Strona 1 z 1

Magic Tracks: pytanie

PostNapisane: środa, 5 października 2011, 20:14
przez fazzi
Witam
Mam pytanie odnośnie Magic Track'ow Dragona: czy mają one otwory na łączenie drutem(jak Firule)? jeżeli tak to jaką średnicę drutu polecacie , i jak zabezpieczacie końce drutu?
pozdrawiam
Fazzi

Re: Magic Tracks: pytanie

PostNapisane: środa, 5 października 2011, 20:43
przez KK
Nie mają

Re: Magic Tracks: pytanie

PostNapisane: czwartek, 6 października 2011, 09:27
przez mr.jaro
Pod wzgledem technicznym wywiercenie otworkow chyba nie powinno stanowic wiekszego problemu.

Re: Magic Tracks: pytanie

PostNapisane: czwartek, 6 października 2011, 10:25
przez Bathin
mr.jaro napisał(a):Pod wzgledem technicznym wywiercenie otworkow chyba nie powinno stanowic wiekszego problemu.

Pewnie nie, ale ile przy tym padnie wierteł i przekleństw :P
Ale są tacy śmiałkowie, jakiś czas temu jeden z nas poświęcił się i w swoim T34 wykonał tą żmudną pracę.
A wracając do "Magic Tracków", pamiętam jak kupiłem kilka lat temu pierwszy model Dragona z tymi gąsienicami, chyba Tygrysa Initial, pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem tą magię, efekt - wiadomo jaki ;o)
Pzdr

Re: Magic Tracks: pytanie

PostNapisane: czwartek, 6 października 2011, 14:08
przez merlin_PL
Nie mają. Też kiedyś składając magic tracki od king tigera też uwierzyłem, że złożą się same i wszystko będzie cudownie wyglądało. I skończyło się na zakupie friuli, bo mnie te plastikowe nie usatysfakcjonowały. Ale nie zawsze jest tak źle robiąc na przykład sd.kfz.7 z Dragona dzięki przemyślanej konstrukcji gąsek i odpowieniemu klejeniu moźna zrobić gąski całkowicie ruchome, ale to tak jak pisałem wczesniej bardziej kwestia ich specyficznego kształtu niż koncepcji magic - traków

Re: Magic Tracks: pytanie

PostNapisane: czwartek, 6 października 2011, 15:31
przez fazzi
A właśnie: jak to jest z tymi friulami: czy naprawde warto wydać tą 100 więcej na same gąsienice?
pozdrawiam
Fazzi

Re: Magic Tracks: pytanie

PostNapisane: czwartek, 6 października 2011, 17:34
przez Adam Obrębski
Zależy... są tacy, do których sam się zaliczam, którym tej stówy szkoda...

Re: Magic Tracks: pytanie

PostNapisane: czwartek, 6 października 2011, 18:11
przez merlin_PL
Generalnie zakup bym uzależniał od tego co dostajesz w pudełku.I stopnia zamożności. I tego co chcesz pokazać w modelu. Jak masz magic - tracki ( a można na allegro dostać je często oddzielnie ) lub inne niezłej jakości plastikowe gąski to friuile nie dają ci aż tak dużego skoku jakościowego.
Dobrze natomiast wyglądają przy wszelkich podwoziach gdzie chce się oddać realistyczne ugięcie gąsienic bo masa gąsek robi swoje.

Re: Magic Tracks: pytanie

PostNapisane: piątek, 7 października 2011, 08:18
przez mr.jaro
Bathin napisał(a):Pewnie nie, ale ile przy tym padnie wierteł i przekleństw :P
Ale są tacy śmiałkowie, jakiś czas temu jeden z nas poświęcił się i w swoim T34 wykonał tą żmudną pracę.
A wracając do "Magic Tracków", pamiętam jak kupiłem kilka lat temu pierwszy model Dragona z tymi gąsienicami, chyba Tygrysa Initial, pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem tą magię, efekt - wiadomo jaki ;o)
Pzdr

I dokladnie z tej przyczyny, w tym samym zestawie, rowniez kilka lat temu (wowczas jeszcze nie bylo na rynku pieknych, zywicznych zamiennikow do Initiala) postanowilem te gasienice powiercic. I powiercilem. Wszystkie, co do jednej. Ani jedno wiertlo nie padlo, przeklenstw tez nie bylo, ale przyznaje, ze to zmudne zajecie. ;o)

Re: Magic Tracks: pytanie

PostNapisane: piątek, 7 października 2011, 13:02
przez bartek72
A ja znam osobnika, który w starych ogniwkowych gąsienicach Dragona do Pz. III/IV robił puste zęby (nie pamiętam już jak - chyba odcinał, szlifował i przyklejał z powrotem).
Szacun. :lol:

Re: Magic Tracks: pytanie

PostNapisane: piątek, 7 października 2011, 13:18
przez mr.jaro
bartek72 napisał(a):A ja znam osobnika, który w starych ogniwkowych gąsienicach Dragona do Pz. III/IV robił puste zęby (nie pamiętam już jak - chyba odcinał, szlifował i przyklejał z powrotem).
Szacun. :lol:

Ewentualnie mogl miec gasienice ModelKasten (o ile sobie przypominam SK-24) i nic nie musial odcinac.

Re: Magic Tracks: pytanie

PostNapisane: piątek, 7 października 2011, 16:13
przez bartek72
A co to ma za związek?
Ewentualnie mogl miec gasienice ModelKasten

Gdyby miał gąsienice Modelkastena, to nie napisałbym, że:
A ja znam osobnika, który w starych ogniwkowych gąsienicach Dragona do Pz. III/IV robił puste zęby

tylko napisałbym, że miał gąsienice Modelkastena.

Re: Magic Tracks: pytanie

PostNapisane: piątek, 7 października 2011, 16:27
przez Kuba P.
merlin_PL napisał(a):Generalnie zakup bym uzależniał od tego co dostajesz w pudełku.I stopnia zamożności. I tego co chcesz pokazać w modelu. Jak masz magic - tracki ( a można na allegro dostać je często oddzielnie ) lub inne niezłej jakości plastikowe gąski to friuile nie dają ci aż tak dużego skoku jakościowego.
Dobrze natomiast wyglądają przy wszelkich podwoziach gdzie chce się oddać realistyczne ugięcie gąsienic bo masa gąsek robi swoje.


A ja lubię friule, bo:

[1] Maluję z boku całą taśmę i zakładam na pomalowane podwozie tak, jak w prawdziwym pojeździe. Bardzo wygodne.
[2] Friule wyglądają ultrarealistycznie jeśli się lekko przeszlifuje papierem ściernym te krawędzie ogniw, które w oryginale w jeżdżącym wozie ulegają wypolerowaniu.

Re: Magic Tracks: pytanie

PostNapisane: piątek, 7 października 2011, 17:23
przez mr.jaro
bartek72 napisał(a):A co to ma za związek?

Zwiazek z czym?


Kuba P. napisał(a):Maluję z boku całą taśmę i zakładam na pomalowane podwozie tak, jak w prawdziwym pojeździe. Bardzo wygodne.

Nic dodac, nic ujac. Dokladnie to uwazam za najwieksza zalete Friuli.

Re: Magic Tracks: pytanie

PostNapisane: piątek, 7 października 2011, 18:09
przez Adam Obrębski
A ja średnio bo mi się coś takiego mało podoba, różne gusta są.