michał.s napisał(a):Mr.Color Thimer - to rozcieńczalnik odpowiedni do tych specyfików. Niektórzy stosują do rozcieńczania zwykłe nitro, ja w tej kwestii więcej nie powiem bo nie próbowałem.
Daniel iceman Gronowski napisał(a):Próbowałem rozcieńczyć Mr. S1200 benzyną lakową. Podkład się zważył. Nie dało się malować.
Daniel iceman Gronowski napisał(a):Z oryginalnym rozcieńczalnikiem malowanie to poezja!
Ja od początku zabawy z Gunze używam Levelling Thinnera. Ale poezją nazwałbym dopiero psikanie Surfacerem z puszki. Akurat robię F-16XL w 72 z Monogramu. Model wymagał pocięcia na kawałki i sklejania na nowo, oszlifowania całej powierzchni itd., w związku z czym składa się w dużej części ze szpachlówki i Surfacera 500. Sprzykrzyło mi się wielokrotne nabijanie aerografu Surfacerem, więc dzisiaj kupiłem 500-tkę w sprayu i jest super: Psik, pół godzinki w Internecie, szlif, psik... i tak w kółko. Szybko idzie.
Michał Janik napisał(a):Ja od początku zabawy z Gunze używam Levelling Thinnera.
A jak jest z gładkością powierzchni?Ja ostatnio po położeniu surfa1000 rozcieńczanego firmowym rozcieńczalnikiem, aerograferm zauważyłem, że trzeba go będzie mocno przeszlifować. Czy to jest normalne,czy zwykle osiągacie gładką powierzchnię?
Michał Janik napisał(a):Ja od początku zabawy z Gunze używam Levelling Thinnera. Ale poezją nazwałbym dopiero psikanie Surfacerem z puszki.
A jak jest z gładkością powierzchni?Ja ostatnio po położeniu surfa1000 rozcieńczanego firmowym rozcieńczalnikiem, aerograferm zauważyłem, że trzeba go będzie mocno przeszlifować. CZy to jest normalne,czy zwykle osiągacie gładką powierzchnię?
Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości