Modelarstwo z pasją

Witam,

Kontynuuję stary wątek ze starego forum:
http://www.modelarstwo.org.pl/forum/vie ... hp?t=17106

Szukam zamiennika oleju SINCOM/32E używanego w kompresorze Revell Omega (już nie oferowany).
Próbował w kilku sklepach z olejami/pneumatyką i niestety nikt nie był w stanie mi pomóc.
Olej oczywiście jest dostępny nawet w Polsce w sklepie FINE-ART, ale cena motywuje mnie do poszukiwań tańszych alternatyw.

W zalaczeniu szczegoly z karty produktu:
2 COMPOSITION / INFORMATION ON INGREDIENTS
2.1 organic synthetic esters 99%
2.2 antioxidants inhibitors <0.5%
9.1 Phisical state: v i s u a l Liquid
9.2 Colour visua:l Light
9.3 Appearance visual: Bright
9.4 Odour: Light
9.5 Water solubility: Insoluble
9.6 Flash point ASTM D92: 220°C
9.7 Pour point ASTM D 97: -40°C
9.8 Viscosity @ 40°C ASTM D 445: 27 mm2/s
9.9 Relative density @ 20 °C ASTM D 1298: 911 Kg/m3

Niby lepkość to 27, ale ponieważ olej ma w nazwie 32 to obstawiam, ze to zwykle ISO 32 - nie znam się jednak na olejach poza podziałem na syntetyczny i mineralny, a ten jest chyba na estrach organicznych - czy ktoś wie co to oznacza?

Link do karty produktu:
http://www.thorlabs.com/Thorcat/13700/13774-D02.pdf

pozdrawiam

Witam, ja użyłem jako zamiennika takiego

http://www.orlenoil.pl/oferta/Oleje_do_ ... 5,234.html

tj. CORALIA VDL/32

Pozdrawiam
Grzesiek

Witam,

WOW! Dziękuję za natychmiastową odpowiedź.
W drodze poszukiwań też dotarłem do tego oleju, ale zarzuciłem bo przestraszył mnie fakt, że to olej mineralny, a nie syntetyk (ale tylko przez analogię do samochodów) i to do tego nie na estrach (czymkolwiek są).

No chyba, że... (idąc za PDF specyfikacyjnym oleju Coralia VDL 32)
"Destylaty ciężkie parafinowe, obrabiane wodorem (ropa naftowa); Olej bazowy niespecyfikowany" - to właśnie estry organiczne ?

Poza tym ma jednak inne wartości:
> Lepkość: 27 mm2/s vs 32mm2/s
> Inna temperatura płynięcia: to pewnie nie jest ważne z punktu widzenia użytkowania, ale wskazuje jednak na inne właściwości

Dodatkowo, pracownik sklepu internetowego (chociaż rozmawiałem o Coralia VDL 100) kategorycznie stwierdził, że Coralia to zupełnie inny olej.

Sam już nie wiem, jeżeli jednak używasz go i kompresor nadal działa to ja chyba też zaryzykuję.

A przy okazji, korzystając z Twojej uprzejmości mam kilka pytań:
1) Czy często spuszczasz skondensowaną wodę z kompresora?
2) Czy czasami zdarza się tobie tak, że z wodą wylatuje też olej?
3) Czy poza zaleceniami z instrukcji jakoś szczególnie dbasz o kompresor np. robisz jakiś przegląd, rozkręcasz go itp. ?

Pozdrawiam

Ten olej jest używany chyba we wszystkich kompresorach. Ja mam EURO-TEC 30 A i też miałem ten sam olej.
Jakiś czas temu szukałem zamiennika, ale udało mi się nabyć dedykowany.
Jeśli jednak zamiennik będzie tańszy to chętnie dowiem się więcej.

Ja swój kompresor (Sil-Air 20A) kupiłem używany na allegro. Poprzedni właściciel zalał sprężarkę olejem który z pewnością nie był oryginalny bo śmierdział jak zwykły silnikowy (tj. SINCOM/32E). A na domiar złego, powyższy się rozlał i trzeba było to czymś uzupełnić. Przeglądając fora "airbrushowe" wyczytałem, że niektórzy leją do sprężarek oleje "silnikowe", takie rozwiązanie wydawało mi się zbyt ryzykowne. Ale znajomy.. znajomego, który pracuję przy sprężarkach przemysłowych. Doradził mi, zakup Coralia VDL 32 - jego zdaniem, w przypadku takiego urządzenia jak sprężarka do aerografii, ten olej będzie bezproblemowo spełniał swoje zadanie.

Kompresor zalany Coralia VDL 32, działa u mnie od około 14 miesięcy.. w sumie ok. 12-13h pracy. Nie zauważyłem, żadnego dziwnego zachowania urządzenia.

