Strona 1 z 1

Szlifowanie "zadzioru" po malowaniu

PostNapisane: czwartek, 26 lipca 2012, 15:11
przez momas1
Witam

Mam kolejne pytanie do kolegów "po fachu". Mianowicie: jak pozbyć się "ząbka" który powstaje po malowaniu zamaskowanego taśmą samolotu pędzlem; Próbowałem już różnych rzeczy: flanela, papier wodny 2000, gazeta, twarda szczoteczka do zębów, flok, pasta do zębów, itd., itp. Wszystkim tym można fajne polerować (oprócz papieru, za gruby) ale ząbek nadal zostaje.
Papierem przejechałem dwa-trzy razy i farbę mi zdarło :shock:
Co poradzicie?

Re: Szlifowanie "zadzioru" po malowaniu

PostNapisane: piątek, 27 lipca 2012, 16:46
przez Strużyn
Może przed szlifowaniem drobnoziarnistym papierem zabezpiecz to warstwą / warstwami bezbarwnego. Pomiędzy szlifami też można psiknąć bezbarwnym. A najlepiej zawczasu jak najcieńszą warstwą psikać przy taśmie maskującej coby zminimalizować efekt schodka, lub zamiast taśmy do przejść używać jakiegoś patafixa czy blue tac'a.

Re: Szlifowanie "zadzioru" po malowaniu

PostNapisane: piątek, 27 lipca 2012, 17:23
przez momas1
Strużyn napisał(a): A najlepiej zawczasu jak najcieńszą warstwą psikać przy taśmie maskującej coby zminimalizować efekt schodka, lub zamiast taśmy do przejść używać jakiegoś patafixa czy blue tac'a.


Problem w tym, że ja maluję pędzlem i czego bym nie użył schodek będzie.

Re: Szlifowanie "zadzioru" po malowaniu

PostNapisane: sobota, 28 lipca 2012, 17:57
przez posejdon
Może rozcieńcz farbę? A poza tym rzeczy, których użyłeś do szlifowania - jak sam to zauważyłeś - się nie nadają. Papier weź trochę grubszy 1000-1200.

Lakier bezbarwny możesz kupić w aerozolu.

Re: Szlifowanie "zadzioru" po malowaniu

PostNapisane: sobota, 28 lipca 2012, 20:01
przez momas1
Ale po takim grubym to zostaną rysy. A farbe rozcieńczam bardzo mocno - niektóre kolory kładę 6-7 warstw.