Strona 1 z 3

[odlewy żywiczne]O silikonach i żywicach...

PostNapisane: środa, 25 czerwca 2008, 23:49
przez piotr dmitruk
Coś dawno takiego tematu nie było, może już nie ma tego problemu, tylko ja przegapiłem. A więc: gdzie można kupić dobrą żywicę do odlewów (najlepiej axsona) w ludzkich ilościach i przyzwoitej cenie?

Re: Żywica- gdzie można kupić?

PostNapisane: sobota, 28 czerwca 2008, 06:40
przez Marcin Kuźniar
Ostatnio u nich
http://www.monolith-icon.eu/sklep/index.php?cat_id=123
kupowałem - F19 i F32. Co do ceny - nie wiem czy mają najtaniej. Mniejsze porcje F-32 (2x250gram) można kupić na Allegro od sprzedawcy Ships (ma on również dobry silikon w pojemnikach 250 gram).

Re: Żywica- gdzie można kupić?

PostNapisane: niedziela, 13 lipca 2008, 23:01
przez marciu
Ja ze swojej strony polecam ich żywice. http://www.kauposil.com/index.htm

To praktyczne plastik w płynie. Jest elastyczny i giętki i nie pęka jak żywica.
Nie wymaga opowietrzania i na początku jest przeztoczysty (lub przezroczysto bursztynowy - w zależności od rodzaju żywicy), w czasie żelowania żywica mlecznieje.
żywica nie jest też tłusta i duużo lepiej przyjmuje farbę.
jeden minus, żywca psuje się w przeciągu kilku miesięcy po otwarciu - zaczyna gazować.
Poza tym jej własćiwości fizyczne są wręcz wymażone do użytku domowego.
Minimalne opakowanie 1kg ~1l (lieszanie 50:50).

Dobre są też żywice firmy Rencast również nie gazują i są dość elastyczne.
Zużyłem jej już kilka litrów, ale sprzedawca okazał się dość mało poważny i ponownie przestawiam się na tę pierwsza żywicę, nie lubięjak się ze mnie barana robi.
Smmoth-Cast 305 (dostepne różne numery o różnych czasach sieciowania i kolorze)

Swoją drogą polecam również ich silikony. Choć nie są najtańszą alternatywą i są dość gęste. Ale mają dobre właściwości (rozrywanie i czas użytkowania formy).

Polecam silikon ze sklepu z linka podanego przez Marcina... dość żadki (bardzo dobrze się odpowietrza w bprzybliżeniu jak Gumosil 'B'), bardzo elastyczny. Może ciut za miękki po zsieciowaniu, ale nie na tyle aby stanowiło to problem.
Obecnie jego użwam. (formy wytrzymują kilkadziesiąt odlewów - dla porówniania Gumsil 'B' kilkanaście).

Pozdrawiam
MarCiu

Ps Marcinie jak spisują się ta żywca F32? Używąłem już kilka rodzajów Axonów i jakiej bym nie kupił i od kogo, to zawsze gazowały i nadawały się do wylania. w formach robil się pumex (soją drogą nawet gazująca dobrze miesza się w Rencastem w proporci 1:1 znika gazowanie i da się ją zużyć).
Kiedyś zkupiłem z tego samego źródła F19 co Ty, ale przez Allegro i też był pomex :( Więc teraz podchodzę z rezerwą.

Re: Żywica- gdzie można kupić?

