Strona 1 z 5

Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

PostNapisane: piątek, 27 czerwca 2008, 15:27
przez subgrafik
Adam Wilder tworzy aktualnie Panzer IV z zastosowaną mocną modulacją koloru. Przez 40 postów na forum Miga nikt nie rozumiał a



Szczęśliwcy zalogowani do MIGa Ech....

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

PostNapisane: piątek, 27 czerwca 2008, 19:10
przez Sergionex
subgrafik napisał(a):Szczęśliwcy zalogowani do MIGa Ech....


Ma też go na PA w swoim vBenchu - http://www.planetarmor.com/forums/showthread.php?t=5271

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

PostNapisane: piątek, 27 czerwca 2008, 23:23
przez Kuba P.
No bez przesady. To jest wyjątkowo manieryczne, trendziarskie i dziwne malowanie. Technicznie bez zarzutu ale niech mi ktoś wyjaśni na czym polega "modulation" którym się tak zachwycacie?

Sorry za OT. Podmaluj tą rzeźbę Miga Erni bo jest strasznie monotonna.

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

PostNapisane: sobota, 28 czerwca 2008, 06:36
przez subgrafik
No bez przesady. To jest wyjątkowo manieryczne, trendziarskie i dziwne malowanie.


hmmm... a ja myslalem ze moze byc tylko dobre albo zle malowanie
no czasem srednie... ;)


Technicznie bez zarzutu ale niech mi ktoś wyjaśni na czym polega "modulation" którym się tak zachwycacie?


Pewnie Ci tego nie wytlumacze ale dla mnie jest to proces zblizony
do uzywania szejderow i Radiosity w programach 3 D np 3d Max z pluginem Brasil ....
ktore to efekty mocno poprawiaja efekt koncowy. :P

Ale jak cos z moge Ci to sprobowac zobrazowac renderami. :)

Ma też go na PA w swoim vBenchu - http://www.planetarmor.co...read.php?t=5271


Chodzilo mi ogolnie dostep do forum MIGA jako skarbnicy wiedzy
a nie IV Adama, ktora mi sie specjalnie nie podoba.

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

PostNapisane: sobota, 28 czerwca 2008, 06:58
przez Sergionex
Kuba Plewka napisał(a):No bez przesady. To jest wyjątkowo manieryczne, trendziarskie i dziwne malowanie. Technicznie bez zarzutu ale niech mi ktoś wyjaśni na czym polega "modulation" którym się tak zachwycacie?


Nie przesadzasz z epitetami? :roll: Modulation polega na wymuszonym światłocieniu kierunkowym, przy pomocy zmian waloru, by lepiej wyeksponować kierunek światła padającego na płaszczyzny pod różnym kątem. Niebawem wychodzi 2 FAQ na DVD właśnie o tym stylu. I co podkreśla AW jest to styl a nie technika.

Dla niewtajemniczonych:
Walor - w malarstwie jasność barwy, natężenie światła względnie cienia (ilość jasności i ciemności), jaka zawarta jest w tonie kolorystycznym.

Walor wiąże się z poczuciem ciężaru koloru, ponieważ barwy jasne są lekkie i ulotne, a ciemne sprawiają wrażenie ciężkości i masywności. Odpowiednie rozłożenie walorowe organizuje kompozycję kolorystyczną. W kompozycji malarskiej światło może być rozłożone równomiernie w całej kompozycji, ale może też stanowić ostre kontrasty o zabarwieniu emocjonalnym. Siła waloru zależy od barwy przedmiotów w naturze, a także od kierunku ich oświetlenia.

Wikipedia.



subgrafik napisał(a):Chodzilo mi ogolnie dostep do forum MIGA jako skarbnicy wiedzy
a nie IV Adama, ktora mi sie specjalnie nie podoba.


