Nowy kompresor mini, jak to działa??

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Re: Nowy kompresor mini, jak to działa??

Postprzez michal.s » niedziela, 9 marca 2008, 21:17

Obserwuj manometr przy jakim ciśnieniu się włącza w tej chwili.

Od siebie dodam że nie powinieneś dawać duże zbiornika, ten kompresor ma zabezpieczenie przed przegrzaniem, może działać 20 min ciągle, jak będzie się długo nabijał to po kilku dobiciach się przegrzeje :/ i nie włączy aż nie ostygnie.
Pozdrawiam - Michał Słonczyński
Avatar użytkownika
michal.s

Ojciec założyciel
 
Posty: 4506
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:10
Lokalizacja: Rzeszów

Reklama

Re: Nowy kompresor mini, jak to działa??

Postprzez erkamo » poniedziałek, 10 marca 2008, 00:48

Nabijanie zbiornika np.20 litrow do 4 bar bedzie trwalo ok. 4 minut. A wiec chyba niedlugo.
Poza tym po nabiciu glowna role w zalaczaniu silnika bedzie pelnic ten wewnetrzny wylacznik kompresora, prawdopodobnie z mala histereza (moze 1- 1,5 bar). Czestotliwosc wlaczania silnika bedzie niezalezna od pojemnosci zbiornika. Czy bedzie on mial 2 czy 30 litrow, wsio rowno.
Duzy zbiornik, np 25 litrow mozesz nabic do 4 bar, odlaczyc od sieci kompresor, reduktorem ustawic cisnienie (np 1,5-1,8 bar) i w ciszy malowac jakies 4-5 minut (Iwata moze nieco krocej)! :D
Na duza banke trzeba jednak miec miejsce :-|
Pozdrawiam

erkamo.

"...Protest Chin przyczyną rozwiązania ONZ, zadłużenie USA..., sprzedaż Alaski dla..." - Juliusz Machulski - wizjoner czy fantasta?
erkamo
 
Posty: 690
Dołączył(a): niedziela, 2 marca 2008, 23:56

Re: Nowy kompresor mini, jak to działa??

Postprzez Marek Naja » poniedziałek, 10 marca 2008, 11:05

Ja mam MINI MA-1000 i z Tamiyą HG całkiem nieźle współpracuje. Pewnie dałoby się z niej więcej subtelności wydobyć ale spokojnie maluję tym zestawem akrylami Vallejo, Tamiya, Gunze H i C. Jedyne 2 problemy jakie miałem o dziwo wiązały się poniekąd ze zbyt dużym ciśnieniem w połączeniu ze zbyt dużą ilością ulotnego rozcienczalnika. W przypadku Tamiyi rozcieńczanej alkoholem i Gunze C Levelling Thinnerem robiła się tarka ale to raczej moja nieuwaga bo malując Vallejo z wodą zapomina się, że nie wszystkie farby są takie fajne :)
vel Baldigozz
Avatar użytkownika
Marek Naja

rpm3
 
Posty: 872
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:40

Re: Nowy kompresor mini, jak to działa??

Postprzez Dominik » niedziela, 30 marca 2008, 11:25

Jak już się chwaliłem, w piątek zakupiłem Mini MA-2000. Poręczne to i nieduże. Co do ciśnienia to wyjściowe jest 4 bary. Wczoraj wieczorem trochę poćwiczyłem i skręciłem do 2,5 bo 4 to stanowczo za dużo. Na złomie, na którym ćwiczyłem (Wellesley Matchboxa) porobiły się zacieki. Potem, po skręceniu już ładniej się farba kładła. Muszę jeszcze trochę poćwiczyć psikanie by dojść do jakieś tam wprawy. Sprawdzają się tu Pactry, bo tanie i łatwo u mnie w mieście dostępne.
Mam pytanie dotyczące zbiornika wyrównawczego. Można zrobc go w sposób nieinwazyjny dla kompresora (bez rozkręcania)??
"Build what you want, the way you want to and, above all, have fun"* (Al Superczynski)
Honour Thy Tamiya for their kits are idiotproof.