PostNapisane: piątek, 18 lipca 2008, 18:58
przez Marcin Kuźniar
F32 - jeżeli jest świeży - jest genialną żywicą do odlewów detali mniej skomplikowanych, np. w formach otwartych z dużą powierzchnią swobodną (żeby była równa przykrywam formę po zalaniu folią, do której nie klei się żywica, dociskam kawałkiem plexi i jakimś małym ciężarkiem), nadaje się również do bardziej skomplikowanych , małych detali - ale nie odpowietrzanych w próżni a w wysokim ciśnieniu 4-5 atm. Po kilku minutach w kociołku ciśnieniowym można formę z niego wyjąć, a po 20-25 min. detal rozformować. F32 nie nadaje sie do próżni - bo nie odgazuje się i zrobi się pumeks (albo w całej objętości albo na górze formy). Nie bardzo nadaje się także do większych, zwartych detali - np o pojemności kilkunastu cm. sześć. bo bardzo mocno się nagrzewa (można się poparzyć) i jeszcze szybciej żeluje. Dlatego w tej chwili używam jednocześnie F19 i F32 - zależy od detalu. O żywicach Smoth On z Kauposilu słyszałem same dobre opinie, mi jednak odlewy nie za bardzo wychodziły. Często na powierzchni odlewu pojawiała się dziwna faktura - jakby forma była mokra - a tak nie było. Prawdopodobnie winna była nie żywica a Gumosil WW który tak z SC321 reagował. Niekiedy odlewy żelowały nie w całej objętości. Pytałem o powody takiego zachowania tej żywicy kolegę który odlewał z niej duże figury (1/9 i większe) i według niego powody mogły być dwa - zbyt słabo wstrząśnięte składniki A i B PRZED połączeniem ze sobą i zmieszaniem lub nie wystarczająco precyzyjne proporcje składników. Detale które on odlewał miały po kilkadziesiąt cm sześć, moje niekiedy poniżej 1 cm sześć - i chyba łatwiej wtedy o drobną pomyłkę w utrzymaniu proporcji- a ta żywica jest na to podobno wrażliwa.
Wracając do gazowania Axonów - chyba tylko kupując w Amodzie ma sie pewność że żywica po otwarciu będzie sie nadawała przez dłuższy czas (tylko co zrobić z 9kg żywicy?). Kupując żywice rozlewana na mniejsze porcje zawsze jest ryzyko że złapała wilgoć, a rozlewający żywicę na małe porcje raczej nie używają azotu.Dla mnie testem czy żywica jest OK jest klarowność ciemnego składnika. Gdy zaczynają pojawiać się kryształki - złapał wilgoć.
A co do mieszania Axxona z Rencast - słyszałem że producenci modeli z żywicy stosują właśnie takie mieszanki - ja nie próbowałem - nie wiem.

Odlewy żywiczne.

PostNapisane: niedziela, 28 września 2008, 10:15
przez Thott
Witam,

Z góry przepraszam, że tak na starcie wyjeżdżam z pytaniami, no ale tak wyszło.

Mam mały problem, otóż:

Chciałbym zrobić odlewy paru części.
Kupiłem niekompletne modele (cywilne 1:24 - 1:25) i w niektórych brakuje kilku części.
Posiadam jeden kompletny, z którego można by odlać co nieco.
Największym problemem są klosze lamp.

I tu moje pytanie : czy da radę wykonać przezroczyste odlewy ?
Oczywiście, chciałbym się jeszcze dowiedzieć - gdzie, jak i za ile :)

Aha... i czy żywica/silikon z allegro od użytkownika "Ships" się nada do odlania np. fotela ?



Z góry dzięki za odpowiedzi :)

PS. Jest tu jakiś temat od przywitań ?

Re: Odlewy żywiczne.

PostNapisane: niedziela, 28 września 2008, 15:17
przez Marcin Kuźniar
Ships sprzedaje na Allegro zarówno żywice poliuretanowe ( aukcja "Najlepsza żywica do odlewów") jak i poliestrowe (aukcja "najtańsza żywica"). Ja kupiłem od niego żywicę poliuretanową i jest to Axsson F32 - bardzo dobra (duża lejność i mały skurcz) ale także krótki czas życia - trochę ponad 1 minutę. Przy prostszych odlewach nie trzeba odgazowywać, bardziej skomplikowane odlewy odgazowywałem w nadciśnieniu (ta żywica nie nadaje się według mnie do odgazowywania w próżni). Fotel samochodu 1:25/24 prawdopodobnie uda się odlać bez odgazowywania. Natomiast silikon który sprzedaje Ships jest bardzo dobry, ale nie udało mi się zrobić dobrej formy bez odgazowywania silikonu w próżni, patent z zalewaniem formy silikonem z pojemnika z małą dziurką w dnie nie za bardzo działa. Silikon odgazowany w próżni jest OK, nadaje się szczególnie do drobnych detali, bo jest miękki i elastyczny.