Odnośnie pytań.
1) Woda pojawia się w zbiorniku, zazwyczaj jej ilość zależy od wilgotności powietrza, ale są to znikome ilości. (kropelki)
2) Okręcając zawór odwadniający zbiornik na początku użytkowania, pojawiały się niewielkie ilości oleju, domyślam się, że dostały się do instalacji w wyniku transportu. Obecnie, jeżeli jest odrobina oleju, to na dnie zbiornika, ale sam odwadniacz jest czysty i nie zauważyłem, żadnych problemów przy malowaniu.
3) Jeszcze żadnego przeglądu nie robiłem, myślałem, nad wymianą przewodu doprowadzającego powietrze do zbiornika i dokładniejsze jego wypłukanie (po zakupie wypłukałem zbiornik wodą z rozcieńczonym proszkiem do prania).. ale najzwyczajniej w świecie, mi się nie chcę.

Od siebie, dodam, że gdybym miał nowy kompresor w którym jest zalany fabryczny olej, to zapewne w trakcie jego użytkowania wydałbym kaskę na taki sam. Ale w mojej sytuacji, kiedy sprężarka zalana była.. " niewiadomo czym", moje obawy przed zalaniem Coralia VDL 32 były minimalne.

Witam,

Zainspirowany postem kolegi GrzegorzK podążyłem do źródła i skontaktowałem się z producentem Coralii VDL 32 - firmą Orlen Oil.
Chcę podkreślić, że spotkałem się z bardzo szybką i profesjonalną reakcją ze strony p. Jacka Bialika, Kierownika Działu Serwisu i Outsourcingu Olejowego. Za jego zgodą umieszczam w/w odpowiedź:
**************************************************************************************************
Olej Coralia VDL 32 produkowany jest w oparciu o mineralny olej bazowy gr I (pochodzacy z procesów przeróbki ropy naftowej). Olej SINCOM/32E to w pełni syntetyczny olej sprężarkowy, produkowany w opraciu o baze estrową - w karcie katalogowej/charakterystyki nie jest napisane z jakiego typu estry/diestrami mamy do czynienia.
Zarówno jeden, jak i drugi olej spełniają tą samą klasę jakościową okreslaną normą DIN 51506 - VDL (zastosowanie do smarowania różnego typu sprężarek, pracujących w ciężkich warunkach przy wysokiej temp. powietrza na końcu procesu sprężania, dochodzącej do 220C).
Zastosowanie oleju bazowego syntetycznego umożliwia wydłużenie czasu pracy oleju (przy wysokiej temp). Niestety oleje syntetyczne i oleje mineralne w sposób odmienny działają na elastomery i w związku z tym "przechodzenie" z jednego z nich na inny (zwłaszcza po długotrwałym stosowaniu jednego z nich) może wiązać się z problemami (rozszczelnienie układu smarowania).
**************************************************************************************************
+ (z następnego maila:)
**************************************************************************************************
Uwaga dot. kompatybilności z uszczelkami:

Informacja, którą podałem ma charakter ogólny. Producenci urządzeń zalecają stosowanie określonych typów środków m.in. z uwagi na zastosowane materiały konstrukcyjne. W celu określenia wpływu różnych typów olejów na uszczelnienia (obkurczanie / spęczanie) konieczna byłaby znajomość typu uszczelnienia oraz dokładne dane nt. rodzaju oleju. W praktyce eksploatacyjnej wykonuje się specjalistyczne badania mające na celu określenie wpływu konkretnego oleju na wybrane elastomery.
**************************************************************************************************

Podsumowując:
1) Olej Coralia VDL 32 nie jest zamiennikiem oleju SINCOM/32E - być może jednak w niektórych przypadkach i odpowiednim poziomie "akceptowalności ryzyka" jego użytkownika może być użyty - co np. argumentuje sensownie GrzegorzK,
2) Nasze poszukiwania powinny skierować się w kierunku oleju syntetycznego na bazie estrów z klasą ISO VG 32

Na pewno poinformuje o efektach takich poszukiwań. Jednak czuje w kościach, że w efekcie okaże się, że oryginał SINCOM/32E i tak opłaca się zakupić.

Pytanie do GrzegorzK:
odnośnie odp. na pyt. 2.: rozumiem, że mówimy o zaworze odwadniania, który znajduje się zaraz 'przy podłodze", a nie o tym kondesatorze wody zaraz przed regulatorem ciśnienia?



pzdr,

Tak, dokładnie o tym "przy podłodze".

Fajnie, że zrobiłeś taki "research". Zapewne przyda się wielu osobom, mając na uwadze, że na portalach aukcyjnych coraz więcej pojawia się takich "fabrycznych lodówkowców" w akceptowalnych dla zwykłego "sklejacza" cenach.

Życzę powodzenia w poszukiwaniach i pozdrawiam
Grzesiek

Witam,

Tak jak przypuszczałem zakupiłem oryginalny produkt SINCOM 32. Być może w przyszłości uda mi się znaleźć jakiś sensowny produkt zastępczy - wtedy dam znać.

Pzdr,