Tamiya da się malować pędzlem? Bo mam takie i w sumie te vallejo zachowują się jak Tamki

Re: Problem z malowaniem

Napisane:
czwartek, 25 listopada 2010, 12:49
przez Kamil Feliks Sztarbała
to idź na spacer, w okolicach altany sietnikowej znajdziesz na pewno jakis drucik. tak przynajmniej twierdził zawsze adam słodowy.