Strona 1 z 2

mój aerograf a skala 1:24, 1:35 ?

PostNapisane: niedziela, 4 marca 2012, 19:53
przez marshall6
Witam panowie, niedawno dostałem od dziadka taki aerograf.
http://imageshack.us/g/694/dsc00087wt.jpg/
z 1990 ruskiej produkcji
Nie wiem, czy nada się do modeli w 1:24 i 1:35 (samochody, czołgi)
Wygląda na sprzęt już do bardziej poważnego malowania
Nie posiadam w domu żadnego kompresora, jedyna opcja to branie powietrza z kół samochodowych. ewentualnie można by się przejechać po jakąś tańszą sprężarkę na miasto o ile aerograf będzie tego wart.

Jeżeli ktoś używa czegoś takiego, to pisać jak się sprawuje ;o)
choć jego stan nie jest dobry, lakiernik mógłby go wyczyścić i będzie igła

Re: mój aerograf a skala 1:24, 1:35 ?

PostNapisane: niedziela, 4 marca 2012, 20:07
przez Macio4ever
Witaj na forum!

To jest pistolet lakierniczy, pewnie zaprawkowy. Raczej nie powalczysz czymś takim, szczególnie jeżeli masz ograniczone doświadczenie. Aby osiagać powtarzalne wyniki musisz mieć stabilne źróło powietrza i precyzyjny sprzęt. Proponuję abyś zapoznał się z Regulaminem, sekcją FAQ (viewforum.php?f=10) oraz tym wątkiem: viewtopic.php?f=21&t=19365

Zapewnie odpowie to na wiele Twoich pytań i watpliwości.

Re: mój aerograf a skala 1:24, 1:35 ?

PostNapisane: niedziela, 4 marca 2012, 21:27
przez marshall6
Właściwie to spodziewałem się takiej odpowiedzi, ale warto było się upewnić przed wizytą u znajomego mi lakiernika.
początkowo chciałem malować pojazdy z puszki, ale znalazłem już coś o wiele bardziej opłacalnego dla siebie, polecany tutaj na forum Fachowiec professional 0.3mm. Kompresor da się załatwić po taniemu, to nie jest jakiś większy problem.

Powiedz mi tylko, może będziesz wiedział jaka jest wartość tego mojego pistoletu? tak jak leży nie wyczyszczony, bo info o nim nie znalazłem a jak mam dostać za niego 4-paka lub paczkę papierosów to wolę żeby się kurzył w piwnicy :->

w każdym razie dzięki za pomoc.

Re: mój aerograf a skala 1:24, 1:35 ?

PostNapisane: niedziela, 4 marca 2012, 21:53
przez Macio4ever
Uważam, że ma głównie wartość sentymentalną. Kup aero ale oryginał, nie podróbę, nie będziesz żałował.

Re: mój aerograf a skala 1:24, 1:35 ?

PostNapisane: niedziela, 4 marca 2012, 22:08
przez marshall6
Pewnie tak, ale na dobry początek i podróba mi wystarczy tym bardziej, że nie mam doświadczenia w czyszczeniu tego ustrojstwa. Jak się w to wkręcę to z czasem zakupię porządny sprzęt

Re: mój aerograf a skala 1:24, 1:35 ?

PostNapisane: niedziela, 4 marca 2012, 22:11
przez Macio4ever
marshall6 napisał(a):Pewnie tak, ale na dobry początek i podróba mi wystarczy tym bardziej, że nie mam doświadczenia w czyszczeniu tego ustrojstwa. Jak się w to wkręcę to z czasem zakupię porządny sprzęt


Różnica pomiędzy podróbą, a oryginałem to jakieś 120zł - sam musisz ocenić, czy Twoje ewentualne stresy są tego warte. Bycie początkującym niewiele tu wnosi, czyścić każdy trzeba równie dobrze. ;o) Tak czy inaczej - powodzenia w projektach i zapraszam do sekcji warsztatowych.

Re: mój aerograf a skala 1:24, 1:35 ?

PostNapisane: poniedziałek, 5 marca 2012, 02:59
przez marshall6
na razie siedzę na matczynym garnuszku więc mimo wszystko 120 zł to dla mnie dużo pieniędzy ;o) jak się podejmę pracy po szkole to wtedy zacznę rozważać zakup jakiegoś aerografu z wyżeszej półki :mrgreen:
to już chyba wszystko w tym temacie

Re: mój aerograf a skala 1:24, 1:35 ?

