Modelarstwo z pasją

Na wielu forach, głównie zagranicznych, ale także i polskich, często stykam się z informacją, że ktoś "obrobił" owiewkę samolotu a następnie zanurzył ją w Fututrze.
Próbowałem znaleźć dokładniejszą informację co to za specyfik (ponoć to nie to samo co Sidolux), ale nie dowiedziałem się.
Co to jest ta Futura, co ona daje i czy gdzieś w Polsce można ją dostać?
Ponoć mocno nabłyszcza owiewkę, ale to samo przecież robi Sidolux, więc jaka jest różnica?
Czy ktoś wie?

Future Floor Polish to taki amerykański Sidolux - może troszkę lepszy, ale generalnie jest to też błyszczący, akrylowy lakier do podłóg

Warto to zdobyć, czy różnica w porównaniu do Sido nie warta jest tego wysiłku?

No widzę, że nabłyszcza, ale czy warto o to się starać, czy efekt w porównaniu z Sido jest nieznaczny?
Ktoś używał może tego i tego?

W Polsce odpowiednikiem Future jest Pronto.
Kup i sam porównaj z Sidoluxem

Mam oryginał "straight from NYC" i jest dokładnie PRZEŹROCZYSTY - jak woda.
IMHO lepszy od Sido.
Pronto nie sprawdzałem.

Trzeba tylko o jednym pamiętać - trzeba Future dać min 24 h na utwardzenie bo wysycha w 30 min (ale jest wtedy podatny na zmycie np. zmywaczem do olei).

Oryginalne, bezzapachowe i przeźroczyste Future jest trudne do zdobycia. Od zeszłego roku Humbrol ma w ofercie analog:

https://www.youtube.com/watch?v=ByMhacC5vAE77

Ja mam Pledge Floor Finish(to podobno "nowe" future) i jest świetny. Niestety butla ma już 3 lata, choć nie widzę pogorszenia jego cech. Porównać z Sido nie mogę, bo w czasach nowożytnych nie używałem nic innego. Pledge nie ma w sobie wosków, które chyba mogą być w innych specyfikach podłogowych, dlatego dobrze trzymają go się farby i inne specyfiki.

Ok, jeśli chodzi o to Pledge: gdzie to można kupić?
A jeśli to ma być Pronto, to które, bo w sklepach widziałem chyba tylko do podłóg drewnianych i paneli, z woskiem, więc chyba nie nadające się do nabłyszczania owiewki.

Solo napisał(a):w sklepach widziałem chyba tylko do podłóg drewnianych i paneli, z woskiem, więc chyba nie nadające się do nabłyszczania owiewki.

A to niby dlaczego?
Do nabłyszczania vacu zawsze używam Pronto, nigdy nie stosowałem Sidoluxu. Nie zauważyłem żadnych komplikacji.

Ok, które? Bo jest ich kilka?
I czy możesz napisać jak długo potem suszyłeś owiewkę?

Solo napisał(a):Ok, jeśli chodzi o to Pledge: gdzie to można kupić?
.

Mnie kolega przysłał zza Wielkiej Wody. Nie sądzę, żeby przewaga Pledge nad rodzimymi specyfikami była tak wielka, żeby warto robić cuda żeby go zdobyć. Do mnie przyszło w przesyłce z ważniejszymi rzeczami

Używam takiego Pronto, jakie aktualnie jest w domu. Nie kupuję go specjalnie do modeli - biorę żonie z szafki
Po zanurzeniu owiewki w płynie odstawiam całość na noc na ligninie.