Re: Odlewy żywiczne.

PostNapisane: czwartek, 2 października 2008, 00:51
przez marciu
Pozwolę sobie wciąć się w rozmowę.
Odnośnie silikonu sprzedawanego na Allego. To stanowczo polecam (przy zamówieniu 1kg) zamówić w sklepie: http://www.monolith-icon.eu/sklep/ To jest ten sam silikon, a wychodzi o 10zł taniej.

Natomiast jako żywicę polecam zainteresować się firmą: http://www.kauposil.com/index.htm
Żywice Smooth-Cast z rodziny 300 (różna numeracja - różne właściwości i czasy żelowania - można dobrać wedle upodobań), mają znakomite właściwości.
Po pierwsze nie są tak łamliwe jak Axony - przypominają plastyk według kruchości i faktury. Nie są tłuste (Axson potrafi nawet pocić się kropelkami oleju), wyśmienicie przyjmuje farbę. A przede wszystkim nie gazuje przy sieciowaniu, a więc nic nie trzeba odgazowywać pod, czy nadciśnieniem. Wystarczy dobrze wygonić z formy ewentualne bąbelki uwięzionego powietrza i gotowe. żywica w tym pomaga tym iż przed sieciowaniem jest przezroczysta - w chwili sieciowania mlecznieje.
Może też u nich kupić żywicę całkowicie przezroczystą (używana w przemyśle filmowym do odlewów szyb i butelek rozbijanych na głowach aktorów).
Oni mają też dobre silikony. Niestety nie są tanie i bardzo gęste, ale za to mają bardzo dobre właściwości wytrzymałościowe.

A jeżeli potrzebujesz detalicznego odlewu przezroczystych części to polecam udać się do sklepów z modelami RC (takie sterowane radiem, i gidze można zakupić sprzęt to tego typu modeli) i zapytać się o żywicę do laminowania z rodziny "L" L-285 Jest ona przezroczysta i ma lekki niebieskawy katalizator. Odlewy wychodzą praktyczne wodno przezroczyste.
Można kupić też Epidian (na przykład E52) Ale jest ona miodowo żółta i ma tendencję do pogłębiania jeszcze tej barwy pod wpływem światła aż do midowego brązu.
Żywice RC mają też swoje wady. Po pierwsze to są to kleje a więc są "dość" agresywne i bardzo szybko zniszczą formę z silikonu, ale dla detalu to dobra alternatywa dla drogich żywic odlewniczych. Po drugie są dość gęste i trzeba się trochę pobawić aby odpowietrzyć ją w formie. Czas sieciowania to około 12-24h w zależności ile damy utwardzacza. Co poniekąd pomaga w dobrym zalaniu formy, gdyż nie musimy się spieszyć (żelują w przeciągu kilkunastu/kilkudziesięciu minut).
Ja swoją żywicę L kupiłem w http://www.modelmaking.pl dostępna w opakowaniach od 100g.

Mam nadzieję że trochę pomogłem
Pozdrawiam
MarCiu

Re: Odlewy żywiczne.

PostNapisane: czwartek, 2 października 2008, 06:47
przez Thott
Dzięki wielkie ;)

Już wiem co i jak. Teraz tylko zgromoadzić trochę waluty na zakup.

[odlewy żywiczne] Problem z rozdzielaczem form silikonowych

PostNapisane: środa, 3 grudnia 2008, 02:51
przez Lucas HS
Hej.
Długo się przymierzałem do tematu odlewania, aż w końcu postanowiłem spróbować. Zrobiłem część którą będę chciał odlać i obmyśliłem układ formy, gdzie wlewka itp.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Uzyskałem piękną, pierwszą cześć formy. Byłem extra zadowolony!
Obrazek

Wziąłem się za drugą część formy. Poczekałem aż pierwsza dobrze zastygnie i do roboty...:
Obrazek
Obrazek

I co uzyskałem? Nic... mam teraz matkę uwięzioną w szczelnie zamkniętym silikonowym klocku... pomimo natłuszczenia olejem kujawskim łączenia form. Wybrnąłem z sytuacji rozcięciem formy, więc będzie szło z tego odlewać, ale takie coś to nie robota. Proszę, niech ktoś się wypowie. Co robię nie tak, że dwie części formy się łączą?

