Modelarstwo z pasją

Witam.
Chcę kupić model czołgu z okresu II WŚ z możliwością budowy, odwzorowania wnętrza ( skala 1:35 ). Mam takie pytanie:
1. Jakiej firmy model polecacie - szukam najlepiej wykonanego, najlepiej odzwierciedlonego przez producenta ?

AFV Club T-34. Nawet to ktoś teraz robi na forum.

co prawda ten model nie ma super opinii co do dokładności historycznej, ale i tak ilość szczegułów i "miodność" wykonanego modelu w połączeniu z atrakcyjną ceną sprawia, że polecam:

http://www.mojehobby.pl/products/Tiger-I-Mid.html

Witam.
Dziękuje Panowie za odpowiedzi.

Ten Tygrys to kompletna pomyłka...
Poszukaj Pz 38t z Tristra, robi jedeną z wersji z wnętrzem. Model niedrogi i bardzo dobry.

Jeżeli umownie za czołg możemy na potrzeby tego wątku uznać niszczyciela czołgów to Hetzery z Eduarda są fajne - np.ten :

http://www.missing-lynx.com/reviews/german/eduardhetzer_fdesisto.html

Vis13 napisał(a):Ten Tygrys to kompletna pomyłka...

Zapewne odnosisz się do tego modelu z punktu widzenia ortodoksyjnego modelarza redukcyjnego , dla którego każdy nit i odcień kamuflażu odmienny od planów producenckich to herezja, rozumiem i nie podejmuję nawet dyskusji.
Ale poza tym ten model całkiem jest fajny, dobrze spasowany i po wykonaniu robi naprawdę duże wrażenie na półce ( i widac, że to tygrys ;-) - wszystko zależy czego oczekujesz.

bez problemu można w sieci znaleźć pozytywne recenzje i oceny tego modelu.

http://www.panzer-modell.de/berichte/ti ... or_eng.htm

To jak wychodzimy poza czołgi to jest jeszcze fantastyczny Marder III H Tristar'a 35030, jest również Brummbar Tristara z wnętrzem (2 seria produkcyjna, ale bez przedzaiału kierowania) 35040
No i Sturmtiger AFV tylko trzeba wnętrze dokupić (moim zdaniem warto z resztą zerknij tu)

Korowiow napisał(a):Jeżeli umownie za czołg możemy na potrzeby tego wątku uznać niszczyciela czołgów to Hetzery z Eduarda są fajne - np.ten :

http://www.missing-lynx.com/reviews/german/eduardhetzer_fdesisto.html

Raczej były... ostatnie na wyprzedaży były ze trzy lata temu...

Tomasz Mańkowski napisał(a):

Korowiow napisał(a):Jeżeli umownie za czołg możemy na potrzeby tego wątku uznać niszczyciela czołgów to Hetzery z Eduarda są fajne - np.ten :

http://www.missing-lynx.com/reviews/german/eduardhetzer_fdesisto.html

Raczej były... ostatnie na wyprzedaży były ze trzy lata temu...

Bardzo możliwe nie rozglądałem się ostatnio. Ja mam, fakt kupiłem kilka lat temu za 80zł na allegro. Czeka ale się doczeka bo model świetny.

rastula napisał(a):( i widac, że to tygrys ;-)

zupełnie jak tutaj:

Hetzera Eduarda widziałem jeszcze ze dwa miesiące temu gdzieś w pomniejszym sklepie.
Tomek trochę baboli w Hetzerze jest, ale do ogarnięcia.
Jeśli już zeszliśmy do wszystkiego co pancerne, zdecydowanym liderem w stosunku jakośc - cena jest Flakpanzer 38t Tristara.

Witam.
Dziękuje za wszelkie wiadomości. Teraz będę musiał poczytać, poszukać ile i jakich dodatków jest do każdego z modeli i coś wybierzemy.

Dlaczego nikt nie wspomniał Achillesa z Academy/Italeri?

http://www.perthmilitarymodelling.com/r ... d1392.html

W wersji Italeri są nawet polskie kalkomanie.

Ewentualnie M10 tego samego duetu.

Co prawda nie przepadam za produktami Academy, ale znalazłem jeszcze to:
M3 Grant
Academy 13212