Czołem wszystkim
Chciałbym zrobić małą scenkę przedstawiającą czołg unieruchomiony w grząskim błocie. O ile samo błoto nie stanowi jakiegoś wielkiego problemu, to wielka "kałuża" zajmująca 1/3 podstawki i sięgająca do połowy wanny kadłuba może przysporzyć trochę nerwów.
No właśnie i z czego wykonać najlepiej tą mętną, brudną wodę Taka, żeby dobrze zalała czołg(układ jezdny) i nie zrobiła się wklęsła podczas wysychania...myślę oczywiście o żywicy. Może specyfiki Vallejo Lecz czy sam Still Water będzie sie nadawał do zalania na wysokość prawie 1cm
Liczę na Waszą pomoc. Z góry dziękuje.
Pozdrawiam,
M.