A ja tam czekam na finał! Facet ma wizję i może zaskoczyć. Jak byśmy byli tacy oporni na rozwój i nowe to nasze modele wyglądały by jak na konkursach LOK-u 30 lat temu - plastikowe zabawki. Poza tym nie każda droga prowadzi do celu, ale to nie powód by nie szukać nowego i malować 20 model tak samo. Takie moje zdanie, również przepraszam za OT Erni...

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

PostNapisane: sobota, 28 czerwca 2008, 07:21
przez subgrafik
A ja tam czekam na finał! Facet ma wizję i może zaskoczyć.


Ja po prostu Panzer IV nie lubie ;) a co do AW, to chyba nikt sie nie musi martwic ze facet wie co robi.

Poza tym nie każda droga prowadzi do celu, ale to nie powód by nie szukać nowego i malować 20 model tak samo.


zgadzam sie w 100% dlatego szkoda ze forum MIGA jest zamkniete,
bo pewnie wiele sie tam dzieje ciekaweg o w materii nowych technik
i efektow....

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

PostNapisane: sobota, 28 czerwca 2008, 07:32
przez wojtek_fajga
Sergionex napisał(a):Modulation polega na wymuszonym światłocieniu kierunkowym, przy pomocy zmian waloru, by lepiej wyeksponować kierunek światła padającego na płaszczyzny pod różnym kątem.


Hmm.. Nic z tego nie zrozumiałem. :roll:
Rozumiem jak to wygląda w odniesieniu do statycznego obrazu/grafiki - światło pada z jednego lub wielu kierunków i twórca przez różne nasycenie i jasność barwy tworzy światłocień pokazujący skąd, z jaką intensywnością i jakiej barwy pada światło. Ale jak to zrobić na modelu, który można wziąć do ręki, obrócić oświetlić sobie z dowolnego kierunku...
Móglbyś Sergiuszu coś więcej/jaśniej napisać? Chętnie bym sie dowiedział czegoś o tej technice/stylu.

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

PostNapisane: sobota, 28 czerwca 2008, 08:00
przez Sergionex
Chodzi o to, że malując w tym stylu, widz patrząc na model z jednej strony w rozproszonym oświetleniu ma wrażenie padającego na model światła. Tak jakbyśmy podstawili "słońce" z jakiejś strony. Dajesz oglądającemu efekt właśnie kierunkowego oświetlenia. To nie to samo jak weźmiesz model do ręki pod lampę i będziesz nim kręcił. Rzucisz tylko ostre cienie i światła a poza tym nic się nie zmieni. Wyobraź sobie dioramę gdzie czołg jest ukryty w szopie i tylko 1/3 jego wystaje z tejże szopy. To co jest schowane malujesz ciemniej, w innych-wręcz monochromatycznych barwach a to co wystaje w pełnych naturalnych kolorach, ale np z widocznym "słońcem" z lewej strony. Ktoś powie, że przecież model w "szopie" na dioramie będzie miał swój naturalny cień. No niby tak, ale nie do końca, bo przecież nie od dziś cieniujemy swoje modele by wyeksponować to lepiej niż widzą nasze oczy patrzące na model przy świetle zastanym. Taki pomysł pojawił mi się zaraz po tym jak Wilder opisał ten styl-może kiedyś zrobię np Jagdpanzera L/70 wyściubiającego "nos" ze stodoły, ukrytego w sianie. ;o)

Na tym przykładzie widać jak A. Wilder najpierw oświetla model badając jaki będzie rozkład świateł a potem maluje w ten sposób. Efekt jest kapitalny-mamy poczucie tego światła. Jak by pomalował zwyczajnie mieli byśmy efekt światła rozproszonego-płaskiego a nie kierunkowego.

Efekt finalny:
Obrazek

Mi się to bardzo podoba, poza tym jest ciekawe technicznie.

Pozdrawiam!

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

PostNapisane: sobota, 28 czerwca 2008, 08:16
przez wojtek_fajga
No czaję teraz...
Technika/styl ma zastosowanie raczej do modeli, które są elementem większej całości (np. dioramy) i układ taki powoduje, że na modelu występuje kontrastowy światłocień. Ryzyko jest jedynie takie, że przy eksponowaniu modelu bez dioramy w oświetleniu, które się kłóci ze światlocieniem wykonanym przez autora może być jakiś nieobliczalny efekt.

