Vallejo kontra Agama

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Vallejo kontra Agama

Postprzez czak45 » środa, 11 lipca 2012, 10:10

Marynarka na pierwszym zdjęciu pomalowana farbą Agama Polish Khaki
A na drugim zamalowałem ją mieszanką farb Vallejo.
Chyba komentarz zbyteczny.

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Reklama

Re: Vallejo kontra Agama

Postprzez klajus » środa, 11 lipca 2012, 10:13

Czarek, czemu ma służyć to porównanie?
Jakie były wyjściowe własności fizyko-chemiczne obu farb?
Pozdrawiam z mojego brodzika intelektualnego, Paweł Klaja, Fun-sklejacz tworzący rzeczy z gruntu słabe albo przeciętne...
http://pawelklaja.blogspot.com
Tekst roku:
[..] ... więc nie ma go co manieryzmem rodem z "Super modelu" psuć. Modelarstwo redukcyjne to fakty w skali a nie mity i radosna twórczość. ... [...]
Avatar użytkownika
klajus
 
Posty: 1913
Dołączył(a): środa, 24 października 2007, 13:24
Lokalizacja: Jülich/Niemcy

Re: Vallejo kontra Agama

Postprzez czak45 » środa, 11 lipca 2012, 10:29

Szczerze to temu, żeby pokazać o ile lepsze są farby Vallejo od Agamy i Pactry (do malowania pędzlem)
Agama była dokładnie wymieszana i tak oto pięknie pokryła :) I ten piękny matt.
Vallejo nakładałem bez wcześniejszego mieszania.
Tyle z moich doświadczeń.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: Vallejo kontra Agama

Postprzez klajus » środa, 11 lipca 2012, 10:40

czak45 napisał(a):Szczerze to temu, żeby pokazać o ile lepsze są farby Vallejo od Agamy i Pactry (do malowania pędzlem)
Agama była dokładnie wymieszana i tak oto pięknie pokryła :) I ten piękny matt.
Vallejo nakładałem bez wcześniejszego mieszania.
Tyle z moich doświadczeń.


Aha.
To dokładnie tak jak z akrylami Tamiya. Pokrycie rozcieńczoną farba przy malowaniu pędzlem jest podobne to tego co dostałeś używając Agamy.
Idealnie jest jak taką farbą prysnę z aerografu.
Pozdrawiam z mojego brodzika intelektualnego, Paweł Klaja, Fun-sklejacz tworzący rzeczy z gruntu słabe albo przeciętne...
http://pawelklaja.blogspot.com
Tekst roku:
[..] ... więc nie ma go co manieryzmem rodem z "Super modelu" psuć. Modelarstwo redukcyjne to fakty w skali a nie mity i radosna twórczość. ... [...]
Avatar użytkownika
klajus
 
Posty: 1913
Dołączył(a): środa, 24 października 2007, 13:24
Lokalizacja: Jülich/Niemcy

Re: Vallejo kontra Agama

Postprzez Michal » środa, 11 lipca 2012, 15:45

Czy pod Agamę dawałeś jakiś podkład? Jeżeli nie to test jest trochę niemiarodajny - Agama posłużyła za podkład dla Vallejo.
Agamy nie używałem, ale malując pędzlem (pancerka 1:72) zdecydowanie lepiej maluje mi się Pactrami niż Vallejo. Jakoś Vallejo nie potrafię położyć bez smug od pędzla (mimo różnych kombinacji z rozcieńczaniem, retarderem itp.). A Pactrę tak. Cóż, pewnie kwestia indywidualna, co komu leży. Mi z akryli do pędzla najlepiej Model Mastery.
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 893
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:51
Lokalizacja: Kraków

Re: Vallejo kontra Agama

Postprzez posejdon » środa, 11 lipca 2012, 18:43

czak45 napisał(a):Vallejo nakładałem bez wcześniejszego mieszania.


Dlaczego? A Agamę mieszałeś? Z całym szacunkiem ale niestety mało miarodajne te Twoje wyniki. Z całą pewnością każdą farbą da się dobrze pomalować (bez smug itp.). Trzeba ją tylko odpowiednio przygotować - przecież to wiesz.

