Modelarstwo z pasją

Witam

fatalny dzień , wziąłem urlop co by sobie w spokoju popsikać ... i zanim zacząłem ( testy były tylko z wodą) to już chyba zepsułem...

Dokręcając wężyk od powietrza kombinerkami ( że też mnie coś w głowę nie walnęło) ukręciłem całą końcówkę od głównego korpusu aerografu... jakby na spawie puściło...
oczywiście tamtędy zaczęło powietrze uciekać... polałem kropelkę, to się skleiło, i niby jest jak było...
Jednak teraz całe powietrze ucieka przez spust ... do igły nic nie dochodzi... (

Rozebrałem cały aerograf wygląda ok... złożyłem, ale dalej powietrze ucieka spustem ...

czy ktoś już zrobił coś podobnego i był takim sierotą...
Oczywiście wymiana korpusu powinna rozwiązać problem... ale może z tym korpusem coś da się zrobić

Pomocy !!!!

mayu napisał(a): ukręciłem całą końcówkę od głównego korpusu aerografu... jakby na spawie puściło...

Kup nowy aerograf.... Niestety....

Kiedyś urwałem krócieć w ruskim aerku. Przykleiłem cyjanopanem i do końca jego dni było OK. W badgerku, przed kupnem nowego możesz spróbować przylutować końcówke do korpusu, ale przed lutowaniem trzeba chyba zeszlifować zewnętrzną chromowaną powłokę, aż będzie mosiądz na wierzchu w miejscu łączenia, a do lutowania chyba będzie potrzebny kwas. No i do lutowania raczej użyj minipalnika, a nie zwykłej lutownicy. Możesz spróbować - nic nie ryzykujesz, jeżeli się nie uda to niestety - pozostaje kupno. Acha - jeżeli sie zdecydujesz na lutowanie, trzeba z korpusu wyciągnąć wewnetrzna uszczelkę iglicy, bo ciepło jej zaszkodzi, a z króćca wykręć zawór, bo są w nim gumowe uszczelki. No i oczywiście odkręć z korpusu wszystko co sie da.

z tym lutowaniem to trudne.. jak się nie ma potrzebnych akcesoriów...

a sam korpus wystarczy ? dla Badgera 100 LG to numer 50-0342 resztę elementów przełożę ... na instrukcji nie ma informacji że są tam w środku jakieś elementy o których piszesz.. . ale może nie demontowane są i na stałe zamocowane... i przy kupnie korpusu też są...

Ta uszczelka o której piszę to Badger 50-046 PTFE Needle Bearing - jest wewnątrz korpusu, wyciąga sie ją "na siłę" w kierunku przodu aerografu. W innych aerkach wkłada sie ja od tyłu i dokręca śrubką regulująca scisk /szczelność. W Badgerze 100 nie ma śruby regulacyjnej, po założeniu nowej uszczelki trzeba trochę nad nią popracować, bo jest bardzo ciasna i igła chodzi z oporami, po dotarciu jest OK, dopóki nie zacznie przepuszczać farby do tyłu aerka - ale to zalezy od tego czy dba sie o czystośc igły, czysta igła nie niszczy tej uszczelki, brudna - szybko ją rozbija. Nie wiem czy nowy korpus ma juz zainstalowana tą uszczelkę - logiczne by było żeby miał, bo słyszałem ze Badger nie poleca jej samodzielnej wymiany. Wymienia (lub wymieniał) ja bezpłatnie, tylko że koszty transportu do serwisu i z serwisu pokrywa własciciel aerka. A koszt uszczelki to 3-4 dolary.
Do tego lutowania wystarczy najtańszy mini palnik gazowy (koszt ponizej 10 złotych), troche cyny i kwas lub pasta - ale o to by trzeba było spytac w sklepie.

Hej,
jeśli masz problemy z lutowaniem, możesz zanieść do jubilera - polutują korpus i będzie jak nowy. Dawno temu sam tak załatwiłem aerograf. Rozłożyłem na czynniki pierwsze, zaniosłem korpus do złotnika i działa do dziś (15 lat...)

Pozdrawiam i powodzenia życzę

jest poklejony, dołem nie przepuszcza powietrza tylko górą .. spustem...
to chyba coś w środku w korpusie się dodatkowo pokleiło, albo nie pasują jakieś otwory...

Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że przykleiłeś kruciec odwrotnie - to znaczy kanał powietrza wkrućcu nie trafia w kanał w korpusie. W moim Badgerze 100 kanał jest od strony przodu aerografu, u Ciebie powinno być tak samo. Urwij ten kruciec jeszcze raz i sprawdź. Jest jeszcze możliwośc że ustawienie kruśca jest OK, ale kanał zaklejony jest Cyjanopanem. Wtedy też trzeba by urwać , wyczyścic i albo kleić jeszcze raz, albo lutować.