Modelarstwo z pasją

Witam.

Mam nie lada zagwozdkę. Jakiś czas spędziłem na modelarskim odwyku, rok niecały, a tu takie zmiany... Ale do rzeczy. Maluję aerografem p-Iwata z dyszą 0,3 mm, powietrze podaje mi kompresorek MA-1000 bez regulacji ciśnienia. Dotychczas ten sprzęt był dla mnie wystarczający, ale kuszą mnie obecnie ambitniejsze malowania. Potrzebuję mieć kontrolę nad ciśnieniem. Początkowo myślałem o zakupie kompresora MA-2000 i ewentualnym dodaniu zbiornika wyrównawczego. Widziałem też w pewnym serwisie aukcyjnym aerografy typu EW6000, które to ponoć mają zdolność redukcji ciśnienia. Co myślicie koledzy? Warto inwestować w taki aerograf, czy może lepiej kupić nowy kompresor?

ps. nie proszę o porady typu "zrób sobie lodówkowca"

Najlepiej za kilka groszy przerobić MA-1000 który już masz

Tutaj opisałem jak dodałem reduktor do swojego taniego kompresora i jakie przyniosło to efekty.

http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=76&t=3748&st=0&sk=t&sd=a&start=15

Mam też aerograf z dodatkową regulacją przy wyjściu i dziwnie to się zachowuje. Chyba nie do końca zmniejsza ciśnienie.

Ja w Castoramie do swojego lodówkowca kupiłem za nie całe 40 złociszy reduktor ciśnienia razem z odwadniaczem w jednym, mam go już przeszło dwa miesiące i jestem zadowolony. Na pewno bez problemu mógłbyś sobie podłączyć go do swojego kompresora, przyłącze ma standardowe 1/4".

Witam,
Pozwolę sobie podpiąć się pod temat, gdyż mam podobny dylemat tylko że jestem posiadaczem kompresora MINI MA-6000. Jest to kompresor membranowy, nie posiadający wyłącznika ciśnieniowego. Czy zamontowanie filtra powietrza z regulatorem ciśnienia nie uszkodzi urządzenia ? Ewentualnie wpłynie na jego żywotność?

Pozdrawiam
Grzegorz

GrzegorzK napisał(a):nie posiadający wyłącznika ciśnieniowego

Rozumiem że używasz aerografu jednofunkcyjnego i powietrze leci cały czas ?


Jeśli nie posiada on wyłącznika ciśnieniowego to nie możesz w żaden sposób ograniczyć dostarczanego przez niego powietrza.

Witam,

Rozumiem że używasz aerografu jednofunkcyjnego i powietrze leci cały czas ?

Nie, używam pseudo-Iwaty, oraz Azteka A7778

Jeśli nie posiada on wyłącznika ciśnieniowego to nie możesz w żaden sposób ograniczyć dostarczanego przez niego powietrza.

Nie znalazłem nigdzie w sieci dokładniejszych danych na temat mojego kompresora, tylko oferta jednego ze sklepów
http://www.narzedziowy.com.pl/product_info.php?cPath=222&products_id=4017

Pozdrawiam
Grzegorz

To może inaczej, gdy nie używasz aerografu (nie malujesz) a kompresor jest włączony, silnik działa cały czas, czy się wyłączą i włącza kiedy wciskasz spust ?

Witam,

michal.s napisał(a):To może inaczej, gdy nie używasz aerografu (nie malujesz) a kompresor jest włączony, silnik działa cały czas, czy się wyłączą i włącza kiedy wciskasz spust ?

Tak, silnik jest włączony przez cały czas, gdy wciskam spust oraz gdy pozostaje w pozycji która zamyka dopływ powietrza.

Pozdrawiam
GrzegorzK

Zajrzyj proszę do mojego posta (z linkiem) w tym wątku. Opisałem tam, jak działa reduktor w kompresorze 6000. Nic złego się nie stało. Swoją drogą to MA-6000 jest bardzo dobrym kompresorem. Malutki, cichy (40dB), bardzo stabilny i bezobsługowy. Wyłącza się automatycznie po 40 minutach, co jeszcze mi się nie zdarzyło, chociaż miewam dosyć długie sesje malowania.

Dziwnie ten kompresor działa, musi w takim układzie gubić gdzieś ciśnienie po drodze, skoro cały czas tłoczy a w aerografie powietrze zamknięte.