Modelarstwo z pasją

Witam
Mam parę pytań odnośnie lakierów bezbarwnych humbrola.

1. Z czym je rozcieńczać, jaki najlepszy jest do tego rozcieńczalnik i w jakiej proporcji to robić.

2. Czy lakiery te powinno się nakładać na każdy model czy też model można zostawić po prostu pomalowany farbami.

Ogólnie to chciałbym wiedzieć jak najwięcej o lakierowaniu lakierami bezbarwnymi, w jakich przypadkach je się stosuje, gdyż jak narazie to w tej kwestii jestem kompletnie zielony, i czy w ogóle lakier bezbarwny jest potrzebny aby model wyglądał profesjonalnie i realistycznie wykonany. Parę modeli już mam na swoim koncie ale jak do tej pory lakierów bezbarwnych nie stosowałem. Bardzo proszę o wszelkie pomocne informacje na ten temat.

Pozdrawiam
pukash

Czy jest potrzebny? Raczej tak. Pełni funkcję ochronną - tak jak w prawdziwym samochodzie. Ewentualnie jeśli kładziesz na model farbę błyszczącą to możesz ją wypolerować i wtedy nie kłaść bezbarwnego. Jednak jeśli kładziesz farbę zwykłą, bądź metalic, perłę to jednak taki lakier jest potrzebny.
Lakiery możesz stosować albo używając aero lub w sprayu.

Bezbarwny nadaje też głębi lakierowi.

pukash napisał(a):Mam parę pytań odnośnie lakierów bezbarwnych humbrola.

1. Z czym je rozcieńczać, jaki najlepszy jest do tego rozcieńczalnik i w jakiej proporcji to robić.

niczym. nie malować humbrolami. te farby nadają się, co najwyżej, do różnych prac wykończeniowych, jak suchy pędzel czy zacieki..

Czyli rozumiem że humbrole nie są zbyt dobrymi lakierami, w takim razie jakie polecicie.

A tak na marginesie mam humbrole i wiem jaka jest ich konsystencja są strasznie gęste - tego naprawdę się nie rozcieńcza ????

Wyżej chodziło mi iż mam lakiery bezbarwne humbrola a maluję farbami olejnymi revela

Przede wszystkim, to nie pisz jednego posta pod drugim, tylko edytuj (po prawej chmurka edycja).
Po drugie, wysil się troszkę i poczytaj forum, znajdziesz tu naprawdę większość
odpowiedzi, na nurtujące Ciebie pytania, a wałkowało się sporo o lakierach, farbach, rozcieńczaniu.
Tu masz najważniejszy dla Ciebie link
http://pwm.org.pl/viewtopic.php?t=1062

Po za tym poczytaj FAQ najlepiej w każdym rodzaju modelarstwa, naprawdę wiele ciekawych informacji.
Jeżeli przeczytasz FAQ, zaglądaj do warsztatów, tam jest również sporo informacji.

A teraz troszkę na temat. Jak dla mnie farbki Humbrol, Revell jak kolega już wspomiał,
służą raczej do prac związanych z brudzeniem modelu, oraz metodą suchego pędzla.
Jak dla mnie najciekawszymi na dzień dzisiejszy farbami, są Gunze seria H i C, Tamiya,
Alclad2, Model Master no i oczywiście Zero, ale to raczej przy cywilach, tak przynajmniej uważam.
Jeżeli chodzi o rozcieńczanie farb, to i owszem 99% farb się rozcieńcza, stosując odpowiednie
do każdego rodzaju farby rozcieńczalniki. I dla przykładu Ty, chcąc rozcieńczyć farbę H,
powinieneś użyć rozcieńczalnik Wamod, Revella zresztą też można nim rozcieńczyć.
Co do reszty, to za dużo by pisać. Tak jak mówiłem na początku,
chcesz wiedzieć więcej czytaj, czytaj i ucz się.

Pozdrawiam i życzę miłej lektury.

Tylko widzisz całe FAQ i niektóre linki z nim powiązane przeczytałem i niestety o lakierach bezbarwnych to niewiele się w nim znalazło. Przynajmniej na te pytania co chciałem uzyskać odpowiedzi nie znalazłem .

Jedyne pytanie odnośnie lakierów bezbarwnych jakie mnie jeszcze nurtuje to to czy powinno się je z czymś rozcieńczać - bo z tego co widziałem to są one strasznie gęste a przynajmniej humbrol tak ma.

Odpuść Humbrola. Te ze słoiczków lubią nie wysychać do końca. Lepiej zainwestuj w MM.
Napisz też co sklejasz, czołgi, samoloty, cywile itp...?

Ja używam Pactry A48 Clear Matt i jest bardzo przyjazna w użyciu.
Raczej nie trzeba rozcieńczać.
Natomiast odradzam Humbrol matt cote. Tragiczny i potrafi dać białe plamy.

Jeśli chodzi o to co sklejam to nie mam raczej określonego gatunku po prostu sklejam to co mi się podoba choć najbardziej to preferuję samoloty.