Strona 1 z 1

Komora lakiernicza

PostNapisane: sobota, 30 kwietnia 2011, 21:09
przez portalus
Urządzam się w nowej modelarni i powoli zbliża się moment pierwszych malowań.
Nadmiar wolnego czasu w związku z długim łikendem oraz inspiracje czerpane z "Sąsiadów" czyli Pata i Mata a może też skutek marcowej wizyty w Strefie Zero (Czarnobyl-Prypeć-Sławutycz) zaowocowały takim wytworem.
Bezkompromisowo i po bandzie.
Materiały to 3 płyty styropianu 10 oraz 6 płyt 5. Dodatkowo wentylator łazienkowy 100 i 2 obejmy oraz jakieś 2 metry elastycznego kanału wentylacyjnego - wszystko z odzysku.
Brakuje jeszcze oświetlenia.
Spoiwo to klej polimerowy oraz pianka montażowa - też pozostałości po budowie.
Czas pracy - koncepcyjny i właściwy - max 1 h - 2 noce na schnięcie.
W celu zabezpieczenia styropianu przed działaniem rozpuszczalników wyłożyłem wnętrze tekturą falistą odzyskaną z kartonów po jakichś meblach.

Obrazek
Obrazek
Nie zaśmiecam wątku o profesjonalnych lakierniach, po pierwszych malowaniach dam znać jak to się sprawdza w praktyce.

No musiałem się z wami podzielić tym moim osiągnięciem w zakresie inżynierii amatorskiej.
Profesjonalny jest jedynie komin wentylacyjny.

Re: Komora lakiernicza

PostNapisane: sobota, 30 kwietnia 2011, 22:29
przez Seweryn
Będzie robić :) mam podobną rzeźnię ;)

Re: Komora lakiernicza

PostNapisane: niedziela, 1 maja 2011, 19:48
przez Aleksander
Wyglada jak kominek :lol: . Ważne, żeby działała - i pewnie tak będzie!

Re: Komora lakiernicza

PostNapisane: niedziela, 1 maja 2011, 19:52
przez Fred-k2
Jaki byk! Ja się zbieram za budowę komory od jakiś 2 miesięcy i się zebrać nie mogę.

Re: Komora lakiernicza

PostNapisane: niedziela, 1 maja 2011, 20:02
przez Aleksander
Jeżeli można, podłączę się trochę i podrążę nieco temat - ostatnio mam okazję zbudować sobie komorę lakierniczą z PCV - wiem, będzie trochę ciężka, ale ma swoje plusy - jeden z boków i górę zostawię przezroczystą (choć nieco niebieskawą), żeby było lepsze oświetlenie. Zanim jednak zacznę planować kształt, chciałbym uzyskać "wiedzę" na temat wentylatorów/wyciągów. Dawno temu pozbyłem się takiego bezszczotkowego wentylatora i teraz szukam jego następcy - czy wiemy coś o tym, jaka powinna być średnia wydajność (albo jakiś inny parametr określający ilość wyciaganego powietrza) takiego sprzętu, żby malowanie było bezzapachowe, a jednocześnie nie zrywałoby farby z modelu?
Może ktoś jest w stanie podać konkretny model "wiatraka" wystarczająco spełniający taką rolę? Jakieś osobiste doświadczenia? Spotkałem się ostatnio z informacją, że wentylator od komputera może wystarczyć, jest poza tym bezszczotkowy, więc bezpieczny.
Jakieś sugestie?

Re: Komora lakiernicza

PostNapisane: niedziela, 1 maja 2011, 22:00
przez portalus
Co do wydajności to mój wentylator to taki zwykły tani łazienkowy fi 100. Został mi bo kupiłem do WC taki super cichy a w łazience zmieniłem koncepcję i mam zabudowany w suficie tunelowy. Jak się go włączy to rura się wzdrygnie i to wszystko, nie czuć powiewu od frontu, muszę zajarać jakiegoś blanta może ruch dymu da się zaobserwować - otwór od frontu ma około 90x50.
W każdym razie po dzisiejszym malowaniu nie śmierdziało i nie było odkurzu w pomieszczeniu a o to chodziło - 1 okno uchylone.
Duży - mam miejsce to się nie ograniczam, żona stwierdziła, że do czego mi potrzebne przy modelach dygestorium - znaczy się jak nic będę coś kombinował.
Teraz rozwiązuję problem oświetlenia, na całe pomieszczenie (ok. 25-30m2) mam 2 żarówki 60W i lampy na biurko 75+20W. Jak maluję to do okien i balkonu (N) siedzę tyłem i za dnia coś tam widać ale teraz wieczorem to szkoda roboty.

Jak kiedyś sprzedawałem komory laminarne to tam były montowane większe wentylatory odśrodkowe - takie jak spotykane w wyciągach kuchennych. Wymiary takiej komory były zbliżone ale otwór dla operatora był znacznie niższy niż u mnie. Tam też sufit był wyłożony filtrem hepa, który niewątpliwie stawiał opór, czego u mnie nie ma.

Zauważyłem też jak na razie dwa minusy mojego rozwiązania - jest za lekkie - delikatne puknięcie i wszystko się przewraca. Drugi minus to brak blatu, do którego można by przykręcić stojak na aero.