Strona 1 z 1

Gunze H

PostNapisane: niedziela, 24 lutego 2013, 17:03
przez luck1985
Mam problem z farbami Gunze seria H. Problem nie występuje zawsze. Nie ma znaczenia czy używam Thinera, Level Thinera czy prosto z pojemnika leje. Chodzi o to, że czasem uzyskuje połysk zamiast matowej powłoki. Napełniam raz aero i jest ok, drugie napełnienie i jest połysk. Gdzie tkwi problem? Mieszam wykałaczka, całym pojemniczkiem- to też nie ma znaczenia.
Jeżeli mam już taką powłokę, to ile muszę odczekać żeby to chwycić, maskować itd? Na chwile obecną zostają mi linie i klej z taśmy.

Re: Gunze H

PostNapisane: poniedziałek, 25 lutego 2013, 21:52
przez luck1985
Nikt nie zna przyczyny? :roll:

Re: Gunze H

PostNapisane: wtorek, 26 lutego 2013, 08:41
przez raptorf22
Może zbyt gruba warstwa farby?
W zeszłym tygodniu zakupiłem kilka kolorów z Gunze H, to był pierwszy kontakt z tą farbą. Powierzchnia jest matowa, nakładam bardzo cienkie warstwy, rozcieńczam............ Żołądkową DeLuxe.
Podobna sytuacja jaką opisujesz jest z werniksami satynowymi,trzeba delikatnie nakładać aby uzyskać lekki mat, zbyt dużo farby powoduje połysk.

Re: Gunze H

PostNapisane: wtorek, 26 lutego 2013, 17:52
przez luck1985
Chyba odkryłem powód....
Wczoraj musiałem wykonać próby, bo bym chyba nie zasnął. A więc...
Już kiedyś miałem podobny problem z serią H, malowałem Shermana i cały świecił, nie szło dotknąć. Zapytałem w sklepie o co chodzi- w sklepie w który kupiłem 1 raz farby Gunze po namowie sprzedawcy. Stwierdził zdziwiony problemem, ze może zle farbe wymieszałem i nakładałem ten rozczienczalnik który jest w słoiczku. Ale merdałem wykałaczką, w ręce cały słoik trząsłem i teraz problem się ponowił. Ponowił, bo 2 raz w życiu kupiłem ZMYWACZ WAMODU. Do czyszczenia pędzli i aero używałem gunzowskiego Cleanera który nie kosztuję 10zł, więc dałem szansę rodzinnemu zmywaczowi- na forach używają i każdy zadowolony. Pomijam fakt, ze średnio to czyści aero, trzeb trochę posiedzieć przy czyszczeniu, bo po Clenaerze wystarczyło raz napełnić aero i już było czysto- pędzel to samo, przy zmywaczki czyszczenia trwało dłużej. I do tego dochodzi fakt, ze całość jest strasznie tłusta...
Ale do sedna teraz. Stwierdziłem, że w aero musi być gdzie ten wamod- nie miało czasu wyschnąć, gdzieś została kropla i to mi dało efekt połysku, długi czas schnięcia itd. Aero wyczyściłem clenaerem gunze, przemyłem kranówką i od razu czarny był matowy, a po 10 minutach mogłem chwycić do ręki.

Happy end, ale jedno ALE. Przemyłem aero woda i podalem kilka kropel nowego koloru- szybka zmiana koloru i biały już wyszedł świecący.
Ogólnie dziwne to wszystko, bo gunze h używam od 3-4 lat i teraz mam 2 raz z nimi problem. A dzisiaj kupiłem z ciekawości gunze C- czarny mat, zobaczymy co wyjdzie i jak się tym w ogóle maluję. Zapach nie najgorszy, po tym co czytałem w necie liczyłem na coś gorszego.

Re: Gunze H

PostNapisane: wtorek, 26 lutego 2013, 18:06
przez Jiloo
Nie mam zbyt dużego doświadczenia z H, bo szybko się przesiadłem na C. Generalnie nie zwaracam za bardzo uwagi na to czy błyszcząca czy matowa, bo potem i tak całość lakieruję.
Jednak w obecnym projekcie używam farb H, rozcieńczam X-20A Tamiya (celowo – chcę by farba się dobrze drapała). Farby są satynowe i takie wychodzą – żadnych problemów. Tutaj Ci nie pomogę.

Ale. Wiem, że Cleaner Gunze jest super, ale ta cena! Mam go, ale używam tyko raz na pół roku, jak rozbieram aerografu i robię im generalny przegląd z czyszczeniem. Na co dzień używam acetonu technicznego (7 pln w Leroy Merlin, tu mam najbliżej).
Aceton pięknie mi czyści sprzęt i pędzle po farbach Tamiya, Gunze, Gaia, Plamo, emaliach Tamiya. Bardzo szybko odparowuje, kiedyś nie dokręciłem buteleczki (mam taką małą z pipetą do której przelewam) i przez noc mi cały wyparował. Tanio i skutecznie – polecam.

