Strona 1 z 1

Początek z aerografem - pytania przed zakupem

PostNapisane: wtorek, 1 maja 2012, 23:00
przez squsqu
Witam!

Od kilku lat zajmuję się malowaniem modeli do gier bitewnych (z reguły figurki wielkości 28mm). Niedawno postanowiłem zakupić aerograf oraz kompresor, aby większe elementy (lub większe figurki) malować z większą płynnością przejść. Problem pojawia się przy wyborze sprzętu, ponieważ jestem całkowicie zielony. Przeszukałem kilka stron i znalazłem wasze forum, gdzie trafiłem na kilka sensownych tematów. Jednak chciałbym jutro z rana zamówić jakiś zestaw (aby doszło do piątku nim wyjadę na stancję), więc postanowiłem założyć topic z prośbą do was o opinię.

Z pomocą znajomego, który trochę bawił się aerografami przeszukaliśmy Allegro. Chciałbym zmieścić się w 500-600zł za zestaw. Aktualnie mam takie propozycje:
http://allegro.pl/kompresor-sprezarka-t ... 16210.html
http://allegro.pl/mar-super-jakosc-aero ... 50908.html

Czy zestaw da radę dla początkującego, który chce szybko rozwinąć skrzydła i stawia na bardzo dobrą jakość (aktualnie pędzlem maluję na bardzo wysokim poziomie [skromnie mówiąc], więc chciałbym lepsze efekty wyciągnąć aerografem, który starczyłby mi na dłuższy czas)?

Czy przy tym kompresorze potrzebny jest reduktor? Jest bowiem wersja na innej aukcji bez reduktora o 70zł tańsza. Za specjalnie się nie znam, więc nie wiem jakie będą osiągi bez i z nim. Czy ma duże znaczenie?


Pozdrawiam i bardzo mocno dziękuję z góry za odpowiedzi,
Squsqu

p.s. przepraszam, jeżeli temat utworzyłem w złym dziale.

Re: Początek z aerografem - pytania przed zakupem

PostNapisane: środa, 2 maja 2012, 07:56
przez Jiloo
Reduktor koniecznie, żebyś mogł sobie regulować ciśnienie. Rożne farby mają różne wymagania, pozatym jednym się pracuje wygodniej na większym innym na mniejszym ciśnieniu. Sam zobaczysz. Pozatym polecałbym z odwadniaczem, bo sie przydaje, a ten chyba nie ma.

Jakoś marka Mar i zwrot "super jakość" nie idą mi w parze, mimo zapewnień na stronie allegro ;)

Jest chyba sezon na zakupy aerografów, bo w dziale "Modelarstwo redukcyjne – dyskusje" znajdziesz ze cztery w miarę aktualne tematy o kupowaniu aero, może coś tam dla siebie wykopiesz.

Re: Początek z aerografem - pytania przed zakupem

PostNapisane: środa, 2 maja 2012, 08:18
przez rastula
nie jestem bardzo doświadczonym modelarzema, ale za to udało mi się już utopić kilka stówek w nietrafione zakupy :)...

no ale kilka udanych też ...

do malowania figurek, modeli całkiem nieźle sprawdza się taki kompresor ( jest odwadniacz, regulacja, nie jest głośny

[url]http://allegro.pl/kompresor-do-aerografu-4b-magma-aerograf-pistolet-i2281701910.html
[/url]

areograf to już trudniejsza sprawa

miałem mar'a - nie polecam, chyba że do malowania dużych powierzchni ( duzych w sensie modelarstwa, skrzydłą, cały pojazd), zreszta i tak mi sie rozpadł ( głowica dyszy odpadłą, nawet nie "przekręciłem" - po prostu syf)

Mam neo for iwata, zdania podzielone http://pwm.ukw.edu.pl/viewtopic.php?f=76&t=17969&sid=37c897e65313ed07136d4a50a34d6451 ale da się już tym malować - chociaż natrafiłem na problemy w "ciągłości" pracy , nie wiem czy to wina szybko schnącyh farb ( głównie vallejo air) czy moich umiejętności


Teraz czekam na http://exito.sklep.pl/pl/p/HARDER-STEENBECK-Aerograf-Evolution-Silverline-2-in-1/6546 - bardzo dobrze oceniany i chyba najlepszy w swojej kategorii cenowej

W sumie przy zakupie 2in1 gratis dostajesz zbiorniczek 5 ml - wiec jeśli chcesz spróbować to możesz wziąć wersję 0,2 i dokupić (150 pln mniej) potem dyszę 0,4.

