Strona 1 z 1

Prośba o pomoc w sprawie naklejek firmy "Pegasus"

PostNapisane: środa, 20 kwietnia 2011, 21:14
przez sidekick
:D Witam.
Czy ktoś z szacownego grona spotkał się z takim produktem?
Chodzi o naklejki na opony modeli samochodów amerykańskich z lat 50-70 imitujące białe lampasy.
Produkt przypomina zwykłą folię samoprzylepną w formie pierścionków (białych ).
Problem polega na tym że mocno przylega do papierowego podkładu i podczas zdejmowania z niego ulega rozciąganiu co po czasie skutkuje powstawaniem odklejonych wybrzuszeń.
Czy zna ktoś sposób bezinwazyjnego oddzielenia takiej naklejki od podłoża ( z zachowaniem oryginalnego kleju )
Z góry dziękuję za pomoc w rozwiązaniu tego problemu

Re: Prośba o pomoc w sprawie naklejek firmy "Pegasus"

PostNapisane: środa, 20 kwietnia 2011, 21:19
przez grzegorz75
Przylep do tego kawałek szerokiej taśmy Tamki , albo malarskiej , tudzież foli transportowej, wygładź jakimś obłym przedmiotem- np wiertłem , oderwij - odlezie całość po czym przyłóż do przedmiotu na którym chcesz umieścić naklejkę . Znowu wygładź i oderwij . Naklejka zostanie tam gdzie ma być .

Re: Prośba o pomoc w sprawie naklejek firmy "Pegasus"

PostNapisane: środa, 20 kwietnia 2011, 22:01
przez Macio4ever
Nie miałem z tym do czynienia ale proponuję abyś rozważył malowanie lampasów od szablonu, tak jak loga producenta. To zupełnie inaczej wygląda (grubość), a przy dobrym szablonie będziesz miał idealnie równą linię odcięcia.

Upewnij się też, czy te naklejki nie są tak zrobione jak Tamiyowskie loga na opony, które trzeba namoczyć po przyłożeniu do opony. Jak nawilgotnieje papier, to delikatnie bez problemów odchodzi od samej naklejki (podobnie jak high-tech decals od Studio 27.