Strona 1 z 1

Debonder i przezroczysty plastik

PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2008, 21:17
przez Jacek Bzunek
Czy ktoś próbował zmyć cyjanoakryl z przezroczystego poliestylenu debonderem z pozytywnym efektem? Przyznam że mi się nie udało i sprawę uratowały papier ścierny i pasta polerska?

Re: Debonder i przezroczysty plastik

PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2008, 22:29
przez Darek Trzeciak
U mnie porażka :( Pozostaje papier ścierny/filc+pasta polerska... chyba, że wymyślono już jakiś specyfik :?

Re: Debonder i przezroczysty plastik

PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2008, 02:48
przez marciu
Darku staraj si edytować swoje posty, a nie pisać jeden pod drugim. Nie niest to widziane w dobrym stylu.

A wracając do zmywania supergluta, to polecam sprobować pomoczyć szybkę w "KRECIE" (soda kaustyczna NaOh). Kreta używa się do odmaczenia farby z modelu. Ale w praktyce zauważyłem iż niszczy on klej CA. Przyklejone nim fotorawionki odleciały od modelu, jakby przyklejone były skorupkami które odpadały bez problemu nie pozostawiając śladów.
Nie sprawdzłem na częściach przeroczystych, więc nie powiem na ile klej CA niszczy sam plastik (na nieprzeroczystych częściach nie było śladu kleju), w koncu klej zawiera też rozpuszczalnik.
Sam kret nie powinien wywierać żadnego negatywnego skutku na przeźroczyste części, a przynajmnie nikt kto "kretował" swoje modele nie donosił o takim fakcie.
Choć oczywiście jak przed każdym eksperymentem zalecam przetestowanie na jakimś śmieciu.

MarCiu

MarCiu! Jeśli pouczasz kolegów, to sam staraj się pisać poprawnie.

Bije pokłony do stóp i przepraszam....

Re: Debonder i przezroczysty plastik

PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2008, 10:29
przez Darek Trzeciak
marciu napisał(a):Darku staraj si edytować swoje posty, a nie pisać jeden pod drugim. Nie niest to widziane w dobrym stylu.

Ale "osochodzi" :-/ czy Twoja uwaga dot. tego konkretnego postu?

marciu napisał(a):A Nie sprawdzłem na częściach przeroczystych, więc nie powiem na ile klej CA niszczy sam plastik (na nieprzeroczystych częściach nie był śladu kleju), w koncu klej zawiera też rozpuszczalnik.
Sam kret nie powinien wywirać żądnego negatywnego skutku na przezroczyste części, a przynajmnie nikt kto "kretował" swoje modele nie donosił o takim fakcie.

Efekt moczenia w krecie niezadowalający :( klej CA faktycznie kruszy się i odpada od trawionek ale pozostawia ślady na przezroczystych częściach z PS.

Re: Debonder i przezroczysty plastik

PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2008, 14:37
przez xenomorph
Jacku z doświadczenia wiem, że zalewając szybkę klejem CA jest już raczej po ptakach, bo nawet po szlifie i polerce, będą widoczne małe ryski, a nie zawsze też będzie przejrzysta.
Spróbuj użyć Clrearfix, podobno pomaga, ale osobiście nie próbowałem. Mam nadzieję, że koledzy z dwudziestki czwórki powinni pomóc, więc zapraszamy ich bardzo :D
Powodzenia.

Re: Debonder i przezroczysty plastik

PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2008, 16:05
przez marciu
Wiesz co Darku Przepraszam cię i to bardzo bardzo.
Nie wiem co mi na oczy wlazło...
Jakoś tak popatrzyłem na jeden Avatarek i i na drugi i wziąłem Cię za tą samą osobę, może to przez te lotnicze zdjęcia? Nie wiem czemu tak się stało. Po prostu pomroczność jaśnista. Na swoje usprawiedliwienie mam jedynie godzine pisania tego postu i pośpiech.
Ale mam nadzieję, że się nie obraziłeś.

Czytam, iż pomysł z kretem nie jest dobrym rozwiązanem. Na zwykłym plastiku to się sprawdzało.

Sorry jeszcze raz za całe zamieszanie.
Pozdrawiam MarCiu

MarCiu, kolory zielony i czerwony są zastrzeżone dla grona administracyjnego.
MG

Re: Debonder i przezroczysty plastik

PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2008, 17:46
przez Cichociemny
marciu napisał(a):Nie wiem co mi na oczy wlazło...
Jakoś tak popatrzyłem na jeden Avatarek i i na drugi i wziąłem Cię za tą samą osobę, może to przez tę lotnicze zdjęcia?

No wiesz, pomylić Belushiego z Feldmanem... ;o)

Re: Debonder i przezroczysty plastik

PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2008, 18:08
przez Darek Trzeciak
marciu napisał(a):Jakoś tak popatrzyłem na jeden Avatarek i i na drugi i wziąłem Cię za tą samą osobę, może to przez te lotnicze zdjęcia?

Tak też myślałem :mrgreen:
Hihihi... obrazić się czy sie nie obrazić :P No jasne, że nie. Przeprosiny przyjęte a w ramach pokuty poproszę Cię o złożenie samokrytyki przed lustrem ;o)
Ale wracajmy do tematu. Nadal ciekaw jestem - jak usunąć "supergluta" z przezroczystego PS (z wyłączeniem obróbki mechanicznej) chemikaliami nie niszcząć materiału?

Re: Debonder i przezroczysty plastik

PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2008, 18:50
przez Jacek Bzunek
Melduję że owiewka uratowana. Zamglenie po rozmazanym debonderem cyjanoakrylu usunąłem przy pomocy patyczka z wacikiem zamocowanego na mikrowiertarce i pasty do zębów.
marciu napisał(a): Nie wiem co mi na oczy wlazło...
Jakoś tak popatrzyłem na jeden Avatarek i i na drugi i wziąłem Cię za tą samą osobę, może to przez tę lotnicze zdjęcia? Nie wiem czemu tak się stało. Po prostu pomroczność jaśnista. Na swoje usprawiedliwienie mam jedynie godzine pisania tego postu i pośpiech.

Cichociemny napisał(a): No wiesz, pomylić Belushiego z Feldmanem... ;o)

Jakby ktoś jeszcze miał problemy to się poświęce dla dobra forum i zmienę awatar ;o)

Re: Debonder i przezroczysty plastik

PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2008, 23:17
przez Gienek
Darek Trzeciak napisał(a):Ale wracajmy do tematu. Nadal ciekaw jestem - jak usunąć "supergluta" z przezroczystego PS (z wyłączeniem obróbki mechanicznej) chemikaliami nie niszcząć materiału?

Też jestem ciekaw.
Ewentualnych eksperymentatorów informuję, że czyniłem już próby z bezacetonowymi zmywaczami do paznokci i również pozostawiają powierzchniowy matowy nalot wymagający polerowania (dość łatwo schodzi pastą Tamiya ale zdaje się, że to dokładnie tak samo jak z Debonderem).