Jedyne co wydumałem to to. Doszedłem, że jeśli silikony mają się skleić to coś musi się stać z tłuszczem zawartym pomiędzy nimi. Jedyne co przyszło mi do głowy to wmieszanie się tłuszczu w mokry z jednej strony silikon. Musiałbym znaleźć więc inny rozdzielacz, który nie mieszałby się z mokrym silikonem. Czego więc użyć?

Re: [odlewy żywiczne] Problem z rozdzielaczem form silikonowych

PostNapisane: środa, 3 grudnia 2008, 08:31
przez Tomasz
Nie robiłem dwuczęściowych form, więc nie sprawdziłem osobiście, ale Silikony Polskie do tego typu zastosowań polecają Polsilform, czyli olej silikonowy w sprayu.

Re: [odlewy żywiczne] Problem z rozdzielaczem form silikonowych

PostNapisane: środa, 3 grudnia 2008, 10:13
przez Marek Barański
Po pierwsze czy te części są płaskie z jednej strony ? Jeśli tak to trzeba zaformowac na płasko i tyle. Jeśli nie to nalezy kostkę wlewową dostrugać na obwodzie elementu zaformowac i tyle, a że forme trzeba rozciąć to normalka, przynajmniej dla mnie. Jak planowałeś wprowadzanie żywicy do tej formy którą zrobiłeś i jak zamierzałeś zmusić ją do "niewyciekania" ?

Re: [odlewy żywiczne] Problem z rozdzielaczem form silikonowych

PostNapisane: środa, 3 grudnia 2008, 11:27
przez Gienek
Wykonuję formy dwuczęściowe i nawet celowo nie robię gładkiej (płaskiej) powierzchni łączenia (rozdzielenia)części formy. Dzięki temu mam pewność co do właściwego dopasowania połówek.
Do rozdzielania używam oleju silikonowego w sprayu (takie np. z marketów czy sklepów motoryzacyjnych).

Re: [odlewy żywiczne] Problem z rozdzielaczem form silikonowych

PostNapisane: środa, 3 grudnia 2008, 11:47
przez Lucas HS
Czy więc mogę słusznie założyć, że błędem jest u mnie olej kujawski z pierwszego tłoczenia? Iść do sklepu, kupić silikonowy i wszystko powinno być OK?

PS: Ty mi marku mówiłeś o teorii konstrukcji form, a ją już znam. Gorzej w praktyce, ale to była moja PIERWSZA forma :) A co t Twoich pytań o wlewanie żywicy, dam zaraz fotkę. Jeśli chodzi o "niewyciekanie", to założyłem że będę miał lekką nadlewkę :)

Obrazek
Obrazek

Re: [odlewy żywiczne] Problem z rozdzielaczem form silikonowych

PostNapisane: środa, 3 grudnia 2008, 12:19
przez Kamil Feliks Sztarbała
bez sensu..
po pierwsze za duży wlew, po drugie, takiej konstrukcji nie musiałes dzielic..

Obrazek

przy płaskim od spodu elemencie to co zaproponował Marek wydaje się być najprościejszym rozwiązaniem

Re: [odlewy żywiczne] Problem z rozdzielaczem form silikonowych

PostNapisane: środa, 3 grudnia 2008, 12:32
przez iras67
Po prostu przyklej ten element od spodu kawałkiem plasteliny w kształcie cylindra o mniejszej średnicy i przyklej plastelinowy cylinder do dna formy przyciskając palcem i zalej silikonem , powstanie forma do góry nogami. Po stężeniu silikonu rozformujesz i będzie jednoczęściowa.Elastyczność silikonu pozwoli na wyciąganie elementów bez dzielenia ,rysunek Kamila to pokazuje ...
Silikon i potem żywicę wylewaj powoli na dno formy żeby nie zapowietrzyć.Tu jest coś z obrazkami o tym:
http://www.plastikowe.pl/technika/porady/odlewanie-zywic
http://figurki.org/component/option,com_smf/Itemid,144/board,45.0
Z racji kosztów samą formę radzę zmniejszyć mniej więcej o 1/3 .