Ja myślę że do akryli 0,4 będzie lepsze, bo obawiam się zapychania przy 0,2.

Re: Początek z aerografem - pytania przed zakupem

PostNapisane: środa, 2 maja 2012, 10:02
przez Jiloo
Kompresor podany przez rastula powinien wystarczyć. Też miałem coś podobnego. Ale osobiście po doświadczenich dodałbym do tego zbiornik. Dzieki temu sprzęt nie pracuje non stop tylko włącza się okazjonalnie. To dużo wygodniejsze.

Przy okazji – Vallejo air to dość trudne farby dla nowicjusza. Też miałem z nimi problem, a z Gunze poszło gładziutko.

Re: Początek z aerografem - pytania przed zakupem

PostNapisane: środa, 2 maja 2012, 10:14
przez rastula
Jiloo napisał(a):Kompresor podany przez rastula powinien wystarczyć. Też miałem coś podobnego. Ale osobiście po doświadczenich dodałbym do tego zbiornik. Dzieki temu sprzęt nie pracuje non stop tylko włącza się okazjonalnie. To dużo wygodniejsze.


ten model podaje powietrze tylko kiedy pracujesz z aerografem, jeśli nie malujesz modelu w skali 1:12 to raczej nie jest problem,bo nawet największe powierzchnie w 1:72 czy 1:35 pomalujesz w kilka minut ale oczywiście każdy element ( jak zbiornik) dodatkowy to podniesienie komfortu pracy ( ale też kosztów)...

Re: Początek z aerografem - pytania przed zakupem

PostNapisane: środa, 2 maja 2012, 14:34
przez squsqu
No, u mnie zestaw zakupiony :) Po dodatkowych konsultacjach ze znajomym postanowiłem kupić to co wymieniłem. Po testach postaram się o was nie zapomnieć i napisać kilka słów od siebie, aby przyszli zagubieni znaleźli coś dla siebie :)

Pozdrawiam i dziękuję za wasze odpowiedzi!

Re: Początek z aerografem - pytania przed zakupem

PostNapisane: środa, 2 maja 2012, 14:57
przez rastula
powodzenia, ale naprawdę warto zainwestować w lepszy aerograf - przekonasz się sam, jak wielu przed tobą :P

Re: Początek z aerografem - pytania przed zakupem

PostNapisane: środa, 2 maja 2012, 17:49
przez squsqu
Co do tego faktu to już zostałem uprzedzony i przygotowany na to, że w przyszłości będę musiał wydać więcej kaski na coś lepszego. Jednak nie chciałem przesadzać z wyrzucaniem kasy na początek, bo nie wiadomo jeszcze jak mi będzie szło albo ile w ogóle będę malować aerografem, a ile tradycyjnie pędzlem :)

Re: Początek z aerografem - pytania przed zakupem

PostNapisane: czwartek, 3 maja 2012, 00:33
przez pawel700
Już na zdjęciu z tej aukcji widać że ten AB133 to inna konstrukcja niż wszystkie inne MARy z ukręcającą się dyszą.
W AB133 jest to inaczej zrobione, jest tam uszczelka teflonowa. Wygląda na trwalsze rozwiązanie. Zresztą patrząc cenowo to chyba najwyższy model z tej firmy.

Re: Początek z aerografem - pytania przed zakupem

PostNapisane: czwartek, 3 maja 2012, 00:37
przez pilex7
pawel700 napisał(a):Już na zdjęciu z tej aukcji widać że ten AB133 to inna konstrukcja niż wszystkie inne MARy z ukręcającą się dyszą.
W AB133 jest to inaczej zrobione, jest tam uszczelka teflonowa. Wygląda na trwalsze rozwiązanie. Zresztą patrząc cenowo to chyba najwyższy model z tej firmy.

Sorry, że pytam, ale w jakich okolicznościach ukręcają wam się dysze. Mój EW700 ma już pięć lat i ani razu nie musiałem odkręcać w nim dyszy.

Re: Początek z aerografem - pytania przed zakupem

PostNapisane: czwartek, 3 maja 2012, 08:14
przez luck1985
Mogłeś tego MARa sobie odpuścić i kupić chociażby ten:
http://www.fine-art.com.pl/aerograf-evo ... -solo.html

Albo za mniejsze siano H&S Ultra- 280zł, nie ma tylko regulacji skoku igły. Można czułość na palcu wyćwiczyć :lol:
Aktualnie Mar służy mi do lakieru bezbarwnego.

