Strona 1 z 1
Podkłady TAMIYA w słoiczkach do aero?

Napisane:
czwartek, 26 kwietnia 2012, 15:52
przez gracjan
Witam,
1) Czy ktoś korzystał z podkładów Tamiya Liquid Surface Primer do aero:
Szarego nr 87075
http://www.tamiya.com/english/products/ ... .htm#87075Białego nr 87096
http://www.tamiya.com/english/products/ ... /index.htm2) Czy bez problemu nadaje się do rozcieńczania i pryskania w aero z dyszą np. 0,5 mm?
3) Czy trzeba go rozcieńczać firmowym Tamiya Lacquer Thinner 250ml nr 87077, czy np. nada się Gunze do farb C?
http://www.tamiya.com/english/products/ ... tm#thinner4) Jak się ma ten podkład (szary) do Surfacera 1200 Gunze?
dziękuje za informację.
pzdr,
Re: Podkłady TAMIYA w słoiczkach do aero?

Napisane:
czwartek, 26 kwietnia 2012, 19:02
przez Macio4ever
Tak korzystałem ale nie można uzyskać takiej powierzchni jak z puszki, wyraźnie różny produkt (przynajmniej mi się nie udało). Rozcieńczałem i LT i Tamiyowskim Lacquer Thinnerem, z dodatkiem retardera i bez.
Odradzam.
Idealnie masz kładąc ten z puszki - czy to bezpośrednio, czy spuszczając do aero.
Re: Podkłady TAMIYA w słoiczkach do aero?

Napisane:
czwartek, 26 kwietnia 2012, 19:26
przez Domi
Da się malować - malowałem Iwatą HP z dyszą 0.4mm, po rozcieńczeniu Leveling Thinnerem Gunze.
Myślałem że jest to taki sam podkład jak ten z puszki, ale po wielu eksperymentach z ciśnieniem i różnymi proporcjami rozcieńczalnika zawsze wychodził głęboki, trupi mat, zbliżony fakturą do papierów ściernych 1500...2000
Tak jak Macio4ever polecam podkłady "puszkowe" albo Surfacery Gunze.
D.
Re: Podkłady TAMIYA w słoiczkach do aero?

Napisane:
czwartek, 26 kwietnia 2012, 19:39
przez gracjan
Dziękuję za konkret odpowiedź. Jednocześnie odwołując się do Waszych doświadczeń zgłębię temat.
Czy w przypadku Gunze jest tak samo tzn. (zakładając zoptymalizowanie ciśnienia i proporcji) podkład puszkowy nie odpowiada słoikowemu (myślę o Surfacerze 1200, bo grubsze do aero się chyba nie nadają ???).
Jak to wygląda w praktyce? - kupujecie podkłady Gunze w sprayu i zlewacie do aero, czy słoikowy jest wystarczającym (a może lepszym?) substytutem?
Ogólnie pytam pod kątem pojazdów cywilnych, do których ambitnie się przymierzam po lotnictwie i pancerce.
pzdr,
Re: Podkłady TAMIYA w słoiczkach do aero?

Napisane:
czwartek, 26 kwietnia 2012, 20:10
przez gracjan
Znalazłem taki wątek:
viewtopic.php?f=76&t=16457Wychodzi, że słoikowy Gunze Surfacer 1200 psikany z aero jest bardzo dobry, czyli sprayu do zlewania nie trzeba kupować.
A czy Gunze Mr. Base White (biały) 1000 ze słoika psiknięty z aero też jest godny polecenia?
pzdr,
Re: Podkłady TAMIYA w słoiczkach do aero?

Napisane:
czwartek, 26 kwietnia 2012, 20:18
przez Jiloo
Nie psikałem Gunze z puszki, ale mam trochę doświadczenia ze słoiczkowym Surfacerem 1200 i Base White.
Nie jest najłatwiejszy w kładzeniu (przynajmniej dla mnie, ale mam mało doświadczenia) i zajęło mi trochę czasu zanim ogarnąłem co i jak. Pod tym względem podkłady Gaia są lepsze. Kładą się wręcz same.
Gunze ma jednak tę zaletę, że jak go lekko najdlejesz to się ladnie skurczy nie zalewając ani odrobinę szczegółów.
Base White niestety ma słabe krycie i miałem w planie kładzenie najpierw Surfacera, a potem białego. Ale koledzy z forum polecili mi białą Gaie. Podobno kryje lepiej nawet przy cienkiej warstwie. Jeszcze nie testowałem, ale wrzucę wrażenia, jeśli chcesz.
Co prawda Gaia wychodzi trochę drożej, ale rozcieńcza się dużo mocniej niż Gunze (farba też) więc ogólnie nie ma aż tak dramatycznej różnicy.
Re: Podkłady TAMIYA w słoiczkach do aero?