Osobiście nie używałem nigdy farb Agamy ale są na forum osoby, które nimi malują i nie narzekają. Do malowania detali używam najczęściej Vallejo Air bo jestem leniwy i nie chce mi się rozcieńczać. Model Color też świetnie dają radę po zmieszaniu z wodą albo np. wódką. Nie mógłbym powiedzieć, że z tego powodu te drugie są gorsze od pierwszych mimo, że Model Color prosto z pojemnika robią smugi. Podobnie można porównać Model Mastery i Humbrole (jedne i drugie olejne). Jedne malują dobrze prosto ze słoiczka a drugim trzeba troszeczkę pomóc.

Spróbuj zrobić test jeszcze raz tylko z odpowiednio rozcieńczonymi farbami. I nie nakładaj jednej na drugą. Jeżeli nadal coś będzie nie tak to wtedy będzie można powiedzieć z czystym sumieniem, że to bubel albo świetny produkt.
Avatar użytkownika
posejdon
 
Posty: 876
Dołączył(a): środa, 15 grudnia 2010, 15:05
Lokalizacja: Bródno

Re: Vallejo kontra Agama

Postprzez czak45 » środa, 11 lipca 2012, 21:57

Michal napisał(a):Czy pod Agamę dawałeś jakiś podkład? Jeżeli nie to test jest trochę niemiarodajny - Agama posłużyła za podkład dla Vallejo.
Agamy nie używałem, ale malując pędzlem (pancerka 1:72) zdecydowanie lepiej maluje mi się Pactrami niż Vallejo. Jakoś Vallejo nie potrafię położyć bez smug od pędzla (mimo różnych kombinacji z rozcieńczaniem, retarderem itp.). A Pactrę tak. Cóż, pewnie kwestia indywidualna, co komu leży. Mi z akryli do pędzla najlepiej Model Mastery.


Z całym szacunkiem, ale czytam i nie wieżę. Bo moje doświadczenia są o 180 stopni inne.
Pactry strasznie mi się świeciły i nie mogłem ich w żaden sposób zmatowić.
A przygotowanie Vallejo to trząchnięcie tubką dwa trzy razy, wylanie troszkę na paletę i rozcieńczenie woda ew, woda zmieszaną z wódką. Raz tylko miałem jakąś dziwną czerwona, której w żaden sposób wymieszać się nie dało.
A pod Agamę dałem podkład z Vallejo.
Ale bez podkładu też się świeci jak ......
Widzę jednak, że każdy ma różne doświadczenia.
A sam wątek to żaden test. Tak tylko podczas pracy nad projektem coś takiego mi wyszło i postanowiłem się podzielić.
Swoją drogą chyba najlepiej kupić po jednej farbce różnych firm i sobie po testować.

Agamę jak najbardziej mieszałem.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: Vallejo kontra Agama

Postprzez posejdon » środa, 11 lipca 2012, 22:17

Co do Vallejo mam dokładnie takie same odczucia jak Ty. 100% wygody. Powierzchnia nawet z pędzla wychodzi bardzo gładka. A jeżeli chodzi o Pactrę to ostatni raz malowałem nią jakieś 12 lat temu ale z tego co pamiętam to była ok. Chociaż może wtedy nie zwracałem na to zbytniej uwagi... ;o) Teraz używam jedynie bezbarwnego matu z tej firmy i mogę go pochwalić za prawdziwy mat i niezapychanie dyszy. Słyszałem głosy o kiepskiej jakości tego produktu ale nie wiem z czego one wynikają - mnie pasuje.

Ciekawe z czego wynikają różnice w opiniach nt. tych samych farb wśród modelarzy? Przecież wielu z nas kupuje je w tych samych miejscach, używamy podobnego sprzętu, sposoby przygotowania farby są powszechnie znane. Mam tu na myśli malowanie powierzchni jednolitym kolorem za pomocą pędzla bo przy aero albo tzw. modulacji kolorów sprawa się trochę bardziej komplikuje i duży wpływ ma również technika operowania narzędziem a ją wolę pominąć. Jakie czynniki mogą jeszcze wpływać w tym przypadku? Przechowywanie? Chyba nie bo u mnie farby głównie powinny być w zamkniętym pudełku ale różnie z tym bywa więc stoją gdzie popadnie - w miejscach nasłonecznionych i nie, bliżej albo dalej od kaloryfera. Co o tym sądzicie?
Avatar użytkownika
posejdon
 