Re: Początek z aerografem - pytania przed zakupem

PostNapisane: czwartek, 3 maja 2012, 11:46
przez Jiloo
pilex7 napisał(a):Sorry, że pytam, ale w jakich okolicznościach ukręcają wam się dysze. Mój EW700 ma już pięć lat i ani razu nie musiałem odkręcać w nim dyszy.

Stara szkoła mówi, że od czasu do czasu trzeba aero rozkręcić, żeby dobrze wyczyścić. Ale też przestałem to robić. Czyszczę acetonem i wszystko śmiga jak trzeba.

luck1985 napisał(a):Mogłeś tego MARa sobie odpuścić i kupić chociażby ten:
http://www.fine-art.com.pl/aerograf-evo ... -solo.html

Albo za mniejsze siano H&S Ultra- 280zł, nie ma tylko regulacji skoku igły. Można czułość na palcu wyćwiczyć :lol:
Aktualnie Mar służy mi do lakieru bezbarwnego.

Mam starą Iwatę bez regulacji i bardzo lubię nią malować. Tylko palec szybciej drętwieje ;o)

Re: Początek z aerografem - pytania przed zakupem

PostNapisane: czwartek, 3 maja 2012, 12:25
przez pilex7
Jiloo napisał(a):
pilex7 napisał(a):Sorry, że pytam, ale w jakich okolicznościach ukręcają wam się dysze. Mój EW700 ma już pięć lat i ani razu nie musiałem odkręcać w nim dyszy.

Stara szkoła mówi, że od czasu do czasu trzeba aero rozkręcić, żeby dobrze wyczyścić. Ale też przestałem to robić. Czyszczę acetonem i wszystko śmiga jak trzeba.


Dzięki; również dość często czyszczę aerograf, w zasadzie po każdej serii malowań. Ale przy EW770 nie odkręcam samej dyszy tylko całą przednią część, a następnie czyszczę dyszę zwitkiem chusteczki. Czyste aero to podstawa udanego malowania.
To jest moje pierwsze aero kupione pięć lat temu i do tej pory mi służy. Głównie nim maluję farbkami olejnymi, ze względu na łatwość mieszania bezpośrednio w zbiorniczku. Swoją drogą lepiej mi się nim maluje niż Evolution, ze względu na bardziej precyzyjny spust.

Obrazek

Re: Początek z aerografem - pytania przed zakupem

PostNapisane: czwartek, 3 maja 2012, 12:31
przez rastula
pilex7 napisał(a):
pawel700 napisał(a):Już na zdjęciu z tej aukcji widać że ten AB133 to inna konstrukcja niż wszystkie inne MARy z ukręcającą się dyszą.
W AB133 jest to inaczej zrobione, jest tam uszczelka teflonowa. Wygląda na trwalsze rozwiązanie. Zresztą patrząc cenowo to chyba najwyższy model z tej firmy.

Sorry, że pytam, ale w jakich okolicznościach ukręcają wam się dysze. Mój EW700 ma już pięć lat i ani razu nie musiałem odkręcać w nim dyszy.



mojej nie próbowałem odkręcać, została mi w ręku jak próbowałem zebrać zaschniętą farbę z czubka igły , i wierz mi że nie przyłożyłem jakiejś siły do tego , po prostu korozja przeżarła gwint, czy coś, nie zastanawiam się nawet - wyszedłem z założenia że od sprzętu za 150 złotych dużo wymagać nie można (kupiłem go z podobnym założeniem jak kolega, ale teraz wiem , że to wyrzucony pieniądz - lepiej kupić droższy i najwyżej sprzedać za 150 złotych mniej na forum)


może jeszcze dodam, że "złej baletnicy" (czyli mnie) itd... ale w końcu to jest hobby a nie pasmo walki ze sprzętem... który raz działa,a raz, nie wiadomo czemu, nie działa do końca tak, jak powinno - decydując się na markowy sprzęt mamy duże prawdopodobieństwo powtarzalności działania i zachowań - kupując MAR czy inne, nigdy nie wiemy jak dany egzemplarz będzie się zachowywał... i mówię to po wydaniu ( niestety) całkiem okrągłej sumy na eksperyment...:D