Napisane:
czwartek, 26 kwietnia 2012, 20:24
przez gracjan
Z produktami Gaia nie miałem do czynienia, ale zaraz wyszukam info w necie. Chyba, że na szybko będziesz mi w stanie podać jakieś numery seryjne tych produktów Gaii - podkładu szarego, białego i pewnie jakiegoś thinnera do nich (chyba, że jak zauważyłem na wielu postach forum - można lać Gunze do farb C ;)
Re: Podkłady TAMIYA w słoiczkach do aero?

Napisane:
czwartek, 26 kwietnia 2012, 21:33
przez pawel700
To i ja się podłączę pod temat z zapytaniem o podkład Vallejo w butelce, czyli do aerografu lub pędzla. Wcześniej dostępne w butelkach 200ml za około 45zł, a teraz również 60ml za 20-25zł. Sporo kolorów do wyboru.
Ma już ktoś doświadczenia z tą chemią? Czytałem gdzieś tutaj o podkładach w sprayu vallejo: opinię negatywną, że agresywny dla plastiku.
Re: Podkłady TAMIYA w słoiczkach do aero?

Napisane:
czwartek, 26 kwietnia 2012, 22:01
przez pilex7
pawel700 napisał(a):To i ja się podłączę pod temat z zapytaniem o podkład Vallejo w butelce, czyli do aerografu lub pędzla. Wcześniej dostępne w butelkach 200ml za około 45zł, a teraz również 60ml za 20-25zł. Sporo kolorów do wyboru.
Ma już ktoś doświadczenia z tą chemią? Czytałem gdzieś tutaj o podkładach w sprayu vallejo: opinię negatywną, że agresywny dla plastiku.
Testowałem biały. Jest to rodzaj farby akrylowej wodorozcieńczalnej. Zalety: wlewa się do aerografu i maluje, dobrze kryje. Natomiast wg mnie wady to: dość długi czas schnięcia (6-12h), dość słaba przyczepność w porównaniu do np. Gunze, nie daje się szlifować oraz ryć linii podziału bo podkład się zdziera dają poszarpane brzegi.
Re: Podkłady TAMIYA w słoiczkach do aero?

Napisane:
czwartek, 26 kwietnia 2012, 22:27
przez pawel700
Pilex7, dzięki a odpowiedź. No to mam 25zł w kieszeni, bo miałem zamiar to kupować

Re: Podkłady TAMIYA w słoiczkach do aero?

Napisane:
czwartek, 26 kwietnia 2012, 23:26
przez Macio4ever
Ja używam Tamiyowskich podkładów kładąc je z puszki - przy niewielkiej liczbie modeli, które robię rocznie to nie jest wielki koszt. Efekt zawsze bardzo dobry.
Base white jest moim zdaniem przereklamowany (ten ze słoika). Lepsze krycie daje Tamiyowski biały podkład.
Gunze 1200 z puszki daje ładną satynową powierzchnię ale nie kryje tak ładnie mikroubytków jak Tamiya.
Gaia jest zbliżona do normalnej farby czy też podobna do Surfacera 1200 - przynajmniej czarny podkład. Wszystkie podkłady Gai nazywają się surfacer EVO i można je kupić np. w Hobbyeasy. Rozcieńczam Leveling Thinnerem.
Re: Podkłady TAMIYA w słoiczkach do aero?

Napisane:
czwartek, 26 kwietnia 2012, 23:51
przez Jiloo
Tak jak pisze Maciek.
Gaia to bardzo podobna chemia do Gunze. Farby się ze sobą mieszają bez problemu. Thinnery też są wymienne. Ale osobiście zacząłem od Levelling Thinnera i nie zamierzam go zmieniać.
Mnie chłopaki namawiają na używanie podkładów z puszki już od jakiegoś czasu. Ale ja mam pierdyliard malutkich części zawsze do malowania i obawiam się, że mocno by mi spadła ekonomia zużycia. Kładąc podklad z aero zszedł mi cały słoiczek Surfacer'a 1200 na jeden model (trochę podnad 400 raczej drobnych części).