Posty: 876
Dołączył(a): środa, 15 grudnia 2010, 15:05
Lokalizacja: Bródno

Re: Vallejo kontra Agama

Postprzez Macio4ever » środa, 11 lipca 2012, 22:35

Wiele czynników ma wpływ - np. rozcieńczenie do okeślonej konsystencji, dla jednych jest już rzadkie, dla innych nie. Warunki malowania (temperatura, ciśnienie na aero), typ aero lub pędzla, wprawa no i preferencje, które zmieniają się z czasem.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Vallejo kontra Agama

Postprzez Michal » czwartek, 12 lipca 2012, 08:33

W sprawie robienia z Pactry matu. Z Pactrą miałem właściwie dwa razy tylko problemy - raz właśnie z bezbarwnym matowym (jakiś nalot mi zostawiał przy malowaniu pędzlem) i z białym (bardzo słabo krył). I tu mają miejsce jedyne przypadki kiedy dobrze mi się używa Vallejo do pędzla. Biały "Foundation white" kryje doskonale a że nie maluję nim dużych powierzchni to smug nie widać. Matowy bezbarwny Vallejo używam zarówno do matowienia powierzchni pomalowanych wcześniej innymi farbami jak i jako "dodatek matujący" do innych akryli (w tym Pactry) - sprawdza się dobrze.

Jak widać jeden woli kiszone ogórki a drugi córkę ogrodnika - ważne żeby efekt końcowy ( w tym wypadku model) był taki jaki chcemy uzyskać.
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 893
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:51
Lokalizacja: Kraków

Re: Vallejo kontra Agama

Postprzez GrzeM » czwartek, 12 lipca 2012, 09:09

Nie znam się na Agamach, ale gdybyś podobny efekt jak na pierwszym zdjęciu uzyskał przy pomocy Pactry, to powiedziałbym Ci, że po prostu niedokładnie farbkę wymieszałeś. No i oczywiście dwie warstwy kryją lepiej, niż jedna. A trzy (cienkie, rzadką farbą) - jeszcze lepiej.
Pactr bronię, bo używam i działają. I pędzlem (rozcieńczone wódką, 3-4 czasem nawet 5 warstw - np. przy żółtym), i aero - tu rozcieńczam sidoluxem.
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3152
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 22:39

Re: Vallejo kontra Agama

Postprzez czak45 » czwartek, 12 lipca 2012, 11:57

GrzeM napisał(a):Nie znam się na Agamach, ale gdybyś podobny efekt jak na pierwszym zdjęciu uzyskał przy pomocy Pactry, to powiedziałbym Ci, że po prostu niedokładnie farbkę wymieszałeś. No i oczywiście dwie warstwy kryją lepiej, niż jedna. A trzy (cienkie, rzadką farbą) - jeszcze lepiej.
Pactr bronię, bo używam i działają. I pędzlem (rozcieńczone wódką, 3-4 czasem nawet 5 warstw - np. przy żółtym), i aero - tu rozcieńczam sidoluxem.


No tak tylko po co mam kłaść trzy warstwy jak sprawę załatwiają dwie, a w przypadku figurek jedna.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: Vallejo kontra Agama

Postprzez Macio4ever » czwartek, 12 lipca 2012, 15:09

No to śmigaj Vallejo albo przetestuj Tamiyowskie emalie.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Vallejo kontra Agama

Postprzez czak45 » piątek, 13 lipca 2012, 22:33

Sprawdzałem akryle Tamiya, ale one chyba nie są tak czysto akrylowe, bo zapach mają.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: Vallejo kontra Agama

Postprzez posejdon » piątek, 13 lipca 2012, 23:58

Podobno Tamiye dają się rozcieńczać wodą. Nie testowałem - tylko słyszałem.

A z tym nazewnictwem to różnie bywa. Ostatnio w jakimś wątku było o tym. Można spotkać określenie "acrylic enamel" na przykład. Gunze C też chyba zaliczane są do akryli a te to dopiero mają zapaszek :twisted:
Avatar użytkownika
posejdon
 
Posty: 876
Dołączył(a): środa, 15 grudnia 2010, 15:05
Lokalizacja: Bródno

Następna strona

Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości