Modelarstwo z pasją

Witam

Kleje właśnie model krążownika liniowego HMS Hood w skali 1:400. Więc model jest sporawy. Mam pewien problem. Otóż po malowaniu burt czy pokładu pojawiają się takie czarne zacieki. Malowałem farbą vallejo dobrze wymieszaną w proporcji 5 kropli farby + 1 kropla retardera i 15 kropli wody. Zastanawia mnie jednak pewna rzecz. No bo model jest bardzo duży więc czy istnieje prawdopodobieństwo że na modelu o długośći 70 cm ilośc "skaz" będzie większa niż na powiedzmy Błyskawicy w tej samej skali??? Bo dotychczas malowałem o wiele mniejsze modele i takich problemów nie było...

Maluj albo z większej odległości, albo płynniejsze ruchy rób, albo jeśli masz taką możliwość w sprzęcie ustaw mniejsze podawanie farby. Jeśli robi się zaciek, farby jest po prostu za dużo i nie zależy to od rozmiaru modelu.

Z malowaniem z większej odległośći jest pewien problem bo EW-770 jest aerografem raczej precyzyjnym.

Nie otwieraj spustu na maksa. Będziesz mógł malować z bliska, a farby będzie leciało mniej.

Piszesz , że malujesz farbami vallejo. Mam nadzieję,że tymi z rodziny Air, bo te z serii model color do aero się w mojej ocenie nie za bardzo nadają. Kiedyś próbowałem nimi malować i dziwne psikusy robiły. Być może tu tkwi problem ?

No cóż maluje vallejo ale tymi zwykłymi z serii color.

Witam

Teraz mam jeszcze poważniejszy problem. Otóż farba nierównomiernie wysycha. Pomalowałem pokład model okrętu Hood farbą vallejo matową. Po odczekaniu odpowiedniego czasu na większej części która była matowa, pojawiły się lśniące plamy, które nie chcą doschnąć. Co tu robić???