Modelarstwo z pasją

Po problemach jakie miałem z moim starym kompresorem postanowiłem kupić nowy. Ma mieć następujące cechy:
1) Produkcja zachodnia albo polska, w żadnym wypadku nie chiński
2)Wskazane jak najmniejsze wymiary i hałaśliwość
3)Żeby jak najmniej się grzał, wskazany - o ile są takie w ogóle -
4)Cena do 400 zł
Zastanawiam się nad MA-3000 http://www.mar.sklep.pl/kompresorki-i-akcesoria/0245.0-urzadzenie-do-malowania-natryskowego-mini-kompresor-ma-3000.html.
Czy ktoś ma ten kompresor, jak się sprawuje i czy na pewno nie jest chiński, bo wygląda podobnie.
Ewentualnie ktoś ma jakieś inne propozycje ?

Jajacek, rozczaruje Cię. Podane wymagania są ze sobą w sprzeczności.

Nie ma sprężarek, które się nie grzeją ponieważ sprężaniu towarzyszy wydzielania ciepła, tak jak rozprężaniu jego utrata.

Po drugie za tę cenę możesz kupić wyłącznie chinczyka i nie widzę w tym nic zdrożnego. Firma MAR raczej nie produkuje lokalnie tych urządzeń...

Powalcz z tym co masz. Pokombinuj, dojdź co jest przyczyną. Wystaw sprzęt poza łazienkę, wysusz go maksymalnie - cokolwiek Ci przyjdzie do głowy. BO: kupisz sobie za 2 tys H&S albo Iwatę i jak po drugim malowaniu będzie podobnie, to dopiero bedziesz rozczarowany.

Woda będzie się zawsze skraplać gdy jest w powietrzu i występuje ochładzanie (rozprężanie) - zwalcz przedostawanie się wody do aero i dopiero zastanawiaj się nad zakupem innej sprężary o ile wogóle będzie to konieczne.

Markowa sprężarka modelarska to wydatek powyżej 1000zł.

Tego co pokazałeś to sobie odpuść na allegro za 300zł jest podobny ale z butlą ,ja taki mam i sobie chwalę.

A najpierw zrób to co Ci Macio4ever poradził ze starym

Senco micro.

http://fine-art.com.pl/kompresor-senco-mini.html

W Castoramie tańszy niż w linku powyżej.

Gdybym kupował to właśnie taki.