Bardzo dziękuję za wyjaśnienie i przykłady.

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

PostNapisane: sobota, 28 czerwca 2008, 08:22
przez Sergionex
Ryzyko jest fakt-ale tylko gdy damy ostry kierunek. Jeśli przyjmiemy, że podkreślamy tylko światło rozproszone, bardziej eksponując detale wszystko będzie ok.

Te dwa modele nie stanowią części dioramy a prezentują się świetnie-moim skromnym zdaniem.

Obrazek
Obrazek
Modele i zdjęcia A. Wilder

Pozdrawiam!

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

PostNapisane: sobota, 28 czerwca 2008, 08:32
przez wojtek_fajga
Jestem ciekawy jak prezentują się te modele odwrócone o 180 stopni. Są takie ich zdjęcia?

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

PostNapisane: sobota, 28 czerwca 2008, 08:35
przez Kuba P.
Sergionex napisał(a):
Nie przesadzasz z epitetami? :roll:


Sergio, to nie są epitety. W żadnym wypadku nie są obraźliwe. Uważam, że to malowanie jest:

[1] manieryczne - nienaturalne, tak je odbieram.
[2] trendziarskie - Adam stworzył nowy trend i go lansuje, pamiętasz Hellcata* z color modulation?
[3] dziwne - dla mnie jest to dziwne, sorry.

Nie jest tajemnicą to, że jesteś wielkim fanem Adama Wildera ale też nie zaperzaj się tak, daj mi mieć odmienne zdanie :)
Jego dawne prace są dla mnie świetne ale z tą IV w moim odczuciu poszedł o jeden krok za daleko. Nie jest to praca nieudolna czy słaba, jest po prostu dziwna i nienaturalna.
Koniec. To nie jest nasz temat tu i teraz. Kiedyś się zbiorę i podyskutujemy, może na Mig forum na temat "what is the idea behind color modulation".

subgrafik napisał(a):hmmm... a ja myslalem ze moze byc tylko dobre albo zle malowanie
no czasem srednie... ;)


http://www.youtube.com/watch?v=dqrAgmMz95E :mrgreen:

*-chodzi o samolot, F6F Hellcat

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

PostNapisane: sobota, 28 czerwca 2008, 08:40
przez Sergionex
Tak samo, światłocień jest górny oblewający pojazd od wieży po gąsienice. Nie ma nadanego kierunku tak jak w tym KW-1.

Obrazek
Obrazek

Modele i zdjęcia A. Wilder

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

PostNapisane: sobota, 28 czerwca 2008, 08:47
przez Sergionex
Kuba Plewka napisał(a):Nie jest tajemnicą to, że jesteś wielkim fanem Adama Wildera ale też nie zaperzaj się tak, daj mi mieć odmienne zdanie :)


Nie no luz-wszystko jest rzeczą gustu. Jeden woli brunetki a drugi blondynki. Ja po prostu jestem otwarty na takie rzeczy. Obserwuję i notuję. To że Wilder lansuje coś nic w tym złego-to producent, zarabia na tym. Trafi w rynek sprzeda. Przy tym powstają fajne rzeczy. Co do Hellcata, bardzo mi się podobał. ;o)

PS-Może jakiś mod wydzieli te ciekawe watki do osobnego wątku co byśmy mogli jeszcze pogadać, nie zaśmiecając Erniemu?

Zrobione :)
/M/

Re: Color Modulation kontrowersyjny styl malowania modeli

PostNapisane: sobota, 28 czerwca 2008, 09:12
przez Kamil Feliks Sztarbała
tak, to fajne..
no cóż, sam sie kiedyś zastanawiałem jak na pojazdach i samolotach wyglądało by malowanie 'figurkowe', no to teraz widze, ze kupa z tym roboty ale efekt miły