Wszelkiego rodzaju żywice epoksydowe nie można lać zbyt grubo ponieważ pękają , żywice poliestrowe można od razu wylać grubo.
Praktyka jednak pokazuje że lepiej parę warstw niż jedna i już , wtedy też można nieco zminimalizować zjawisko menisku.
W obu przypadkach będzie występowało tzw . bąbelkowanie czyli im więcej żywicy tym więcej tego zjawiska.
W obu przypadkach radził bym jednak nie robić tego w domu i o ile zapach epoksydowej nie jest tak intensywny to poliestrowa zdecydowanie zabije przelatujące muchy
Czas roboczy schnięcia epoksydowej to kilkanaście godzin zaś poliestru kilka ale na pozbycie się zapachu potrzeba paru dni.
Specyfiki specjalistyczne przeznaczone dla modelarzy z natury rzeczy będą drogie bo są modne a wiadomo to kosztuje.
W każdym przypadku nauka będzie kosztować bo niestety dozowanie utwardzacza i żywicy zależy w dużej mierze od ilości przetestowania różnych żywic i wybrania tej z którą nie mamy problemu z używaniem.
Można też wykonać niezły kawałek wody z użyciem i droższych specyfików ,polecam ten temat
viewtopic.php?f=29&t=17893.
I to tyle w skrócie z moich doświadczeń w pracy z żywicą.