Strona 1 z 1
Pytania Zielonego.

Napisane:
czwartek, 27 grudnia 2012, 22:34
przez GTiStyle
Witam.
Tak ja też jestem z tych, którzy kiedyś coś sklejali teraz wrócili do tego i zobaczyli przepiękne prace mistrzów. Mam kilka pytań na początek.
1. Jakie papiery ścierne do poprawienia kasty itp elementów? Czy mogę użyć wodnych dostępnych w Castoramie?
2. Pogłębianie linii podziału. Czytałem, że są do tego rozmaite przyrządy ale skuteczna jest również igła? Na chwilę obecną chciałbym poznać metody najtańsze.
3. Ewentualne ubytki mogę załatać szpachlą samochodową?
4. Jeśli już uporam się ze szwami i niedoróbkami to czy mogę użyć podkładu samochodowego? Zmierzam do tego czy podkład nie uszkodzi tworzywa z którego wykonany jest model?
Znalazłem kilka wskazówek na ten temat ale tak na prawdę jest tam tylko zwrócona uwaga na jakieś produkty. Chciałbym dowiedzieć się konkretnie od osób, które już przeszły przez ten etap. Oczywiście jeśli można.
PS. Po wieli godzinach namysłu czy warto... dzisiaj kupiłem model i nie chciałbym na starcie zabrać się do tematu ze złej strony.
PR.
Re: Pytania Zielonego.

Napisane:
piątek, 28 grudnia 2012, 20:12
przez mnak24
Ad.1- Papiery ścierne , to najlepiej cała gama jaką sklep oferuje.
Ad.2-Igła lub cyrkiel wystarczą.
Ad.3-Tak, ale dużo tańsza jest szpachla modelarska np.Wamod, oraz łatwiejsza jest w nakładaniu i obróbce (a także mniej toksyczna)
Ad.4-Nie powinien, ponieważ te podkłady stosuje się też do plastikowych zderzaków. Dużo modelarzy używa takich podkładów(ja też) i są zadowoleni. Ich minusem jest to, że mają duży strumień farby, mocno pylą na boki, i są toksyczne.
Jak coś będziesz chciał to pytaj śmiało.
Re: Pytania Zielonego.

Napisane:
piątek, 28 grudnia 2012, 21:40
przez fazzi
Watpie zeby podklad samochodowy byl bardziej toksyczny od chemii stosowanej przy modelarstwie cywilnym.
pozdrawiam
Fazzi
Re: Pytania Zielonego.

Napisane:
piątek, 28 grudnia 2012, 21:57
przez mnak24
fazzi napisał(a):Watpie zeby podklad samochodowy byl bardziej toksyczny od chemii stosowanej przy modelarstwie cywilnym.
pozdrawiam
Fazzi
Może o sam specyfik nie chodzi, ale o to jak pyli, z spreja to od razu chmura idzie, a z aero delikatna mgiełka na około

To jest z moich obserwacji i wiedzy z gazet, neta i innych ludzi.
Re: Pytania Zielonego.

Napisane:
piątek, 28 grudnia 2012, 22:25
przez fazzi
Pod uwage trzeba wziasc tez to ze aerografem malujemy raczej w pomieszczeniu, a sprajem na balkonie/w ogrodzie. Offtopowac zaczynam, za co przepraszam

Koniec offtopu.
pozdrawiam
Fazzi
Re: Pytania Zielonego.

Napisane:
piątek, 28 grudnia 2012, 22:49
przez mnak24
Dobra, kończę ze spamem. Jeszcze jedno, ja tam wszystko robię na jednym stanowisku

Re: Pytania Zielonego.

Napisane:
sobota, 29 grudnia 2012, 09:58
przez GTiStyle
Dziękuję za odpowiedzi.
Nic mi nie pozostaje jak zapylać po papierki gdyż mam tylko kilka arkuszy z różnymi gradacjami... pozostałość po malowaniu motocykla.
Jeszcze jak wygląda sprawa z tym pogłębianiem linii podziału. Igła, cyrkiel i kulturalnie ryje w plastiku? Ostatnio nawet przyszedł mi do głowy pomysł aby podgrzać troszkę rylec i dopiero rzeźbić. Na chwilę obecną jest to tylko pomysł nie sprawdzony nie testowany. Chce skonsultować ze znawcami.
Dzięki Dzięki!
Re: Pytania Zielonego.