PostNapisane: poniedziałek, 5 marca 2012, 15:51
przez TomZak
Modelarstwo tanim hobby nie jest, także zanim zaczniesz "na poważnie" sklej ze dwa modele bez żadnego sprzętu poza nożykiem, farbkami i pędzelkiem i zobacz czy na pewno chcesz to robić żebyś potem nie żałował, że wydałeś kupę pieniędzy w błoto. Ostatnio chciałem kolegę zarazić, jednak poległ po pierwszym modelu. Sam ostatnio się przesiadłem na takiego Fachowca i nie powiem żebym żałował, ale drugi raz bym kupił coś lepszego. Na pewno nie kupuj "K138" ;o)

Re: mój aerograf a skala 1:24, 1:35 ?

PostNapisane: poniedziałek, 5 marca 2012, 20:52
przez marshall6
Aaa widzisz, można powiedzieć, że ja od małego w tym siedzę. Ojciec mój skleja kartonowe od dawna a ja, jakiś czas temu (ok 6-7 miesięcy) kupiłem sobie pierwszego plastikowego T-34 Zvezdy i powolutku go buduje, od siebie dodałem blaszane błotniki z puszki po zmywaczu do hamulców (dużo lepsza od tej po piwie) spawy, fakturę odlewu itd.
Dlatego wiem, że to już czas na zakup takiego sprzętu bo mam do tego smykałkę i kolekcja Mustangów musi stać u mnie na półce, innej opcji nie ma :mrgreen:

Re: mój aerograf a skala 1:24, 1:35 ?

PostNapisane: poniedziałek, 5 marca 2012, 23:08
przez Rafal
http://www.russom.ru/co_71b.php

Najważniejsze - dysza 1,4 1,6 i 1,8 mm :)

Re: mój aerograf a skala 1:24, 1:35 ?

PostNapisane: wtorek, 6 marca 2012, 00:20
przez Macio4ever
Rafal napisał(a):http://www.russom.ru/co_71b.php

Najważniejsze - dysza 1,4 1,6 i 1,8 mm :)


Nie jestem pewien, co chciałeś podpowiedzieć tym linkiem ;o) Do takich rozmiarów dyszy musisz mieć źródło dające od kilkdziesięciu do >100 l/min powietrza...

Re: mój aerograf a skala 1:24, 1:35 ?

PostNapisane: wtorek, 6 marca 2012, 01:52
przez Rafal
Macio4ever napisał(a):
Rafal napisał(a):http://www.russom.ru/co_71b.php

Najważniejsze - dysza 1,4 1,6 i 1,8 mm :)


Nie jestem pewien, co chciałeś podpowiedzieć tym linkiem ;o) Do takich rozmiarów dyszy musisz mieć źródło dające od kilkudziesięcioleciu do >100 l/min powietrza...


Że do celów modelarskich przydatność urządzenia SO-71B jest tylko o epsilon > 0.
Potwierdzenie u źródła, a nie przez domniemanie:
- 5 atm ciśnienie robocze,
- wydatek powietrza 300 l/minutę,
- rozpyla od 0,2 litra (górny zbiornik) do 1,5 litra (dolny) farby na minutę.

Re: mój aerograf a skala 1:24, 1:35 ?

PostNapisane: wtorek, 6 marca 2012, 07:40
przez Kazik
Spokojnie możesz malować fury ale w 1:1 :)

Re: mój aerograf a skala 1:24, 1:35 ?

PostNapisane: piątek, 6 kwietnia 2012, 09:55
przez Adas'
Kup sobie na poczatek farbe w puszkach. Do samochodow jeszcze nigdy nie uzylem niczego innego jak podgrzewane* spraye do wszelakich wiekszych komponentow (Silnik, osie, rama, karoseria), dobze prowadzona puszka z porzadna dysza jest conajmniej tak samo dobra do samochodow w 1:24 jak areograf i zostawia rowna warstwe. Mam areograf, ale razdko go uzywam bo brak mi cierpliwosci do czyszczenia takiego ustrojstwa.

* Podgrzewana znaczy wstawiona do wiadra z bardzo ciepla woda na 10-15 minut a potem mieszana przez nastepne 5-10, wtedy farba bardzo ladnie "plynie"...

Re: mój aerograf a skala 1:24, 1:35 ?

PostNapisane: piątek, 6 kwietnia 2012, 10:55
przez TomZak
Adas' napisał(a):Mam areograf, ale razdko go uzywam bo brak mi cierpliwosci do czyszczenia takiego ustrojstwa.


Przecież to się prawie samo czyści :shock: Ja robię tak:
1. Malowanie
2. Zalewam zbiornik acetonem lub czymś innym w zależności od rodzaju farby
3. W międzyczasie czyszczę słoiczek i szpatułkę, którymi przygotowywałem farbę
Potem wypsikuję zawartość zbiorniczka w karton + ręcznikiem wycieram, patyczkiem hig. wycieram dyszę i jest jak nówka ;o) Całość ok. 10 min, zupełnie inaczej było przy aerografie z dolnym zbiornikiem - wtedy również tego nienawidziłem i chciałem jak najrzadziej malować ;o)