Modelarstwo z pasją

Z czymś takim jeszcze się nie spotkałem: kalkomanie w moim F-5F są totalnie nieaplikowalne na model.
Ile bym ich nie moczył, jak delikatnie bym ich nie próbował położyć, kalkomanie te rozpadają się na drobniutkie części przy najdelikatniejszym dotknięciu czymkolwiek.
Po prostu nie ma możliwości, abym je położył na samolot.
Próbowałem właśnie nakleić je na Sidewindera i zmarnowałem oba zestawy kalkomanii, przy czym tylko jedną udało mi się wyjątkowo nanieść, bo rozpadła się tylko na dwie części.
Tak więc wiem już, że tego zestawu nie dam rady położyć, bo to po prostu jakiś totalny badziew.

W związku z tym mam pytanie: czy gdziekolwiek można nabyć zestaw kalkomanii do tego modelu, palu już licho jakie to miałoby być malowanie, byle amerykańskie?
Sprawdzałem w naszych sklepach, ale niczego nie znalazłem. Jestem w kropce, bo bez tego nie dam rady skończyć tego F-5.

Liquid decal film firmy Microscale może pomóc w rewitalizacji tych kalkomanii. Nakłada się zwyczajnie, pędzlem, na całą powierzchnię arkusika.

Wielkie dzięki, niewykluczone że skorzystam.
Ale nie odzyskam już kalek na Sidewindery - czy gdzieś takie można kupić?
A może ktoś robi takie kalki i jest chętny na mnie zarobić?

two-bobs robi.

Jesteś wielki.
Dzięki.

fragles napisał(a):Liquid decal film firmy Microscale może pomóc w rewitalizacji tych kalkomanii. Nakłada się zwyczajnie, pędzlem, na całą powierzchnię arkusika.

Liquid decal tworzy cienką warstwę. Jeżeli pokryje się cały arkusik to potem trzeba będzie poszczególne kalkomanie wycinać. Łatwiej chyba będzie pokryć tylko same kalkomanie zamiast całego arkusika.