Napisane:
sobota, 29 grudnia 2012, 10:49
przez mnak24
Ja próbowałem podgrzewać, i lepiej nie. Za niska temperatura nic nie daje, a za wysoka temperatura (a granica jest bardzo cienka) może spowodować uszkodzenie plastiku, więc lepiej trochę pojeździć, niż później szpachlować

Re: Pytania Zielonego.

Napisane:
sobota, 29 grudnia 2012, 12:25
przez GTiStyle
Nareszcie konkretne odpowiedzi. Senkju Senkju kłaniam się nisko. Zapewne za moment będę miał kilka innych i kolejnych pytań więc...

ram pam pam
Re: Pytania Zielonego.

Napisane:
piątek, 4 stycznia 2013, 11:14
przez GTiStyle
Witam szanownych Panów.
Pojawił się jeden mały problem. Mianowicie okazało się, że w moim Ferrari maska jest krzywa. Zakładam, że pojazd zanim trafił do PL. Był uderzony i złożony z kilku innych rozwalonych VW.
Moje pytanie brzmi jak mogę wyprostować to? Jeden z kolegów rozpoczął budowę tego modelu, poradził sobie z tym problemem ale niestety mnie zostawił bez szczegółów. Przeglądając forum pojawia się często określenie, że gorąca woda jest w stanie to naprawić. Może ktoś mi przybliżyć ten temat??
Poniżej mój problem:


Re: Pytania Zielonego.

Napisane:
czwartek, 10 października 2013, 11:04
przez GTiStyle
Troszkę czasu upłynęło ale mogę dać kilka rad osobą, które nie mają doświadczenia a napotkały by na coś podobnego.
1. Broń boże nie nagrzewać żadnymi suszarkami itp sprawami. Maska pod wpływem ciepła i własnego ciężaru ugięła się w miejscu, który był najsłabszy. W moim przypadku oddalony od tego skrzywionego.
2. Próby z gorącą wodą nie dały żadnego efektu. Zakładam, że coś źle robiłem.
3. Jeśli nam się uda z temperaturą następuje skurcz materiału.
4. Najlepiej skontaktować się z producentem modelu i z nim wyjaśnić tą sprawę. Revell odesłał mi maskę, która jest wolna od wad. Stara, krzywa posłuży mi do treningu.
Re: Pytania Zielonego.

Napisane:
czwartek, 10 października 2013, 13:35
przez Czesio
mnak24 napisał(a):Ad.3-Tak, ale dużo tańsza jest szpachla modelarska np.Wamod, oraz łatwiejsza jest w nakładaniu i obróbce (a także mniej toksyczna)
Tańsza ? Za małą tubkę wamodu płacisz 4zł, za puszkę 250g samochodowej 9zł. Samochodowa to chyba najlepsza szpachla, mocno trzyma plastiku, nie zapada się, jest wytrzymała, daje się polerować, i schnie szybko niezależnie od ilości. Wamod lubi się rozwarstwiać w tubce i nie zawsze zasycha na modelu tworząc takie gluty i nadtapiając plastik. Papiery wodne z casty czy innego budowlanego jak najbardziej ok. Podkład polecam Duplicolor właśnie z castoramy, nie zalewa, schnie dość szybko, powierzchnia mocna i gładziutka.
Re: Pytania Zielonego.

Napisane:
piątek, 11 października 2013, 09:32
przez merlin_PL
Mnaku24
A zapytam Cię delikatnie . Ile razy w życiu trasowałeś linie podziału na szpachlówce. I jakie po tym trasowaniu miałeś przemyślenia i efekty ? Jak rozumiem linie , były ostre, szpachlówka się nie nic , a nic nie wykruszała ?
Re: Pytania Zielonego.

Napisane:
piątek, 11 października 2013, 10:30
przez iras67
Ja takie części prostuje w rękach. Polistyren ma pewien zakres ugięcia kiedy powstaje na nim białawy odcień w miejscu zgięcia to znaczy że za chwilę pojawi się pęknięcie.I to jest moment kiedy trzeba zmniejszyć siłę nacisku. Taką maskę zapewne dałoby się wyprostować wieloma takimi kontrolowanymi ugięciami. Udało mi się to wielokrotnie z zestawami Special Hobby w których najczęściej połówki skrzydeł miały odkształcenia znacznie bardziej niż tam maska deformujące kształt.
Re: Pytania Zielonego.

Napisane:
środa, 30 października 2013, 13:26
przez GTiStyle
Wydaję mi się, że teraz chyba tak samo bym podszedł do tego problemu. Człowiek uczy się na błędach.