Re: Gunze H

PostNapisane: środa, 27 lutego 2013, 17:21
przez luck1985
Sprawdzę C, ale tych H trochę mam. Kiedyś na forum ktoś napisał, ze cena zaporowa Cleanera, ale jest coś- jakiś mix vodki z czymś tam i daję to samo co Cleaner.
Produkt świetny, ale właśnie ta cena....

Re: Gunze H

PostNapisane: czwartek, 28 lutego 2013, 18:03
przez dzidas
Po pierwsze sprawdz oznaczenie farby. Nie wszystkie Gunze H są matowe, sam się na to nabrałem.
Co najważniejsze - nawet te , które mają być matowe nie dają głębokiego matu , np takiego jak Tamiya !

Re: Gunze H

PostNapisane: czwartek, 28 lutego 2013, 18:48
przez luck1985
Czarny mat H12 i wychodził połysk.
Obwiniam produkt Wamodu, ale nie używałem i tez wyszedł połysk, dlatego biorę pod uwagę to co napisał raptor- gruba warstwa, co tłumaczy długi czas schnięcia.
Obniżyłem ciśnienie w kompresorze i miałem zablokowany "spust"/ruch igły i malowałem z bliska.
Dotrwałem do końca 2 modeli, będę robić teraz Hellcata i zobaczymy co wyjdzie.
Sprawdziłem gunze C, bardzo fajne- zawsze jest taka gęsta? Liczyłem na jakiś mega smród w domu, było ok, nawet nie wiem czy nie lepiej niż przy H- ale to są kwestie indywidualne.

Re: Gunze H

PostNapisane: czwartek, 28 lutego 2013, 19:06
przez Jiloo
dzidas napisał(a):Po pierwsze sprawdz oznaczenie farby. Nie wszystkie Gunze H są matowe, sam się na to nabrałem.
Co najważniejsze - nawet te , które mają być matowe nie dają głębokiego matu , np takiego jak Tamiya !

Ostatnio robiłem różne testy i końcowa powierzchnia zależy także od rozcieńczalnika. Rozcieńczałem Tamiyę izopropanolem i otrzymałem trupi mat, tamiyowskim X-20A – mat, a już Gunze Levelling Thinner dawał powierzchnię satynową.

luck1985 napisał(a):(...)
Sprawdziłem gunze C, bardzo fajne- zawsze jest taka gęsta? Liczyłem na jakiś mega smród w domu, było ok, nawet nie wiem czy nie lepiej niż przy H- ale to są kwestie indywidualne.

Jak już pisałem, osobiście preferuję C. Faktycznie są gęstrze. Tym się nie przejmuj tylko rozcieńczaj do konsystencji jaką otrzymywałeś z H. Jak trzeba dolej więcej rozcieńczalnika. Ja zazwyczaj mieszam 1:2 (farba:thinner).

Re: Gunze H

PostNapisane: czwartek, 28 lutego 2013, 19:14
przez luck1985
Spoko, ale mam około 30-40 kolorów H, nie wymienię od razu na C ;)

Re: Gunze H

PostNapisane: czwartek, 18 kwietnia 2013, 21:26
przez luck1985
Powrócę z tematem, ale teraz seria C ;)
Kupiłem Black seria C i było ok.
Kupiłem C 27 Interior Green i mam problem ;) Zostają mi pajęczyny przy malowaniu. Wyczytałem, że problem leży po stronie rozczieńczenia. Dolałem rozczieńczalnika i problem ustał.
Ale mam wrażenie, że coś z ta farbką jest nie teges. Farba może być stara? Na zakrętce była biała plama- jakby kropla białej. Może to pleśń albo coś w tym stylu?

Re: Gunze H

PostNapisane: piątek, 19 kwietnia 2013, 05:56
przez Frosty
Jedyne co mi przychodzi do głowy to słabe wymieszanie... Niektóre "c" jak poleżą, to rzeczywiście pojawiają się takowe plamy (tyle że chyba dnie - może ta twoja leżeła przez dłuższy czas nakrętką do dołu?) ale po dokładnym wymieszaniu jest ok.

Re: Gunze H

PostNapisane: piątek, 19 kwietnia 2013, 20:33
przez luck1985
Dzięki. Będę próbować jeszcze z tą farbą. Nie wiem czy z tym kolorem.
Z czarną problemów nie było, a Levelinga dodałem krople czy dwie, a zalecają 1:1, 2:1. Zero problemów.