IPMS Świdnica
Avatar użytkownika
Dominik
 
Posty: 2615
Dołączył(a): wtorek, 25 grudnia 2007, 17:16

Re: Nowy kompresor mini, jak to działa??

Postprzez michal.s » niedziela, 30 marca 2008, 13:57

Dominik napisał(a):Można zrobc go w sposób nieinwazyjny dla kompresora (bez rozkręcania)??


Tak, oczywiście !

Wystarczy zrobić zbiornik np z gaśnicy, kupić manometr i to sprawie.
Gaśnice przypniesz wężykiem z kompresora, z drugiej strony zamontujesz kolejny manometr do niego aerograf i gotowe.

Manometrem przy kompresorze będziesz ustawiał ciśnienie w gaśnicy a manometrem przy gaśnicy będziesz ustawiał ciśnienie na wyjściu aerografu.
Pozdrawiam - Michał Słonczyński
Avatar użytkownika
michal.s

Ojciec założyciel
 
Posty: 4506
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:10
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Nowy kompresor mini, jak to działa??

Postprzez Krzysztofoslaw » czwartek, 31 lipca 2008, 13:42

To i ja się włączę do dyskusji.
Pytania może trywialne, lecz dla mnie niezwykle ważne;)
To w niebieskiej obudowie tego ma 2000 to silnik mniemam, a ta puszka czarno-przezroczysta to reduktor... tak?
Jeżeli podłączę gaśnicę, to wiadomo: pierwszy wężyk wchodzi, ale drugi to skąd mam wyprowadzić? Trzeba wiercić w gaśnicy?

Czy nie lepiej postąpić jak wuen i sprawić sobie butlę ze spożywczakiem?
Tam potrzeba butlę (to jak najbardziej zrozumiałe), reduktor no i wężyk. Praca chicha i bezawaryjna, no i ciśnienie starczy na iwatki i inne lepsze...
Ostatnio edytowano czwartek, 31 lipca 2008, 14:05 przez Krzysztofoslaw, łącznie edytowano 2 razy
Krzysztofoslaw
 

Re: Nowy kompresor mini, jak to działa??

Postprzez michal.s » czwartek, 31 lipca 2008, 13:47

Krzysztofoslaw napisał(a):Trzeba wiercić w gaśnicy?

Tak trzeba zrobić po drugiej stronie gaśnicy dziurę na podłączenie wężyka.
Pozdrawiam - Michał Słonczyński
Avatar użytkownika
michal.s

Ojciec założyciel
 
Posty: 4506
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:10
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Nowy kompresor mini, jak to działa??

Postprzez Krzysztofoslaw » czwartek, 31 lipca 2008, 14:03

No ok, to już większy kroczek do poznania tej tajemnej wiedzy konstruowania kompresorów. :mrgreen:
Ogólnie pytam się, bo jestem już na (wpół)szczęśliwym posiadaczek aero. Na wpół, bo nie mam czym w niego dmuchać. Użyć mam jakiś specjalnych złączy? Bo to musi być na pewno szczelne...
(poprawiłem już...)
Krzysztofoslaw
 

Re: Nowy kompresor mini, jak to działa??

Postprzez michal.s » czwartek, 31 lipca 2008, 14:52

Jakieś specjalne złącza nie są konieczne, wystarczy dobra rurka i wężyk, tak by ciasno siedziało na miejscu, dodatkowo można założyć opaskę zaciskową.
Pozdrawiam - Michał Słonczyński
Avatar użytkownika
michal.s

Ojciec założyciel
 
Posty: 4506
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:10
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Nowy kompresor mini, jak to działa??

Postprzez Krzysztofoslaw » sobota, 2 sierpnia 2008, 09:53

Nie wiem, czy gdzieś to pytanie było, bo wydaje mi się, że już ktoś się o to pytał, a mianowicie - czy można ominąć w budowie presostat? Czy jest jakaś dla niego alternatywa?
Krzysztofoslaw
 

Poprzednia strona

Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości