Modelarstwo z pasją

sam się dziwię, że się pytam, ale mam linki 1 i 1,5 mm plecione, i za diabła nie mogę uciąć tego kombinerkami czy dużymi nożyczkami nawet... jakoś brak mi pomysłów...chyba za ciepło jest..

ale może macie jakiś patent?

Mikro tarcza korundowa.Możesz kupić takie tarczki z f.Dremel,ewentualnie możesz nabyć takie, w zaopatrzeniu jubilerskim.

Dzięki, to będę musiał sprawdzić czy moja mini szlifierka jeszcze działa...

ale jak będę chciał kogoś garotować, to już wiem czym ;-)

Zapytaj w serwisie rowerowym. Tam mają obcinaczki. Linki w rowerze mają 0,8 albo 1,2 mm średnicy ale szprychy też da się tym ciąć.

Na przyszłość może lepiej kupić miedziane plecionki, np. od Eureki

kelo83 napisał(a):Na przyszłość może lepiej kupić miedziane plecionki, np. od Eureki

kurde, nawet nie pomyślałem, że to może być problem......

rastula napisał(a):sam się dziwię, że się pytam, ale mam linki 1 i 1,5 mm plecione, i za diabła nie mogę uciąć tego kombinerkami czy dużymi nożyczkami nawet... jakoś brak mi pomysłów...chyba za ciepło jest..

ale może macie jakiś patent?

Owinąć taśmą klejącą (mocno) albo w termokurczke wsadzić żeby sie nie rozwaliła przy cięciu i powoli naokoło trójkątnym albo soczewkowym iglakiem opiłować (kantem pilnika dokładnie). Tak domowym sposobem ciąłem linki do roweru.

Cążki do linek/pancerzy rowerowych nie głupi pomysł ,ale mało opłacalny bo koszt ok.50zł. Natomiast nie wiem co za bzdury Posejdon wygadujesz o cięciu szprych. Jak chcesz i po co ciąć kawałek stali ?

W robocie na co dzień używamy obcinaczek do linek Knipex`a. Przekroje linek 3-6 mm. Te ostatnie są z nylonowym rdzeniem. Ślad cięcia idealnie równy, nic się nie rozplątuje. Wada? wiadomo koszt zakupu.

Witam.Dlaczego się męczysz ze stalowymi, kup miedziane i zero problemu, zdecydowanie lepiej się układają i dają formować.

longtom napisał(a):Witam.Dlaczego się męczysz ze stalowymi, kup miedziane i zero problemu, zdecydowanie lepiej się układają i dają formować.

no tak z rozpędu kupiłem przy okazji jakiejś chemii, ale widzę , że problem nienowy ;-)

dziękuję za wszystkie rady

Patryk napisał(a):Cążki do linek/pancerzy rowerowych nie głupi pomysł ,ale mało opłacalny bo koszt ok.50zł. Natomiast nie wiem co za bzdury Posejdon wygadujesz o cięciu szprych. Jak chcesz i po co ciąć kawałek stali ?

Żadne bzdury. Wypraszam sobie . Napisałem to, żeby Wam uzmysłowić, że to dobrze działa. Szprychy tnę np. gdy mam przepleść koło. Piasta zostaje, szprychy i obręcz idą do kosza. Po co wtedy rozkręcać nyple? Szkoda czasu. Biorę obcinaczkę i tnę po kolei. Oczywiście nie używam tego samego narzędzia do linek i do szprych bo na tych ostatnich się trochę bardziej tępi. Do tego celu przeznaczam jakieś takie bardziej zużyte.

A koszt? Myślę, że nie trzeba tego kupować. Idziesz do serwisu i mówisz, że potrzebujesz uciąć tyle i tyle linki. Powinni się zgodzić (przynajmniej ja bym się zgodził, a jak bym się jeszcze dowiedział, że to do modelu to już w ogóle super by było )

Ostatnio ciąłem linki do roweru multiszlifierką i na prawdę nie sądzę, żeby specjalna obcinaszka zrobiła to lepiej. Przy obcinaczce, choćby nie wiem jak była ostra, występuje zjawisko, być może delikatne, spłaszczenia linki/pancerza - taka jest charakterystyka narzędzia. Przy multiszlifierce mamy idealne cięcie i żyły linki nie rozwijają się.

To racja. Może się coś takiego zdarzyć. Jeżeli przy cięciu tarczą linka się nie rozplata to to na pewno jest lepsze rozwiązanie. Niestety również bardziej kosztowne dla nieposiadających narzędzia.

karambolis8 napisał(a):Ostatnio ciąłem linki do roweru multiszlifierką i na prawdę nie sądzę, żeby specjalna obcinaszka zrobiła to lepiej. Przy obcinaczce, choćby nie wiem jak była ostra, występuje zjawisko, być może delikatne, spłaszczenia linki/pancerza - taka jest charakterystyka narzędzia. Przy multiszlifierce mamy idealne cięcie i żyły linki nie rozwijają się.

Ojtam,ojtam wierz mi nie ciąłeś knipexami.